Wersja prokuratury: matka zrobiła krzywdę, a ojciec nie pomógł

Aktualizacja:
Będą wnioski o areszt dla domniemanych rodziców chłopca
Będą wnioski o areszt dla domniemanych rodziców chłopca
tvn24
Mężczyzna wchodzi do prokuraturytvn24

- Jeszcze dzisiaj prokurator złoży wnioski o tymczasowe aresztowanie zatrzymanych w sprawie chłopca z Cieszyna - poinformowała rzeczniczka bielskiej Prokuratury Okręgowej Małgorzata Borkowska. Domniemana matka dziecka usłyszała już zarzut zabójstwa niespełna 2-latka, którego ciało odnaleziono ponad dwa lata temu w stawie w Cieszynie. Ojciec najprawdopodobniej usłyszy zarzut nieudzielenia pomocy synowi.

Przełom w śledztwie ws. "chłopca z Cieszyna"
Przełom w śledztwie ws. "chłopca z Cieszyna"

40-letnia kobieta i 41-letni mężczyzna zostali w niedzielę przewiezieni do prokuratury. Para przyznaje, że dziecko, którego ciało odnaleziono w 2010 roku w Cieszynie to ich syn, Szymon. Wyniki badań DNA, które to potwierdzą, będą znane w poniedziałek. Wiadomo, że domniemana matka chłopca usłyszała zarzut zabójstwa.

Jak poinformowała rzeczniczka prokuratury, kobieta nie przyznaje się do winy. - Złożyła wyjaśnienia, ale nie są one w tej chwili dostępne dla mediów - zatrzegła Borkowska. Grozi jej dożywocie.

Konkubent kobiety najpewniej w niedzielę wieczorem usłyszy za to zarzut nieudzielenia pomocy. - W oparciu o zebrany materiał dowodowy ojcu zostanie przedstawiony zarzut nieudzielenia pomocy dziecku znajdującemu się w sytuacji zagrażającej życiu - wyjaśniła Borkowska.

Dopytywana przez dziennikarzy przyznała, że "sprawę można podsumować tak, że matka zrobiła dziecku krzywdę, a ojciec mu nie pomógł".

Przyznają się, że chłopiec z Cieszyna to ich syn

Borkowska powiedziała też, że jeszcze w niedzielę do sądu trafią wnioski o areszt zatrzymanych. - Istnieje bowiem obawa matactwa. Przez dwa lata skutecznie starali się zatrzeć ślady zbrodni - wyjaśniła rzeczniczka.

Dodała, że sąd najprawdopodobniej zajmie się wnioskami w poniedziałek, a termin zatrzymania kobiety i mężczyzny mija tego dnia w późnych godzinach wieczornych.

Rzeczniczka podkreśliła, że sprawa jest bardzo trudna. Śledczy będą ją analizowali i być może przedstawią zarzuty jeszcze innym osobom. - Ale na dziś to przedwczesna informacja - podkreśliła.

Ojciec chłopca wchodzi do prokuratury
Ojciec chłopca wchodzi do prokuraturytvn24

Zginął w nieszczęśliwym wypadku?

W sobotę w związku ze śledztwem policjanci w Będzinie zatrzymali dwie osoby. Kobietę, matkę chłopcę Szymona, którego długi brak w domu w ostanich dniach zgłosili sąsiedzi rodziny. Jest on prawdopodobnie "chłopcem z Cieszyna", którego martwego odnaleziono dwa lata temu, a którego do tej pory nie udało się zidentyfikować.

- Zatrzymaliśmy dwie osoby - 40-letnią mieszkankę Będzina i jej o rok starszego męża (według innych źródeł konkubenta - red.), ponieważ dostarliśmy informację, że mogą oni mieć związek ze sprawą śmierci małego chłopca znalezionego w stawie w Cieszynie w 2010 roku. I to w tej chwili jest bardzo dokładnie sprawdzane - powiedział w rozmowie z TVN24 Andrzej Gąska ze śląskiej policji.

Jak dowiedziała się nieoficjalnie TVN24, kobieta miała przyznać policjantom, że była jego matką. Twierdziła też, że chłopiec zginął w wyniku nieszczęśliwego wypadku. Tłumaczyła też, że chłopca porzuciła w panice nad stawem w Cieszynie. To jest ponad sto kilometrów od miejsca zamieszkania.

Policja o zatrzymaniu małżeństwa z Będzina
Policja o zatrzymaniu małżeństwa z Będzinatvn24

Jak dowiedziała się TVN24, kiedy dwa lata temu w całej Polsce trwały poszukiwania rodziców dziecka znalezionego w stawie, policjanci zapukali także do drzwi rodziny Szymona. Rodzice chłopca poprosili wtedy policjantów, by przyszli kolejnego dnia. Gdy to zrobili, funkcjonariuszom przedstawiono "podstawionego" chłopca z rodziny kobiety.

Podejrzana kobieta wchodzi do prokuratury
Podejrzana kobieta wchodzi do prokuraturytvn24

Chłopiec, którego nie ma

Sprawa chłopca z Cieszyna wróciła dwa tygodnie temu. Jak podał fakt.pl powołując się na informatora, do ośrodka pomocy społecznej w Będzinie zgłosiła się kobieta, która twierdziła, że od dawna nie widziała dziecka sąsiadów. Na pytania o nieobecność chłopca usłyszała odpowiedź, że choruje i jest w szpitalu. Będzińscy policjanci ustalili, że chłopiec w tym wieku nie jest hospitalizowany. Nie ma go też w rodzinnym domu. Znaleźli natomiast jego zdjęcia. Podobieństwo z dzieckiem, którego ciało zostało znalezione w Cieszynie, ma być uderzające.

Z zatrzymanymi, którzy byli od paru dni poszukiwani, nie było dotychczas kontaktu. W sobotę późnym wieczorem wrócili do swego mieszkania w Będzinie. Wówczas sąsiedzi poinformowali policję, a kobieta i mężczyzna zostali zatrzymani.

Jak rodzice ukrywali śmierć dziecka
Jak rodzice ukrywali śmierć dzieckatvn24

Już raz umorzono śledztwo

Pod koniec kwietnia bieżącego roku bielska Prokuratura Okręgowa umorzyła śledztwo w sprawie śmierci chłopca o nieznanej tożsamości. Nie wykryto sprawców przestępstwa. "Wykonane na szeroką skalę czynności, w tym weryfikacja pochodzących z różnych źródeł, także anonimowych, informacji, nie doprowadziły do ustalenia tożsamości dziecka oraz wykrycia sprawcy lub sprawców przestępstwa. Z uwagi na wyczerpanie środków dowodowych, podjęto decyzję o umorzeniu postępowania przygotowawczego" - głosił komunikat. Według śledczych w postępowaniu zostały przeprowadzone wszystkie konieczne czynności procesowe. Prokuratorzy pozyskali niezbędne dowody. Wykonano między innymi dokładne oględziny miejsca, w którym dziecko zostało znalezione, sekcję zwłok, a także uzyskano szereg opinii po przebadaniu odzieży, śladów kryminalistycznych i materiału genetycznego.

Prokuratura zapewniała, że umorzenie to nie oznacza jednak zakończenia poszukiwań. Jeśli pojawią się nowe okoliczności, które pozwolą ustalić tożsamość dziecka lub zabójców, sprawa zostanie wznowiona. Temu służyć ma między innymi wprowadzenie kodu DNA dziecka do bazy danych Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Głównej Policji. Zwłoki dziecka zauważyli 19 marca 2010 roku w stawie na obrzeżach Cieszyna dwaj przechodzący w pobliżu chłopcy. Ciało leżało tam kilka dni. Przyczyną śmierci był uraz jamy brzusznej. Pod koniec kwietnia chłopiec został pochowany w Cieszynie. Na jego grobie codziennie palą się znicze. Przy grobie postawiono nawet wiklinową szafkę, na której dzieci kładą zabawki.

Autor: zś,mn,nsz, ktom/fac,ryb,gak,tr//kdj/k / Źródło: Superwizjer TVN, PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN 24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Iran wystrzelił we wtorek prawie 200 pocisków balistycznych na Izrael, w całym kraju ogłoszono alarm. Armia poinformowała, że zestrzeliła "dużą część" z nich. Przekazała też, że nie odnotowano ofiar, chociaż tamtejsze media donosiły o śmieci palestyńskiego cywila na Zachodnim Brzegu. Iran ogłosił, że nalot był zemstą za zabicie przez Izrael przywódców Hamasu i Hezbollahu. Izrael zapowiedział odpowiedź. Biały Dom uznał atak za "znaczącą eskalację" ze strony Iranu. - Wstępne doniesienia sugerują, że Izrael, przy aktywnym wsparciu Stanów Zjednoczonych i innych partnerów, skutecznie poskromił ten atak - powiedział sekretarz stanu Antony Blinken.

"Znacząca eskalacja" ze strony Iranu. Atak na Izrael "skutecznie poskromiony" 

"Znacząca eskalacja" ze strony Iranu. Atak na Izrael "skutecznie poskromiony" 

Źródło:
Reuters, PAP, tvn24.pl

- Dziś wieczorem Iran popełnił wielki błąd i zapłaci za to - oświadczył premier Izraela Benjamin Netanjahu po tym, jak władze w Teheranie zdecydowały o wystrzeleniu prawie 200 rakiet na Izrael. Natomiast irańskia armia, cytowana przez tamtejsze media państwowe, przekazała, że jeśli Izrael zdecyduje się na zbrojny odwet, to z kolei Iran dokona "ogromnych zniszczeń" w izraelskiej infrastrukutrze.

Netanjahu: dziś wieczorem Iran popełnił wielki błąd, zapłaci za to

Netanjahu: dziś wieczorem Iran popełnił wielki błąd, zapłaci za to

Źródło:
Reuters

Wicepremier, szef Ministerstwa Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że w związku z sytuacją na Bliskim Wschodzie jeszcze we wtorek może spotkać się z dowódcami. - Jest możliwe, że ta sytuacja wywoła zwiększony napór na nasze granice, ale jesteśmy przygotowani, monitorujemy sytuację - zapewnił.

Szef MON: w związku z sytuacją na Bliskim Wschodzie pewnie jeszcze we wtorek spotkam się z dowódcami

Szef MON: w związku z sytuacją na Bliskim Wschodzie pewnie jeszcze we wtorek spotkam się z dowódcami

Źródło:
PAP

OLV, producent saszetek z napojami alkoholowymi pod marką Voodoo Monkey, przekazał, że wycofuje całą partię alkotubek z rynku i natychmiast wstrzymuje ich produkcję.

Producent alkoholu w saszetkach reaguje. "Wycofanie całej partii z rynku"

Producent alkoholu w saszetkach reaguje. "Wycofanie całej partii z rynku"

Źródło:
PAP

W dzielnicy Jaffa w Tel Awiwie doszło we wtorek do strzelaniny, nie żyje osiem osób - przekazała izraelska policja. Wcześniej informowano o czterech ofiarach i siedmiu rannych. Przekazano, że dwóch napastników zostało "zneutralizowanych". Jednocześnie izraelska policja przekazała, że mogło dojść do "kolejnego ataku", tym razem na hotel w pobliżu tego miasta.

Strzelanina w Tel Awiwie, wiele osób nie żyje

Strzelanina w Tel Awiwie, wiele osób nie żyje

Źródło:
Reuters

- Oczywiście, że Andrzej Duda nie żałuje udziału w urodzinach Milosza Zemana - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 szef Gabinetu Prezydenta RP Marcin Mastalerek. Przekonywał, że to była "impreza prywatna, towarzyska". - Prezydent lubi prezydenta Zemana, szanuje. Z Viktorem Orbanem nie zgadza się w sprawie Ukrainy - dodał. Mówił też o spotkaniu prezydenta z byłym prokuratorem krajowym Dariuszem Barskim.

Mastalerek o udziale prezydenta w głośnym przyjęciu: nie żałuje

Mastalerek o udziale prezydenta w głośnym przyjęciu: nie żałuje

Źródło:
TVN24

W koalicji rządowej konsternacja i komentarze, że w Totalizatorze Sportowym wydarzyło się "coś złego". A wydarzyło się to, że Totalizator Sportowy ma 13 nowych dyrektorów regionalnych i - jak pisze Onet - są wśród nich lokalni radni oraz współpracownicy Platformy Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Lewicy oraz znajomy premiera Donalda Tuska.   

Osoby powiązane z rządem z posadami w Totalizatorze Sportowym. "Nie ma nic gorszego dla wizerunku koalicji" 

Osoby powiązane z rządem z posadami w Totalizatorze Sportowym. "Nie ma nic gorszego dla wizerunku koalicji" 

Źródło:
Fakty TVN

- Kiedy nie ma immunitetu, logiczną konsekwencją będzie wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztu - stwierdził we wtorek w TVN24 senator Krzysztof Kwiatkowski (KO), komentując sprawę posła Marcina Romanowskiego. Zaznaczył, iż "ten człowiek udowodnił, że będzie mataczył". Wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL-Trzecia Droga) dodał, iż jest "zaskoczony faktem, że pan Romanowski zrezygnował z prawa, by się bronić". 

"Ten człowiek udowodnił, że będzie mataczył"

"Ten człowiek udowodnił, że będzie mataczył"

Źródło:
tvn24.pl

Kiedy samolot linii Ryanair, który leciał z Barcelony do Bergamo, podchodził do lądowania, pękły cztery opony tylnego podwozia. Do zdarzenia doszło na lotnisku położonym około 50 kilometrów od centrum Mediolanu. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt24.

Samolot podchodził do lądowania, pękły opony

Samolot podchodził do lądowania, pękły opony

Źródło:
Kontakt24

Jest pilna sprawa - powiedział podczas wtorkowego posiedzenia rządu premier Donald Tusk. Odniósł się w ten sposób do kwestii alkoholu sprzedawanego w saszetkach, przypominających tubki z musami dla dzieci. - Czesław, będę bardzo prosił, żebyś teraz pojechał do resortu i sprawę rozstrzygnął - powiedział szef rządu do ministra rolnictwa Czesława Siekierskiego.

Tusk o alkotubkach: Czesław, proszę, żebyś teraz pojechał do resortu i sprawę rozstrzygnął

Tusk o alkotubkach: Czesław, proszę, żebyś teraz pojechał do resortu i sprawę rozstrzygnął

Źródło:
tvn24.pl

Grupa dzieci, która szła z opiekunką do świetlicy, została zaatakowana przez mężczyznę uzbrojonego w nóż. Trzech pięcioletnich chłopców zostało rannych, w tym jeden poważnie. Policja schwytała domniemanego sprawcę, to 23-letni Chińczyk. Motywy napaści nie są znane.

Zaatakował nożem grupę przedszkolaków

Zaatakował nożem grupę przedszkolaków

Źródło:
PAP

Siły rosyjskie są już prawie w centrum miasta Wuhłedar. Trwają tam walki - przekazał we wtorek szef władz wojskowych obwodu donieckiego Wadym Fiłaszkin. DeepState, projekt monitorujący sytuację na ukraińskim froncie, poinformował, że ​​Rosjanie wkroczyli do Wuhłedaru od zachodu i południa.

Rosjanie wkroczyli do miasta, które broniło się ponad dwa lata

Rosjanie wkroczyli do miasta, które broniło się ponad dwa lata

Źródło:
PAP, Reuters, Ukraińska Prawda

Komisja Regulaminowa Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy opowiedziała się za uchyleniem immunitetu Marcinowi Romanowskiemu, posłowi klubu PiS.

Komisja za uchyleniem immunitetu Romanowskiemu

Komisja za uchyleniem immunitetu Romanowskiemu

Źródło:
TVN24

Funkcjonariusze zatrzymali 26-latka, który uciekał skradzionym busem przed niemiecką i polską policją. Jak się okazało, był pod wpływem narkotyków. Mężczyzna został aresztowany.

Transgraniczny pościg za skradzionym busem

Transgraniczny pościg za skradzionym busem

Źródło:
PAP

Różowy październik, czyli ważna akcja, która ma nam przypomnieć o raku piersi. A także o tym, że trzeba się badać i o tym, że z tym rakiem można wygrać. Pan Krzysztof też o tym przypomina, bo rak piersi może być chorobą mężczyzn.

Rak piersi kojarzy się głównie z kobietami. Okazuje się, że dotyczy też mężczyzn

Rak piersi kojarzy się głównie z kobietami. Okazuje się, że dotyczy też mężczyzn

Źródło:
Fakty TVN

Komisja Nadzoru Finansowego prowadzi czynności po skargach klientów dotyczących realizacji usług przez Cinkciarz.pl - podała KNF. Do sprawy odniósł się też Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK).

Klienci czekają po kilka dni na pieniądze. KNF zabiera głos

Klienci czekają po kilka dni na pieniądze. KNF zabiera głos

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Frank Gardner, poruszający się na wózku inwalidzkim dziennikarz BBC, był jednym z pasażerów poniedziałkowego lotu Polskich Linii Lotniczych LOT z Warszawy. Jak poinformował, ponieważ na pokładzie nie zapewniono mu dostępu do wózka, chcąc skorzystać z toalety Brytyjczyk musiał przeczołgać się po podłodze maszyny. Linie lotnicze wydały w tej sprawie oświadczenie.

Dziennikarz BBC musiał czołgać się w samolocie LOT. Linie przepraszają

Dziennikarz BBC musiał czołgać się w samolocie LOT. Linie przepraszają

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura Regionalna w Lublinie przekazała do Sądu Okręgowego w Warszawie akt oskarżenia przeciwko Zbigniewowi J., byłemu prezesowi PKO BP. Siedem zarzutów dotyczy wyrządzenia szkody w mieniu PKO BP na kwotę 3,2 miliona złotych. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Były prezes PKO BP oskarżony

Były prezes PKO BP oskarżony

Źródło:
PAP

Policjanci z Trzebnicy (woj. dolnośląskie) zatrzymali kobietę, która z karty firmowej wydała na własne zakupy 1,5 miliona złotych. Teraz 34-latka odpowie przed sądem.

Wydała 1,5 mln zł kartą pracodawcy

Wydała 1,5 mln zł kartą pracodawcy

Źródło:
tvn24.pl

Kolejne dni pozwolą nam poczuć pierwsze podmuchy jesieni. Niże znad zachodniej Europy po raz kolejny nawiedzą Polskę, przynosząc ze sobą obfite opady deszczu. Chociaż w weekend aura się uspokoi, raczej nie powinniśmy liczyć na powrót słonecznego nieba.

Na horyzoncie widać ulewy. Kiedy pogoda znacznie się pogorszy

Na horyzoncie widać ulewy. Kiedy pogoda znacznie się pogorszy

Źródło:
tvnmeteo.pl

Groźny wypadek na drodze z Jelcza-Laskowic do Grędziny koło Oławy (woj. dolnośląskie). Samochód osobowy dachował i zatrzymał się na pobliskim polu. W wyniku zdarzenia poszkodowane zostały trzy osoby. Jedną z nich zabrano do szpitala. W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać moment wypadku. To cud, że nikt w nim nie zginął.

To cud, że nikt nie zginął. Przerażające nagranie wypadku

To cud, że nikt nie zginął. Przerażające nagranie wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Wszczęto śledztwo dotyczące podejrzenia popełnienia przestępstwa związanego z zakupem przez Prokuraturę Krajową i użytkowaniem oprogramowania Hermes - poinformowała we wtorek Prokuratura Regionalna w Rzeszowie.

Jest śledztwo w sprawie Hermesa

Jest śledztwo w sprawie Hermesa

Źródło:
tvn24.pl

Nie żyje czterolatek, który w Łęgu Tarnowskim (Małopolska), przeprowadzając rowerek przez przejście dla pieszych, został potrącony przez samochód. Lekarze walczyli o życie chłopca przez pięć dni. Wkrótce kierująca samochodem ma usłyszeć zarzuty.

Przeprowadzał rowerek przez przejście. Czterolatek zmarł po potrąceniu przez samochód

Przeprowadzał rowerek przez przejście. Czterolatek zmarł po potrąceniu przez samochód

Źródło:
tvn24.pl, KMP w Tarnowie

Gavin Creel, nagradzany i ceniony aktor, chorował na rzadki typ nowotworu. Zmarł w wieku 48 lat. Przez dwie dekady występował na Broadwayu. Grał główne role m.in. w "Hello Dolly!", a także w "Hair", gdzie wcielił się w Claude'a Hoopera Bukowskiego. "Był fantastyczny. Nie mogę uwierzyć, że go już nie ma. Co za strata" - napisała występująca z nim na scenie Bette Midler.

Gavin Creel nie żyje. Aktor miał 48 lat

Gavin Creel nie żyje. Aktor miał 48 lat

Źródło:
BBC, New York Times

Nagranie przedstawiające niebezpieczny manewr rosyjskiego myśliwca w poniedziałek udostępniła armia USA. Maszyna przeleciała w ekstremalnie małej odległości od amerykańskiego F-16 w pobliżu Alaski. Nie było to coś, co "można by zobaczyć w profesjonalnych siłach lotniczych", ocenił szef Dowództwa Północnego USA.

Rosyjski myśliwiec o włos od amerykańskiego F-16. Nagranie

Rosyjski myśliwiec o włos od amerykańskiego F-16. Nagranie

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W Polsce najwyższa była wygrana czwartego stopnia w wysokości prawie 700 tysięcy złotych. Oto liczby, które wylosowano 1 października 2024 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Stacja TVN24 we wrześniu była ponownie najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 6,56 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN także pozostawiły konkurencję w tyle. Portal tvn24.pl był najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Rewelacyjne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Rewelacyjne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

"Na Opolszczyźnie już trafiają do ludzi informacje, że pieniądze się skończyły", "ludzie pozostawieni sami sobie, bez pomocy ze strony państwa" - takie informacje o powodzianach jednego z regionów rozprowadzają politycy PiS. Na dowód przywołują komunikat publicznej instytucji. Wyjaśniamy, jak zmanipulowali jego przekaz.

PiS: na Opolszczyźnie "koniec pomocy dla powodzian". To nieprawda

PiS: na Opolszczyźnie "koniec pomocy dla powodzian". To nieprawda

Źródło:
TVN24

Nowa ekranizacja znanej powieści, finałowy sezon głośnego serialu i tytuły obsypane nagrodami. Co warto obejrzeć na platformie Max na początku października? Oto pięć propozycji.

Premiera "Miasteczka Salem" i finałowy sezon "Szadzi". Październikowe nowości na Max

Premiera "Miasteczka Salem" i finałowy sezon "Szadzi". Październikowe nowości na Max

Źródło:
tvn24.pl