Komisja Europejska ostrożnie reaguje na dwa weta prezydenta Andrzeja Dudy - relacjonował z Brukseli reporter TVN24 Maciej Sokołowski. Rzecznik Komisji Margaritis Schinas zapowiedział w poniedziałek, że instytucja ta odniesie się do sprawy Polski dopiero po środowym kolegium komisarzy.

Niemcy chcą, by Unia Europejska wpisała czterech kolejnych obywateli Rosji i rosyjskie firmy na unijną czarną listę w związku z turbinami gazowymi Siemensa dostarczonymi na Krym - podała w poniedziałek agencja Reutera, powołując się na źródła w Brukseli.

Nawet 1,2 miliona złotych mogłyby wynieść straty Skarby Państwa, gdyby dopiero co zarekwirowany nielegalny tytoń trafił na rynek. Straż graniczna zlikwidowała trzy profesjonalne linie do produkcji tzw. krajanki. Funkcjonariusze swoje działania udokumentowali i pochwalili się tym w sieci.

Andrzej Duda podpisze ustawę o ustroju sądów powszechnych - poinformował rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński. Zmiana zasad powoływania i odwoływania prezesów sądów poprzez zwiększenie uprawnień ministra sprawiedliwości oraz wprowadzenie zasady losowego przydzielania spraw sędziom - to główne zapisy nowelizacji przepisów o ustroju sądów.

Trzy malutkie myszarki trafiły do schroniska dzikich zwierząt w Szczecinie. Znalazły je w niedzielny poranek dwie kobiety, które na tarasie postanowiły wypić kawę. Za kilka tygodni wrócą do lasu.

Rosja zwiększyła swoją obecność wojskową w pobliżu granicy z Ukrainą, rozmieszczając trzy dywizje piechoty zmotoryzowanej przeznaczone do szybkiej ofensywy – poinformował szef sztabu generalnego sił zbrojnych Ukrainy Wiktor Mużenko.

W Stambule w poniedziałek rozpoczął się proces 19 dziennikarzy i innych pracowników opozycyjnego dziennika "Cumhuriyet". Prokuratura zarzuca im wspieranie organizacji terrorystycznych. Oskarżonym grożą kary od 7,5 roku do 43 lat więzienia.

Czy weto Andrzeja Dudy uspokoi polską ulicę? - pyta w pierwszym komentarzu po prezydenckiej zapowiedzi zablokowania dwóch ustaw o sądownictwie "Le Monde" w poniedziałkowe popołudnie. Francuski dziennik twierdzi, że Andrzej Duda w końcu pokazał niezależność - relacjonowała z Paryża korespondentka TVN24 BiS, Anna Kowalska.

Co sprawiło, że Andrzej Duda zdecydował się zawetować dwie z trzech ustaw PiS w sprawie sądów? Jak sam powiedział, wpływ na niego miała "przede wszystkim" rozmowa z Zofią Romaszewską. To jedna z legend czasów PRL, która z poświęceniem broniła opozycjonistów przed komunistycznym wymiarem sprawiedliwości. Miała powiedzieć prezydentowi, że nie chce wracać do czasów i państwa, w którym "prokurator w zasadzie mógł wszystko".

Prezydenckie weto może odrzucić Sejm większością trzech piątych (60 procent) głosów, a jeżeli go nie odrzuci, ustawy przestają istnieć. Po ogłoszeniu w poniedziałek przez Andrzeja Dudę decyzji o zawetowaniu dwóch ustaw pojawiają się pytania o "ciąg dalszy". Czy PiS-owi uda się zgromadzić większość niezbędną do odrzucenia weta? I czy w ogóle podejmie tę próbę, tym bardziej że prezydent zapowiedział przygotowanie własnych projektów ustaw?

- To wielki sukces nas Polaków, którzy pokazali, że nie jest im wszystko jedno, że potrafią zamanifestować swoją wolność - mówił dzisiaj w Katowicach sędzia Krystian Markiewicz, prezes katowickiego oddziału Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia, komentując decyzję Andrzeja Dudy. Równocześnie wyraził nadzieję, że prezydent zawetuje również trzecią ustawę.

Szybkość, z jaką informacja o podwójnym wecie prezydenta dotyczącym ustaw o sadownictwie dotarła do Niemiec dowodzi tego, jak poważnie traktowana jest ta sprawa - mówił na antenie TVN24 BiS Michał Jaranowski z Deutsche Welle, komentując pierwsze relacje mediów za Odrą po poniedziałkowej decyzji Andrzeja Dudy.

Siedem pożarów od Wielkanocy gasili strażacy z OSP Radłów. Za każdym razem było to podpalenie. Choć podejrzany o podłożenie ognia jest w areszcie, podpalenia nie ustają. Teraz spłonął niezamieszkany budynek.

W poniedziałek, tuż przed południem czasu polskiego, serwisy internetowe największych mediów w Wielkiej Brytanii i USA poinformowały czytelników o zapowiedzi zastosowania przez prezydenta Andrzeja Dudę weta w kwestii dwóch ustaw o sądownictwie przygotowanych przez Prawo i Sprawiedliwość. Głównie miejsce w serwisach międzynarodowych poświęciła Polsce stacja CNN, brytyjskie BBC, agencja Bloomberg, dzienniki "Guardian" i "Financial Times". "The New York Times" uznał z kolei informację z Warszawy za najważniejszą w tamtym momencie w polityce międzynarodowej.

Ulicami Kartuz, woj. pomorskie, przechadza się nocami postać w białym habicie. W sieci pojawił się film nagrany przez przechodnia, na którym widać "zjawę". Tego ducha nikt się jednak nie boi.

Dwie osoby zginęły w wypadku samochodowym, do którego doszło w niedzielę niedaleko miejscowości Kopydłowo w Wielkopolsce. Kierująca samochodem zjechała na pobocze i rozbiła auto na drzewie.

Pięć lat za kratkami ma spędzić Dariusz G., były instruktor pływania w szkole podstawowej w Sieradzu (woj. łódzkie). Mężczyzna został skazany za molestowanie trzech dziewcząt poniżej 15 roku życia oraz za posiadanie dziecięcej pornografii. Wyrok jest nieprawomocny.

Zdecydowałem, że zwrócę z powrotem Sejmowi, czyli zawetuję ustawę o Sądzie Najwyższym, jak również o KRS - powiedział w poniedziałkowym oświadczeniu Andrzej Duda. Zapowiedział przygotowanie własnych projektów tych aktów prawnych. Wybraliśmy najważniejsze cytaty z przemówienia prezydenta.

Zawsze chciałem reform, dlatego jestem tu gdzie jestem. I wiem, że czasem dla Polski trzeba iść pod prąd - tak weto Andrzeja Dudy do ustawy o SN i KRS skomentował na Facebooku wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki.

W tym tygodniu Tomasz Sianecki wywołał do odpowiedzi wieloletniego działacza i posła Platformy Obywatelskiej. Na 10 pytań z wiedzy o najważniejszych i najciekawszych wydarzeniach lipca 2007 roku odpowiada Rafał Grupiński.

Ekstradycja Edwarda Mazura, korupcja polityczna z aferą gruntową w tle, lisy vs. kaczki oraz gombrowiczowski pojedynek na miny. Czyta oczywiście Tomasz Knapik.

W każdym odcinku Tomasz Sianecki i Marek Przybylik podróżują w czasie i cofają się dokładnie o 10 lat. W tym tygodniu przypominają najważniejsze wydarzenia z drugiej połowy lipca 2007 roku, a wśród nich między innymi tragiczny wypadek autokaru z polskimi pielgrzymami we Francji, ale także planowane już wtedy zmiany w wymiarze sprawiedliwości.

Wybuch emocji Jarosława Kaczyńskiego w Sejmie zdobył 63 procent głosów i zdecydowanie zwyciężył w plebiscycie na najciekawsze wideo tygodnia w tvn24.pl. Na drugim miejscu z 20 procentami głosów znalazł senator Jan Rulewski, który przyszedł na obrady w więziennym drelichu. Trzecie miejsce zajął książę George, który po wizycie z rodzicami w Warszawie spieszył się na samolot (7 procent głosów).

Nie zatrzymał się do kontroli drogowej i rzucił się do ucieczki. 22-letniego motocyklistę policjanci zatrzymali po długim pościgu. Wtedy okazało się, że ten nie ma prawa jazdy. Sprawą zajmie się sąd.

Niedostosowanie prędkości do warunków ruchu było przyczyną groźnie wyglądającej kolizji drogowej na ul. Bałtyckiej w Olsztynie. Kierowca pojazdu ciężarowego z naczepą za swoją nieuwagę zapłacił 500 zł mandatu karnego i dostał 6 punktów karnych.

Zaczepił na przejściu 39-latka, wyrwał mu reklamówkę z butelkami i kopnął w twarz. Publikacja nagrania z monitoringu, trzy dni i mają napastnika. 17-latek przyznał się do napaści.

Akt oskarżenia wobec małżeństwa, które w nielegalnej hodowli w Dobrczu, woj. kujawsko-pomorskie zgotowało zwierzętom horror, trafił do sądu. Para została oskarżona o znęcanie się nad zwierzętami i oszustwo polegające na sprzedaży chorych czworonogów przy zapewnieniu o ich doskonałej kondycji fizycznej.

Sytuacja była dynamiczna - drogowcy budujący nową drogę rowerową na łódzkiej Retkini malowali przejazd w poprzek trzypasmowej jezdni. Potem ją ścierali i - zamiast niej - wymalowali zwykłe pasy dla pieszych. Rowerzyści są zdezorientowani, a urzędnicy odpowiadają, że "tak miało być".

- Bez komentarza - powiedział prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński dziennikarzom zgromadzonym przed siedzibą Prawa i Sprawiedliwości w Warszawie, którzy prosili go o komentarz w sprawie prezydenckiego weta do ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. Do siedziby partii przy ulicy Nowogrodzkiej zjechali na naradę najważniejsi politycy PiS.

Obawiam się, że przez decyzję prezydenta trzeba będzie jeszcze długo czekać na prawdziwą reformę sądownictwa - powiedział poseł PiS Jacek Sasin. Tak skomentował decyzje Andrzeja Dudy, że zawetuje ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz o Sądzie Najwyższym.