Pokażemy absurdalne inwestycje, czyli pustkę technologiczną, termy, które trzeba podgrzewać i lotnisko bez pasażerów. Ale jak mieliby się tu pojawić, skoro nie wylądował i nie wystartował z niego jeszcze żaden pasażerski samolot? Nie zanosi się, żeby w najbliższym czasie się to zmieniło. Jak mówi wojewoda, lotnisko w Radomiu to absurd jakiego od lat w Polsce nie było. Lokalne władze mają jednak jeszcze nadzieję, że coś nadleci. Tego czegoś od lat wypatrują mieszkańcy Radomia, śniący swój sen o lotniczej potędze. Bardzo drogi sen.