Ma zaledwie kilka tygodni, ale pod Wrocławiem wędrował samotnie - dzik Tadzik trafił pod opiekę Ekostraży. Nie wiadomo co się stało z lochą. Po powrocie do pełni sił mały dzik nie wróci na wolność. Jest już oswojony i w lesie by sobie nie poradził.
Był początek roku, gdy do stowarzyszenia Ekostraż zgłosili się mieszkańcy jednej z podwrocławskich miejscowości. - Poinformowali nas, że po śniegu chodzi mały dzik. Obserwowali go, trwało to kilka godzin, w pobliżu nie było matki, a malec trząsł się z zimna - mówi Dawid Karaś z Ekostraży.
Wolontariuszka stowarzyszenia pojechała go zabrać. Mały dzik zaskoczył wszystkich swoim rozmiarem. - Był naprawdę maleńki. Musiał przyjść na świat najwyżej kilka tygodni wcześniej - opowiada Karaś. Nie wiadomo, czy odłączył się od rodziny, czy jego matka nie zginęła pod kołami samochodu.
Do lasu nie wróci
Warchlak dostał na imię Tadzik. Został ogrzany i nakarmiony specjalnym mlekiem. Trafił pod opiekę weterynarza. Okazało się, że ma poważne zapalenie płuc. - Lekarz stwierdził, że stan Tadzika jest tak poważny, iż istniało zagrożenie, że zwierzak nie przeżyje. Teraz jego stan się poprawił, ale cały czas jest leczony antybiotykami. Przybiera na wadze - relacjonuje przedstawiciel Ekostraży.
Ze względu na konieczność ratowania życia Tadzik trafił pod opiekę pani Małgorzaty, wolontariuszki która wcześniej pomagała kotom i psom. - Gdy przyjechał był bardzo słaby, leciał z rąk, tracił przytomność. Pierwsza doba to było ciągłe ogrzewanie i podkarmianie - relacjonuje tymczasowa opiekunka Tadzika. Jedna z suczek należących do pani Małgorzaty pokochała zwierzaka jak swojego własnego szczeniaka. - Dziczek dochodzi do siebie. Uczy się błyskawicznie. Jest uparty i ciekawski - opowiada pani Małgorzata.
Tadzik wciąż przechodzi kurację antybiotykową. - Gdy skończy przyjmować leki i minie zagrożenie dla jego zdrowia zostanie przekazany do azylu, gdzie otrzyma dobrą opiekę - mówi pani Małgorzata. Jest już oswojony i w lesie mógłby sobie nie poradzić. Ma trafić do zaprzyjaźnionego z Ekostrażą ośrodka rehabilitacji zwierząt.
Autor: tam/gp / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Za Moimi Drzwiami/ Ekostraż