"To największe opakowanie z przędzy w USA. Ponad 1,9 tys. wolontariuszy utkało 580 koców, którymi obłożyli most w Pittsburghu" - chwalą się mieszkańcy miasta, którzy wzięli udział w projekcie Knit the Bridge. Instalacja na moście Andy'ego Warhola będzie wisiała do 6 września.
Na kolorowe koce robione na drutach i szydełku użyto w przybliżeniu 915 metrów przędzy. Ponad 1900 tkaczy (lokalnych wolontariuszy, w tym również niewidomych i niesłyszących) potrzebowało aż czternastu miesięcy, by ręcznie stworzyć to wielobarwne "ubranko", które potem założyli na jeden z najbardziej znanych mostów w Pittsburghu - ten nazwany imieniem Andy'ego Warhola.
I tak na jego fasadzie - łącznie z wieżami i poręczami - znalazło się 580 paczworkowych koców o wielkości 1 na 2 metry każdy. Każdy jest ponumerowany, ma inny wzór i inne kolory oraz zrobiony jest przez inną osobę. - Robić na drutach uczyliśmy nawet nastoletnich chłopców - mówi "Time'owi" Amanda Gross, która kierowała projektem artystycznym Knit the Bridge.
"Największe opakowanie z przędzy w USA"
Pomysł miał głębszy cel niż tylko osiągnięcie rekordu: bo "ubranie" mostu Warhola - jak zapewniają organizatorzy akcji - to "największe opakowanie z przędzy, jakie kiedykolwiek powstało w USA".
- Tak naprawdę Knit the Bridge to symbol. Chodziło nam o połączenie tak wielu ludzi w jednym celu i miejscu - Penny Mateer wyjaśnia w rozmowie z "Pittsburgh Post-Gazette". - Myśląc o "ubranym" moście jako o metaforze, powiedziałabym, że to przezwyciężenie różnic w społeczeństwie, bo tak wielu różnych mieszkańców miasta chyba nigdy wcześniej nie spotkało się ze sobą - dodaje.
Wybrano do tego szydełkowanie i robienie na drutach, bo "nie wymagało lat treningu i drogich materiałów". - To dostępna i uniwersalna forma sztuki - mówi Gross.
Z mostu do schronisk dla bezdomnych
Projekt finansowało miasto, które przeznaczyło na jego organizację ok. 100 tys. dolarów.
Nie będzie to jednak jednorazowy wydatek. Koce specjalnie zrobiono z włókna akrylowego, które nie wchłania wody, jak bawełna, wełna lub inne włókna naturalne - dlatego nie zniszczą ich deszcze, choć na moście powiszą do 6 września. Potem zostaną oczyszczone i przekazane m.in. schroniskom dla bezdomnych.
Autor: am\mtom / Źródło: Pittsburgh Post-Gazette, TIME
Źródło zdjęcia głównego: Knit The Bridge