Pani premier przyszła do KPRM, usiadła przed lustrem, spojrzała sobie głęboko w oczy i powiedziała: Beata, jesteś taka zapracowana, dam tobie 65 tysięcy - ironizował poseł PO Krzysztof Brejza, komentując fakt przyznania sobie nagrody przez Beatę Szydło w czasie, kiedy była premierem. - Jestem przekonana, że nagrody, które zostały przyznane, były nagrodami zasłużonymi - oceniła wiceminister edukacji Marzena Machałek (PiS).