Policjanci zatrzymali na obwodnicy Lubartowa (woj. lubelskie) auto na ukraińskich numerach rejestracyjnych. Podczas kontroli okazało się, że jeden z pasażerów podróżował w bagażniku.
Autem kierował 23-letni obywatel Ukrainy, podróżowało nim kilku młodych mężczyzn. - Kiedy kierowca otworzył bagażnik, okazało się, że wewnątrz znajdował się jeden z pasażerów - mówiła Renata Laszczka-Rusek, rzeczniczka Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie.
Byli zmęczeni, było ciasno
Mężczyźni tłumaczyli, że przejechali dużą odległość, byli zmęczeni, a na tylnej kanapie skody podróżowało trzech mężczyzn. W związku z tym, że było im ciasno, jeden z nich postanowił przesiąść się do bagażnika i tak kontynuować jazdę - relacjonowała policjantka.
Interwencja funkcjonariuszy zakończyła się mandatem karnym dla kierowcy - dodała rzeczniczka.
Jak ustaliła policja, młodzi Ukraińcy jechali spod Lwowa na Litwę, gdzie chcieli kupić samochód.
Rzeczniczka Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie o kontroli kierowcy
Autor: KB/ja / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: Policja Lubelska