- Putin, podobnie jak kanclerz Merkel i prezydent Hollande, staje się jednym z arbitrów i to on będzie oceniał w jaki sposób są realizowane zapisy tego porozumienia. Jest to sytuacja zupełnie groteskowa w sytuacji, kiedy to on podejmuje zasadnicze decyzje o tym, jak wygląda sytuacja w Donbasie i co robią tam jego ludzie – tak podpisane w Mińsku porozumienie skomentował w „Faktach po południu” były minister obrony, senator PO Bogdan Klich.