Muzyk, współzałożyciel zespołu Daab Waldemar Deska zapowiedział, że będzie kandydował w wyborach prezydenckich z poparciem Partii Libertariańskiej. Liczy na dwucyfrowy, co najmniej trzeci wynik.
Jak powiedział podczas konferencji prasowej przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie, partia, która go popiera jest formacją "ludzi kochających wolność i uważających, że tam, gdzie beton, nie da się żyć". Pytany o swój program powiedział, że będzie to "program dwóch doktryn i czwartej drogi". - Pierwsza doktryna to będzie podniesienie z zapaści wymiaru sprawiedliwości i podniesienie kultury prawnej, stanowienia i wykonywania prawa oraz kultury debaty publicznej - wyjaśnił. - Druga doktryna, doktryna czwartej drogi, dotyczy spraw gospodarczych, politycznych i społecznych. To jest przewidywanie zmian, jakie muszą nastąpić w najbliższym czasie w świecie, a w Unii Europejskiej na pewno - dodał. Pytany o swoje kompetencje powiedział, że ma "gruntowną diagnozę tego, co jest złe". Deska dodał, że liczy na co najmniej trzeci, dwucyfrowy wynik w wyborach. - Mam poparcie ludzi uczciwych, ludzi kochających wolność, ludzi niezgadzających się na krętactwa polityczne oraz poszkodowanych przez wymiar sprawiedliwości i przedsiębiorców, którzy nie mogą rozwinąć skrzydeł - powiedział.
Kandydat Partii Libertariańskiej
Partia Libertariańska została zarejestrowana w czerwcu 2014 r. Jak informuje na swojej stronie internetowej, istotą jej programu politycznego jest stopniowe dążenie do zapewnienia jak największej wolności, zarówno w sferze gospodarczej, jak i obyczajowej. "Jesteśmy za całkowitą swobodą działalności gospodarczej i zamierzamy rozpocząć masową likwidację zbędnych regulacji oraz przepisów. Wykluczamy ingerencję państwa we wszelkie procesy rynkowe. Wiąże się to z wycofaniem państwa ze wszystkich obszarów działalności, które mogą być skutecznie obsługiwane przez wolny rynek, takich jak edukacja, służba zdrowia czy transport. Oznacza to pozostawienie w sferze publicznej jedynie obrony narodowej, sądownictwa, służb mundurowych, polityki zagranicznej oraz minimalnej administracji" - czytamy na stronie partii. Do tej pory chęć startu w wyborach zadeklarowali m.in.: urzędujący prezydent Bronisław Komorowski, Andrzej Duda (PiS), Adam Jarubas (PSL), Magdalena Ogórek (SLD), Janusz Palikot (Twój Ruch), Janusz Korwin-Mikke (KORWiN), Marian Kowalski (Ruch Narodowy), Jacek Wilk (KNP). Anna Grodzka ma zostać kandydatką Partii Zieloni. Wybory prezydenckie odbędą się 10 maja. Jeśli żaden z kandydatów nie zdobędzie ponad połowy ważnie oddanych głosów, 24 maja odbędzie się druga tura wyborów.
Autor: db\mtom / Źródło: PAP