Kolejny niewybuch na budowie w Białymstoku. Ładunek został wywieziony

Wywożenie ładunku
Ładunek wywożony z placu budowy
Źródło: tvn24

Niewybuch jest już zabezpieczony, nie będzie kolejnej ewakuacji - poinformował prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski. To druga bomba znaleziona przy przebudowie ulicy Ciołkowskiego w Białymstoku. W niedzielę odbyła się akcja wywiezienia półtonowego niewybuchu z czasów II wojny światowej.

Jak poinformował reporter TVN24 Mateusz Grzymkowski, po 15:00 ładunek był wywożony ze strefy zagrożenia. - Ładunek ten z pewnością trafi do Orzysza i następnie zostanie zdetonowany - mówił reporter.

Prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski mówił na konferencji prasowej, że bomba znaleziona w poniedziałek na budowie jest o wiele mniejszej wadze, niż pierwsza.

- (Ładunek - red.) jest o wadze około 50 kg i jest już zabezpieczony - mówił.

Nie będzie kolejnej ewakuacji

Jak dodał, nie będzie kolejnej ewakuacji mieszkańców Białegostoku. - Będą trwały przeszukania tego terenu - poinformował.

- Ten niewybuch był jakby pod pryzmą ziemi piachu, dlatego nie został wcześniej wykryty - mówił. - Dopiero w dniu dzisiejszym po wywiezieniu i zabezpieczeniu poprzedniego niewybuchu mógł wjechać ciężki sprzęt, który usunął te pryzmę ziemi i pod nią znaleziono ten drugi niewybuch - powiedział prezydent Białegostoku.

Truskolaski dodał, że w kolejnych dniach firma nadal będzie przeszukiwała teren budowy ulicy.

Prezydent Białegostoku: niewybuch jest zabezpieczony nie będzie kolejnej ewakuacji

Prezydent Białegostoku: niewybuch jest zabezpieczony, nie będzie kolejnej ewakuacji

Saperzy dokonali oględzin

Drugą bombę znaleźli pracownicy budowy. Na miejsce przyjechali saperzy, którzy dokonali oględzin.

Jak poinformował wcześniej Adam Romanowicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku, saperzy podjęli próbę odkopania bomby. Dodał, że na ten czas ewakuowano pracowników budowy oraz mieszkańców dwóch pobliskich domów.

Dodał, że nie jest to taki sam ładunek, jak ten z czwartku.

Saperzy dokonali oględzin
Saperzy dokonali oględzin
Źródło: | Kontakt 24

Spod ziemi wystawała część lotki

Policja zgłoszenie o bombie otrzymała w poniedziałek o godzinie 10.

- Dyżurny komendy miejskiej policji w Białymstoku otrzymał informację, że pracownicy, którzy robią wykopy w rejonie ulicy Ciołkowskiego, ponownie odkopali metalowy przedmiot, który przypomina bombę z II wojny światowej - wyjaśnił w rozmowie z TVN24 młodszy aspirant Adam Romanowicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.

Dodał, że znalezisko jest bardzo podobne do tego, jakie "wczoraj przewożono do Orzysza w celu zdetonowania".

Romanowicz mówił wtedy, że spod ziemi wystawała "część lotki". - Trudno w tej chwili powiedzieć, czy jest to pełny ładunek, czy jest to może skrawek bomby, który nie stwarza żadnego zagrożenia - dodał.

W Białymstoku znaleziono drugi niewybuch

W Białymstoku znaleziono drugi niewybuch

Półtonowa, niemiecka, groźna

Pierwszą bombę znaleziono w tym miejscu w ubiegłym tygodniu. Półtonowa niemiecka bomba lotnicza została odkopana na budowie ulicy Ciołkowskiego w czwartek. Akcja podniesienia jej i wywiezienia z miasta trwała w niedzielę około godziny. Było to skomplikowane przedsięwzięcie logistyczne, przygotowania trwały od piątku.

Na ten czas w mieście zorganizowano ewakuację około 10 tysięcy osób mieszkających w promieniu niemal półtora kilometra od miejsca znalezienia bomby.

Saperzy zdetonowali półtonową bombę z II wojny światowej

Saperzy zdetonowali półtonową bombę z II wojny światowej

Autor: pk/azb//now / Źródło: PAP, TVN24

Czytaj także: