Komitet wyborczy Nowoczesna składa w trybie wyborczym pozew ws. naruszenia dobrego imienia Ryszarda Petru przez liderów Zjednoczonej Lewicy - poinformował KW Nowoczesna. Leszek Miller i Janusz Palikot, na sobotniej wspólnej konferencji mówili, że Petru to "człowiek wynajęty przez banki".
- W związku z nieprawdziwymi i naruszającymi dobre imię Ryszarda Petru wypowiedziami Leszka Millera i Janusza Palikota podczas konferencji prasowej 26 września 2015 roku, KW Nowoczesna Ryszarda Petru składa pozew w trybie art. 111 KW - podkreślił Komitet Wyborczy Nowoczesna Ryszarda Petru, w przekazanym w niedzielę PAP oświadczeniu. Jak dodano, "wypowiedzi wymienionych polityków, między innymi o tym, że rzekomo Ryszard Petru był +wynajęty przez banki do sprzedawania złych produktów+, naruszają jego dobre imię i mogą podważać zaufanie do Ryszarda Petru wśród wyborców". KW Nowoczesna Ryszarda Petru domaga się przeprosin oraz sprostowania nieprawdziwych informacji.
Atak z lewa
O tym, że Petru to "człowiek wynajęty przez banki" mówili w sobotę na wspólnej konferencji liderzy Zjednoczonej Lewicy Janusz Palikot i Leszek Miller.
- Pan Petru jest człowiekiem wynajętym przez banki (...) Gdyby stało się tak nieszczęśliwie, że jego partia, czy formacja weszłaby do Sejmu, to pierwszy telefon jaki pan Petru wykona, to będą telefony do szefów banków i deklaracja, że teraz banki będą mogły próbować przeprowadzać takie rozwiązania prawne, jakie im najbardziej odpowiadają - mówił Miller.
- Człowiek, który przez lata namawiał ludzi do kredytów we frankach, w międzyczasie sam przewalutował swój kredyt we frankach na kredyt złotówkowy. Po czym dalej namawiał ludzi do brania kredytu we frankach. Wiarygodność człowieka wynajętego przez banki do sprzedawania złych produktów jest taka właśnie, że można z góry przewidzieć co zrobi, jeśli wejdzie do parlamentu, zadzwoni do prezesa Związku Banków Polskich i zamelduje wykonanie zadania - powiedział Palikot.
SLD zdania nie zmienia
Informację o pozwie skomentowali na niedzielnej konferencji przed Pałacem Prezydenckim posłowie SLD Dariusz Joński oraz Krzysztof Gawkowski. - Niech pan Petru pozywa sobie kogo chce - mówił Joński. - Wszyscy chyba widzimy liczne billboardy pana Petru w całej Polsce, żadnej partii dzisiaj, która dostaje subwencje - nie są to małe subwencje - nie stać na to, żeby kupić tak wiele i robić tak dużo - podkreślił. - Pytam dzisiaj pana Petru: skąd ma pieniądze? Kto finansuje pana Petru? Kto mu daje te kilka milionów złotych na te billboardy, wielkie konwencje? - mówił rzecznik SLD. Podkreślał, że ugrupowanie Nowoczesna nie jest finansowane z budżetu - nie ma subwencji oraz dotacji. - Nie pozwolimy na to, żeby Ryszard Petru okłamywał w kampanii wyborczej Polki i Polaków, bo po wyborach zapewne stanie po stronie tych bogatszych, a nie tych biedniejszych - mówił Gawkowski.
Materiał "Faktów TVN" o krytyce Petru ze strony Millera i Palikota.
Autor: mk/gry / Źródło: PAP