- Kraj jest bardzo ładny, ale życie tu jest trudne. Wszystko jest drogie - wyjaśnia Ibrahim, syryjski uchodźca, który rok temu został przyjęty przez Urugwaj wraz z rodziną. Teraz, podobnie jak inni Syryjczycy, którzy znaleźli schronienie w tym południowoamerykańskim kraju, chce wracać na Bliski Wschód. - Nie uciekliśmy przed wojną po to, żeby umrzeć z biedy - stwierdza Maher.