Naukowcy z AGH: tunel może jest, ale pociągu nie ma. Odkrywcy: nie zakładamy pomyłki

Aktualizacja:
Eksploratorzy i naukowcy przedstawili wyniki na badań na terenie, gdzie ma się znajdować "złoty pociąg"
Eksploratorzy i naukowcy przedstawili wyniki na badań na terenie, gdzie ma się znajdować "złoty pociąg"
D. Wudniak, D. Rudnicki, G. Hawałej, A. Pawlukiewicz | TVN24 Wrocław
W Wałbrzychu zaprezentowano wyniki badań terenu, na którym ma się znajdować "złoty pociąg"D. Wudniak, D. Rudnicki, G. Hawałej, A. Pawlukiewicz | TVN24 Wrocław

We wtorek w Wałbrzychu (woj. dolnośląskie) dwie ekipy, które w połowie listopada przeprowadzały badania terenu w miejscu, gdzie ma być ukryty "złoty pociąg", przedstawiły wyniki swoich prac. Według naukowców z krakowskiej AGH pociągu na 65. kilometrze trasy kolejowej Wrocław - Wałbrzych nie ma. Z kolei według odkrywców skład pancerny znajduje się właśnie w tym miejscu.

Prezentacja badań miała rozpocząć się w samo południe. Rozpoczęła się z kilkunastominutowym opóźnieniem, bo, jak poinformowano, trwała dyskusja o tym, która z ekip ma jako pierwsza mówić o wynikach. W końcu ustalono, że jako pierwsi będą mówić przedstawiciele odkrywców.

- Chcieliśmy, by było to potwierdzenie poprzednich badań, tych przeprowadzonych w kwietniu 2014 r. - powiedział na początku Piotr Koper, jeden z mężczyzn, którzy w sierpniu zgłosił odkrycie "złotego pociągu". Jak mówił mężczyzna, "operator magnetometru szukał szyn, metali i dowodów na istnienie rozjazdów kolejowych i torowiska". - Znaleźliśmy miejsca, w których były tory, widać je wyraźnie. Wyniki powtarzały się za każdym razem - mówił Koper, który najpierw omawiał metodologię przeprowadzonych badań.

Tajemniczy tunel: na pewno nie jest pusty

W jednym ze sprawdzanych miejsc "ukazała się pustka, tunel" o szerokości 9 m i wysokości 5-6 m. Tę obserwację miały potwierdzić kamera termowizyjna i georadar odkrywców.

- Nasze badanie potwierdza niejednorodny charakter gruntu. To jest wcięcie na głębokości 10 m. Ta struktura jest wyjątkowo ciekawa. Sugerowałabym, że przód tunelu jest odstrzelony na długości 10-12 m. Na pewno ten początek nie jest pusty. Na pewno jest zawalony - twierdzi Koper. Jego zdaniem pociąg ma mieć długość ok. 92 m. Sam tunel ma mieć około 100 m długości.

Głos zabrał też dr Adam Szynkiewicz z Uniwersytetu Wrocławskiego, który dawniej badał piramidy w Gizie. Jak powiedział, badania konsultował z jedną z angielskich firm. Zastrzegł też, że nie znał wcześniejszych badań odkrywców i ekipy z AGH. Naukowiec mówił o anomaliach, jakie wykazał sprzęt. - Miałem mało czasu i kłopoty techniczne. Ja tam widzę coś dziwnego. Są tam nasypy wysokie na 0,5 m i szerokie na 3 m - mówił o jednym z badanych gruntów. Czy jest pociąg? - Możliwe. Ale potrzebne są dokładniejsze badania. Sprzęt wykazał obecność elementów metalowych o bardzo silnym polu elektromagnetycznym. Co to jest? Nie wiem. Niektórzy sugerują, że to może być schron dla pociągu sztabowego. Konieczne jest zbadanie terenu w tym kierunku - powiedział Szynkiewicz.

Odkrywcy omawiają wyniki badań terenu na którym ma znajdować się "złoty pociąg"P. Piotrowski | TVN24 Wrocław

AGH: naturalna niejednorodność płytko pod powierzchnią

Prof. Janusz Madej z Katedry Geofizyki krakowskiej AGH także omówił metodologię zastosowaną przez naukowców. Przyznał, że przed przystąpieniem do badań konieczne było przeprowadzenie "dokładnej analizy warunków geologicznych". Później mówił o anomaliach, jakie zanotowano przy badaniach. Przedstawił też modele pociągu pancernego i pociągu składającego się z lokomotywy i zwykłych wagonów. Nad nimi zaprezentowano obraz z przeprowadzonego badania. Nie widać na nim anomalii o szerokim zasięgu, co ma przesądzać o wynikach badań.

- Tunel może jest, ale pociągu nie ma - odpowiedział kategorycznie prof. Madej. Wszelkie anomalie mają mieć natomiast charakter geologiczny.

"Za mało żelaza pod spodem"

Naukowiec podkreślił, że z pełnym szacunkiem podchodzi do badań grupy odkrywców. Skąd różnice w wynikach? Jak mówi prof. Madej, wynikają nie tyle z metodyki pomiarowej, ile z tego, że "diabeł może tkwić w doborze prędkości, która przy badaniach geologicznych jest piętą Achillesa".

Inny z naukowców z krakowskiej uczelni powiedział dobitnie, że nie ma możliwości, by pociąg był pod ziemią. - To, co zarejestrowaliśmy, na pewno nie odpowiada temu, jakby tam był pociąg. Nie ma takiej możliwości. Za mało żelaza pod spodem - powiedział dr hab. inż. Sławomir Porzucek z AGH.

Naukowcy z AGH: pociągu nie ma. Urzędnicy będą analizować raporty
Naukowcy z AGH: pociągu nie ma. Urzędnicy będą analizować raportyD. Wudniak, D. Rudnicki, G. Hawałej, A. Pawlukiewicz | TVN24 Wrocław

Przedstawiciel miasta: potrzebna szczegółowa analiza

Przedstawiciele miasta przekazali, że żadna z grup nie będzie komentowała badań tej drugiej.

- Jak widać, ekipy doszły do diametralnie innych wniosków. Będziemy musieli poddać je szczegółowej analizie w ramach specjalnego zespołu. Po niej, w najbliższym czasie, prezydentowi Romanowi Szełemejowi przedstawione zostaną rekomendacje i stanowisko do dalszego postępowania - przekazał Arkadiusz Grudzień, rzecznik magistratu, który jest jednocześnie szefem specjalnego zespołu ds. pociągu pancernego z czasów II wojny światowej. I zapowiedział, że władze miasta będą działały jak do tej pory. Jak? Spokojnie.

Eksplorator: ziemia skrzętnie skrywa swoje tajemnice

Koper podkreślił, że "na pewno nie zakłada pomyłki". Przyznał też, że zaproponował władzom miasta sposób na rozwianie wątpliwości. - Najprostszym sposobem jest odkrywka. Trzeba odkopać te wały, które są na zdjęciu, i po nich trzeba zmierzać. To najprostsze i najbezpieczniejsze. Całkowicie eliminuje możliwość jakiegokolwiek błędu - uważa eksplorator. Dodał też, że odkrywcy są w stanie finansowo wejść w odkopywanie pociągu. - W końcu ziemia skrzętnie skrywa swoje tajemnice - twierdzi Koper.

Listopadowe badania

Konferencję relacjonuje kilkadziesiąt stacji telewizyjnychP. Piotrowski | TVN24 Wrocław

Prace przeprowadzono na zlecenie wałbrzyskiego magistratu. Ten, jak zapewniali urzędnicy, nie wydał na nie ani złotówki. Do wtorkowego poranka raport eksploratorów był złożony w urzędowym sejfie. We wtorek swój raport przywieźli przedstawiciele AGH. Jako pierwsi z wynikami prac zapoznał się prezydent miasta i członkowie specjalnego zespołu ds. pociągu pancernego z czasów II wojny światowej.

Najpierw teren sprawdzała grupa eksploratorów, którzy w sierpniu zgłosili odkrycie pociągu pancernego z czasów II wojny światowej. Pracowali wykrywaczami metali, magnetometrem i georadarami. - Mam pewność, że on tu jest. Na 100 procent. Tak jak tu stoję, to pociąg stoi tam. Teraz będziemy mieli po prostu lepsze warunki do pracy - twierdził wtedy jeden z odkrywców.

Później na 65. kilometr trasy kolejowej Wrocław - Wałbrzych wkroczyli naukowcy z krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej wspomagani przez ekipę Discovery Channel. Do badania terenu wykorzystali m.in. magnetometr cezowy, który mierzył ziemskie pole magnetyczne.

Różne wyniki badań? "Interesujący moment"

Co jeśli wyniki przedstawione na konferencji Wałbrzychu będą się od siebie różnić? Jak mówił nam w listopadzie Arkadiusz Grudzień, rzecznik magistratu, urzędnicy wzięli pod uwagę taką możliwość. - To byłby interesujący moment. Jeśli doszłoby do takiej sytuacji, to będziemy wtedy podejmować decyzje co do dalszych kroków i badań - zapowiedział Grudzień. Zaznaczał też, że wyników badań nie można porównywać. - Przeprowadzone były przy użyciu innych urządzeń, innymi metodami i klasycznej konfrontacji nie będzie można tu przeprowadzić - mówił rzecznik. Czytaj więcej na ten temat.

Pociąg ma znajdować się na 65. kilometrze trasy kolejowej Wrocław-Wałbrzych:

Mapa Targeo

Autor: tam / Źródło: TVN24 Wrocław

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław | D. Rudnicki

Pozostałe wiadomości

Funkcjonariusze CBA w czasie zorganizowanej rano akcji zatrzymali kolejne osoby, w związku ze śledztwem dotyczącym uczelni Collegium Humanum. Wśród zatrzymanych jest dwóch byłych komendantów głównych straży pożarnej, ich były zastępca i były dyrektor ds. kształcenia studentów Akademii Pożarniczej. Jak nieoficjalnie dowiedział się dziennikarz tvn24.pl Robert Zieliński, chodzi o generałów Andrzeja Bartkowiaka i Mariusza Feltynowskiego.

CBA zatrzymała m.in. dwóch byłych szefów straży pożarnej i zastepcę. Kolejna akcja w sprawie Collegium Humanum

CBA zatrzymała m.in. dwóch byłych szefów straży pożarnej i zastepcę. Kolejna akcja w sprawie Collegium Humanum

Źródło:
tvn24.pl

Papież Franciszek przespał całą noc i kontynuuje odpoczynek - przekazał we wtorek rano Watykan. Dzień wcześniej papież miał dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej. To 19. dzień pobytu Franciszka w rzymskiej Poliklinice Gemelli, w której walczy z obustronnym zapaleniem płuc.

Papież "dobrze spał po dwóch epizodach niewydolności oddechowej"

Papież "dobrze spał po dwóch epizodach niewydolności oddechowej"

Źródło:
Reuters, PAP

Stany Zjednoczone wstrzymują pomoc wojskową dla Ukrainy - poinformowały amerykańskie media, powołując się na oświadczenie przedstawiciela Białego Domu. Zaledwie kilka godzin wcześniej pytany o to, czy rozważa taką decyzję, Trump mówił, że "nie rozmawiał o tym", choć - jak stwierdził - "zobaczymy, co się stanie".

Amerykańskie media: Trump wstrzymuje pomoc wojskową dla Ukrainy

Amerykańskie media: Trump wstrzymuje pomoc wojskową dla Ukrainy

Źródło:
PAP, Reuters

Kim Jo Dzong, wpływowa siostra przywódcy Korei Północnej Kim Dzong Una, skrytykowała administrację Donalda Trumpa za nasilenie "prowokacji" i stwierdziła, że uzasadnia to zwiększenie przez Pjongjang działań w celu odstraszania nuklearnego – podała państwowa telewizja KCNA.

Siostra Kima oskarża administrację Trumpa o "prowokacje"

Siostra Kima oskarża administrację Trumpa o "prowokacje"

Źródło:
PAP, Reuters

We wtorek rano czasu polskiego weszły w życie 25-procentowe amerykańskie cła na wszystkie towary z Meksyku i Kanady oraz 10-procentowa podwyżka ceł na towary z Chin. Kanada, Meksyk i Chiny są trzema największymi partnerami handlowymi Stanów Zjednoczonych. Na decyzję Donalda Trumpa odpowiedział już Pekin. Cła odwetowe zapowiedział też premier Kanady.

Amerykańskie cła weszły w życie. "Trump bije przyjaciół, a nie przeciwników"

Amerykańskie cła weszły w życie. "Trump bije przyjaciół, a nie przeciwników"

Źródło:
PAP
Dlaczego dzieci z granicy trafiają do domu księży emerytów

Dlaczego dzieci z granicy trafiają do domu księży emerytów

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Bezpieczeństwo jest absolutnie najważniejsze. A bezpieczna Polska to Ukraina, która jest silna i która daje odpór Putinowi - powiedziała w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 ministra edukacji Barbara Nowacka. Dodała przy tym, że musimy też "dbać o dobre interesy ze Stanami Zjednoczonymi".

"Bezpieczna Polska to Ukraina, która jest silna i daje odpór Putinowi. To jest oczywista racja stanu"

"Bezpieczna Polska to Ukraina, która jest silna i daje odpór Putinowi. To jest oczywista racja stanu"

Źródło:
TVN24, PAP

Policja ustala okoliczności i przyczyny śmierci dwóch osób, które zmarły w jednym z mieszkań w Gdyni. Ustalono, że do śmierci mężczyzn nie przyczyniły się osoby trzecie. Mimo podejrzenia zatruciem tlenkiem węgla, strażacy nie potwierdzili jego obecności w lokalu.

Ciała dwóch mężczyzn w mieszkaniu w Gdyni. Okoliczności śmierci bada policja

Ciała dwóch mężczyzn w mieszkaniu w Gdyni. Okoliczności śmierci bada policja

Źródło:
TVN24

Jeśli prezydent Ukrainy zadzwoni i przedstawi poważną propozycję, jak zamierza zaangażować się w proces pokojowy, możemy wrócić do rozmów - oświadczył wiceprezydent J.D. Vance w wywiadzie dla telewizji Fox News. Stwierdził przy tym, że USA "już pracują" nad szczegółami porozumienia z Rosjanami.

Powrót do rozmów z Ukrainą. Vance o tym, co musi się wydarzyć

Powrót do rozmów z Ukrainą. Vance o tym, co musi się wydarzyć

Źródło:
PAP, Reuters

Czteroletni Leon wpadł do wrzątku, a jego opiekunowie nie wezwali pogotowia. Gdy dziecko po kilku dniach zmarło, jego ciało zakopali w lesie. 14 marca ma zapaść wyrok w ich procesie. Matka chłopca Karolina W. i jej partner Damian G. są oskarżeni o zabójstwo.

Poparzony mały Leon umierał w męczarniach

Poparzony mały Leon umierał w męczarniach

Źródło:
PAP

Administracja Donalda Trumpa szykuje plany ewentualnego złagodzenia sankcji wobec Rosji – podała agencja Reutera, powołując się na dwa anonimowe źródła. Decyzja miałaby być częścią starań Waszyngtonu o wznowienie relacji z Moskwą i dążenie do zakończenia wojny w Ukrainie.

Reuters: władze USA szykują plany złagodzenia sankcji wobec Rosji

Reuters: władze USA szykują plany złagodzenia sankcji wobec Rosji

Źródło:
PAP

Komisja śledcza do spraw Pegasusa zaplanowała na dziś pierwsze przesłuchanie byłego szefa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, w przeszłości też szefa CBA, Mariusza Kamińskiego oraz jego zastępcy w tych instytucjach Macieja Wąsika. Przewodnicząca komisji Magdalena Sroka nie przypuszcza jednak, by pojawili się oni na przesłuchaniu.

Komisja śledcza ma przesłuchać Kamińskiego i Wąsika

Komisja śledcza ma przesłuchać Kamińskiego i Wąsika

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Firma SpaceX odwołała ósmy lot testowy rakiety Starship w związku z nieokreślonym problemem z rdzeniem systemu rakietowego. Oznacza to, że start zostanie opóźniony o co najmniej 24 godziny. W nocy z poniedziałku na wtorek obiekt miał opuścić bazę Boca Chica w Teksasie i po godzinie wodować u zachodniego wybrzeża Australii.

Lot megarakiety wstrzymany sekundy przed startem

Lot megarakiety wstrzymany sekundy przed startem

Aktualizacja:
Źródło:
AFP, SpaceX, tvnmeteo.pl

Przez brak regulacji prawnych dotyczących związków jednopłciowych Polska naruszyła i narusza Konwencję Praw Człowieka - orzeka Europejski Trybunał i pokazuje to, jak bardzo nasz kraj nie tylko nie wypełnia obietnic danych przez polityków, ale też nie przestrzega praw człowieka. Przepisy mówią jasno: parom jednopłciowym musi być zagwarantowana ochrona. Rządowe konsultacje do ustawy o rejestrowanych związkach partnerskich zakończyły się. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Europejski Trybunał Praw Człowieka: Polska narusza Konwencję

Europejski Trybunał Praw Człowieka: Polska narusza Konwencję

Źródło:
TVN24

Pracownicy łódzkiego zoo w ostatnich miesiącach szukali przyczyny problemów zdrowotnych orangutanów mieszkających w ogrodzie. Okazało się, że małpy były dokarmiane przez odwiedzających, między innymi naleśnikami - co nagrały kamery monitoringu. Pracownicy zoo przypominają, że dokarmianie zwierząt, mimo najlepszych intencji, może być bardzo dla nich szkodliwe.

Karmiła orangutany naleśnikami. Zoo pokazuje film i alarmuje

Karmiła orangutany naleśnikami. Zoo pokazuje film i alarmuje

Źródło:
tvn24.pl

Do tej pory dobra wola kierowana była w stronę sojuszników z Europy i to właśnie amerykański wywiad ostrzegał przed rosyjskimi przesyłkami, które miały eksplodować na europejskich lotniskach. Teraz nawet nie będzie miał o nich wiedzy. Decyzję podjął w ubiegłym tygodniu amerykański sekretarz obrony. To niejedyny gest dobrej woli w kierunku Putina. Prasa pisze też o ruchach wokół odbudowy Nord Stream 2.

"To bandyta, który rozumie jedną rzecz: siłę". Demokraci ostrzegają Trumpa

"To bandyta, który rozumie jedną rzecz: siłę". Demokraci ostrzegają Trumpa

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Fale powodziowe porwały samochód na Wyspach Kanaryjskich i cisnęły go do oceanu po ulewach, jakie nawiedziły Gran Canarię. Jak przekazały władze najciężej dotkniętych okolic miasta Telde, nie było to jedyne tego typu zdarzenie, do jakiego doszło tam w poniedziałek.

Samochód dryfował w oceanie. Załamanie pogody na Wyspach Kanaryjskich

Samochód dryfował w oceanie. Załamanie pogody na Wyspach Kanaryjskich

Źródło:
Canarias7, eldiario.es

Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej zlikwidowali w weekend 56 nielegalnych salonów gier w stolicy. Podczas akcji zabezpieczyli 280 automatów i urządzeń do gier hazardowych. 45 osób usłyszało zarzuty dotyczące organizacji nielegalnych gier. Przed sądem będzie też odpowiadać nastolatek, który w jednym z lokali zaatakował funkcjonariusza. 

Uderzenie w nielegalny hazard. W weekend zlikwidowali 56 salonów gier

Uderzenie w nielegalny hazard. W weekend zlikwidowali 56 salonów gier

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stany Zjednoczone wstrzymują pomoc wojskową dla Ukrainy. Jak przekazał Watykan, papież Franciszek miał "dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej" i wymagał nieinwazyjnej, mechanicznej wentylacji. Z kolei premier Słowacji Robert Fico zagroził zablokowaniem części konkluzji szczytu Unii Europejskiej. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć we wtorek 4 marca.

Wstrzymana pomoc dla Ukrainy, problemy zdrowotne papieża, groźby Fico

Wstrzymana pomoc dla Ukrainy, problemy zdrowotne papieża, groźby Fico

Źródło:
PAP

39-letni Filip P. przed sesją rady miasta obrzucił jajkami burmistrza Iłży (Mazowieckie). Został, już prawomocnie, skazany na pięć miesięcy więzienia. Ma też zapłacić byłemu włodarzowi trzy tysiące złotych zadośćuczynienia.

Obrzucił burmistrza jajkami, idzie do więzienia

Obrzucił burmistrza jajkami, idzie do więzienia

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl, "Gazeta Wyborcza"

W wieżowcu, który ma stanąć na kościelnym w sercu Warszawy mają być nie tylko biura, ale też luksusowe mieszkania. Budowa budzi emocje i sprzeciw między innymi stołecznego konserwatora zabytków. Materiał Łukasza Łubiana w programie "Polska i Świat".

W kościelnym wieżowcu w centrum Warszawy mają być biura, ale też apartamenty

W kościelnym wieżowcu w centrum Warszawy mają być biura, ale też apartamenty

Źródło:
TVN24

Osoby, które złożyły wniosek o wcześniejszą emeryturę przed 6 czerwca 2012 roku, a prawo do świadczenia uzyskały po roku 2012, będą mogły ponownie przeliczyć wysokość emerytury - wynika z założeń projektu resortu rodziny, który znalazł się w wykazie prac rządu. Zmiany mogą objąć około 200 tysięcy Polaków.

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Źródło:
PAP

20-latek podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki w Rabce-Zdroju trafi do tymczasowego aresztu. Sąd rozpatrzył zażalenie prokuratury na wcześniejszą decyzję sądu, który zgodził się, by podejrzany wyszedł na wolność po wpłaceniu 50 tysięcy złotych poręczenia majątkowego. 20-latkowi grozi nawet dożywocie.

Podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki trafi jednak do aresztu

Podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki trafi jednak do aresztu

Źródło:
PAP / tvn24.pl

W wieku 88 lat zmarł James Harrison, dawca krwi z Australii, który pomógł ocalić życie nawet 2,4 miliona dzieci. Mężczyzna zyskał sławę za sprawą swojej unikalnej krwi, pozwalającej na produkcję szczepionek zapobiegających konfliktowi serologicznemu u noworodków. Informację o śmierci Harrisona przekazała jego rodzina.

Nie żyje "człowiek ze złotym ramieniem", jego krew uratowała 2,4 miliona dzieci

Nie żyje "człowiek ze złotym ramieniem", jego krew uratowała 2,4 miliona dzieci

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Z audi wysiadł pasażer, podszedł do kierowcy innego auta i zaczął się z nim bić. Nagranie ze zdarzenia na drodze wojewódzkiej trafiło do sieci. - Niestety, to sołtys, jest mi niezmiernie przykro. Ofiary też są mieszkańcami naszej gminy, wyraziłem pełne wsparcie dla poszkodowanych i zdecydowanie potępienie zachowania pana sołtysa - mówi portalowi tvn24.pl Robert Zieliński, wójt gminy Sztutowo. Zapowiada też dalsze kroki wobec sołtysa. Władze gminy wydały w tej sprawie oświadczenie.

Agresja i bójka na drodze. "Niestety, to sołtys"

Agresja i bójka na drodze. "Niestety, to sołtys"

Źródło:
TVN24

Dziennikarz, który pytał prezydenta Ukrainy o brak garnituru, pojawił się w Białym Domu niedawno, gdy administracja Donalda Trumpa zaczęła sama decydować, kogo wpuszcza na wydarzenia z prezydentem. To Brian Glenn, pracujący dla znanej z rozpowszechniania teorii spiskowych stacji Real America Voice. Jak oceniają media, pytanie zadane przez Glenna było "ciosem poniżej pasa" wobec prezydenta Ukrainy, które "zmieniło nastrój" spotkania w Gabinecie Owalnym.

"Pan posiada garnitur?". Kim jest dziennikarz, który zadał Zełenskiemu "cios poniżej pasa"

"Pan posiada garnitur?". Kim jest dziennikarz, który zadał Zełenskiemu "cios poniżej pasa"

Źródło:
Reuters, The New York Times, The Telegraph, PAP, BBC, tvn24.pl

Większość Amerykanów negatywnie ocenia działania Donalda Trumpa jako prezydenta i uważa, że wskutek jego polityki kraj zmierza w złym kierunku. Większość ankietowanych jest też zdania, że głowa państwa nie poświęca wystarczającej uwagi "najbardziej palącym problemom kraju" - wskazują wyniki najnowszego sondażu, przeprowadzonego na zlecenie CNN.  

Amerykanie ocenili pierwsze tygodnie prezydentury Trumpa. Sondaż

Amerykanie ocenili pierwsze tygodnie prezydentury Trumpa. Sondaż

Źródło:
CNN

Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące podejrzenia, że prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Radosław Piesiewicz mógł popełnić tak zwaną zbrodnię VAT - wynika z nieoficjalnych informacji tvn24.pl. W śledztwie nadzorowanym przez Prokuraturę Regionalną w Gdańsku weźmie udział Krajowa Administracja Skarbowa, a także Centralne Biuro Antykorupcyjne.

Rusza śledztwo dotyczące zbrodni VAT-owskiej w Polskim Komitecie Olimpijskim

Rusza śledztwo dotyczące zbrodni VAT-owskiej w Polskim Komitecie Olimpijskim

Źródło:
tvn24.pl

Działacze studenccy w Irlandii mówią o "alarmującym wzroście" liczby ofert wynajmu mieszkań w zamian za seks i apelują do władz o pilne działania. Zielona Wyspa pozostaje popularnym kierunkiem wśród zagranicznych studentów, a jednocześnie mierzy się z kryzysem braku nieruchomości, podaje brytyjska Sky News.

Mieszkanie za seks. "Alarmujący wzrost" ofert wynajmu

Mieszkanie za seks. "Alarmujący wzrost" ofert wynajmu

Źródło:
Sky News
Przekraczają granicę i znikają. Co się stało z tymi dziećmi?

Przekraczają granicę i znikają. Co się stało z tymi dziećmi?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Oscary 2025 za nami. "Anora" łącznie otrzymała aż pięć Nagród Akademii. Została najlepszym filmem, jeden z jego producentów - Sean Baker - wygrał także w kategoriach: najlepsza reżyseria, najlepszy scenariusz oryginalny oraz najlepszy montaż, a gwiazda produkcji Mikey Madison otrzymała Oscara dla najlepszej aktorki.

Oscary 2025. "Anora" wielkim zwycięzcą

Oscary 2025. "Anora" wielkim zwycięzcą

Źródło:
tvn24.pl