Kolejne dwa ciała ofiar katastrofy błędnie zidentyfikowane. W tym Kaczorowskiego

Ciało Ryszarda Kaczorowskiego zostało błędnie zidentyfikowane
Ciało Ryszarda Kaczorowskiego zostało błędnie zidentyfikowane
Źródło: tvn24

Badania potwierdziły, że na skutek błędnej identyfikacji dwie osoby zostały pochowane w niewłaściwych grobach - jedna w Świątyni Opatrzności Bożej, a druga na Starych Powązkach - poinformował na konferencji prasowej we wtorek Wojskowy Prokurator Okręgowy w Warszawie. W tym pierwszym miejscu miał być pochowany Ryszard Kaczorowski, ostatni prezydent RP na uchodźstwie. Jacek Najder, który identyfikował ciało, przeprosił rodzinę za błędne rozpoznanie zwłok.

Płk. Ireneusz Szeląg powiedział, że w tej sprawie nie można mówić o "zamianie ciał", ponieważ moze prowadzić do mylnych poglądów, że doszło do zamienienia prawidłowo zidentyfikowanych ciał.

- Dokumentacja nie budzi wątpliwości. To identyfikacja była nieprawidłowa. Osoby zidentyfikowane pod danym imieniem i nazwiskiem, zostały pochowane pod tym imieniem i nazwiskiem. Badania laboratoryjne potwierdziły, że identyfikacje były nieprawidłowe - mówił Szeląg.

Szelag mówił, ze identyfikacji Ryszarda Kaczorowskiego dokonywał podsekretarz stanu w MSZ Jacek Najder i to on podpisał się pod protokołem identyfikacji. Był przesłuchany w charakterze świadka, mówił, że był stuprocentowo pewny.

- Ja nie miałem zaszczytu znać osobiście pana prezydenta Kaczorowskiego, ale oglądałem zdjęcie zrobione tuż przed zamknięciem trumny i nie miałem wątpliwości - powiedział Szeląg. - Też się pomyliłem - dodał.

Najder przeprasza

Jacek Najder, ambasador RP przy NATO przeprosił we wtorek rodzinę byłego prezydenta RP na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego za błędną identyfikację jego zwłok. - Czuję się odpowiedzialny za ten błąd. Przepraszam rodzinę za ból, który jest konsekwencją tej pomyłki. To nie powinno było się zdarzyć - powiedział polskim dziennikarzom w Brukseli Najder.

Ekshumowano dwie ofiary

W miniony poniedziałek wczesnym rankiem w Warszawie odbyły się dwie ekshumacje ofiar katastrofy smoleńskiej, jedna w Świątyni Opatrzności Bożej, druga na Starych Powązkach.

Osoba związana z rodziną ostatniego prezydenta na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego potwierdziła, że chodziło o zbadanie, czy w Świątyni Opatrzności Bożej spoczywa ciało Kaczorowskiego.Prokuratura nie ujawnia, czyj grób był badany na Starych Powązkach. Jak podkreśla WPO rodziny ofiar, których ciała były ekshumowane, zostały już powiadomione o wynikach badań. Ekspertyzy przygotowywały katedry medycyny sądowej we Wrocławiu i Bydgoszczy.

Szeląg: nie można mówić o zamianie ciał

Szeląg: nie można mówić o zamianie ciał

Mimo potwierdzenia, że prezydent Ryszard Kaczorowski został pochowany w niewłaściwym grobie, Uniwersytet Wrocławski nie rezygnuje z oficjalnego pożegnania ostatniego prezydenta RP na uchodźctwie. Trumna zostanie wystawiona w piątek.

Autor: jk//kdj / Źródło: TVN24, PAP

Czytaj także: