Bomber najpierw się przyznał, później zmienił zdanie? "Mógł nie zrozumieć pytania"

[object Object]
Mężczyzna został zatrzymany w swoim rodzinnym domu. Nie spodziewał się wizyty policjantówtvn24
wideo 2/21

22-letni bomber z Wrocławia początkowo przyznał się do stawianego mu zarzutu o charakterze terrorystycznym. Teraz, według swojego pełnomocnika, ma przyznawać się jedynie do pozostawienia ładunku wybuchowego w autobusie linii 145. O co chodzi? Jak mówi jego obrońca Paweł R. mógł nie zrozumieć pytania, jakie zadał mu prokurator. Tymczasem śledczy dementują to co mówi obrońca.

Do wybuchu w centrum Wrocławia doszło 19 maja. Przez pięć dni policjanci z całej Polski szukali mężczyzny zarejestrowanego przez kamery monitoringu. W końcu funkcjonariuszom udało się zatrzymać podejrzanego mężczyznę. Okazało się, że to 22-letni student chemii z Politechniki Wrocławskiej.

Usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa o charakterze terrorystycznym, usiłowania zabójstwa wielu osób przy użyciu materiałów wybuchowych i zarzut spowodowania zdarzenia, które zagrażało życiu i zdrowiu wielu osób.

- Paweł R. przyznał się do zarzutów i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień - mówił w ubiegłą środę Robert Tomankiewicz z wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej we Wrocławiu. Czytaj więcej na ten temat

Obrońca: najpierw się przyznał, później zmienił zdanie

R. decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące. Okazuje się jednak, że przed sądem aresztowym nie przyznał się do wszystkiego, co zostało mu zarzucone.

- Podejrzany złożył krótkie wyjaśnienia. Przyznał się do tego, że pozostawił pakunek w autobusie. Pierwotnie przyznał się do stawianych zarzutów, później zmodyfikował stanowisko precyzując w jakim zakresie się przyznaje - powiedział Łukasz Wójcik, pełnomocnik Pawła R. Adwokat przyznał też, że jego klient nie wyjaśnił po co zostawił ładunek wybuchowy w autobusie linii 145.

Nie zrozumiał zarzutu?

Dlaczego 22-latek w ciągu kilkudziesięciu godzin zmienił przedstawianą przez siebie wersję wydarzeń?

- Podejrzany, gdy zapoznawał się z treścią zarzutu być może nie do końca zrozumiał wszystkie opisane w nim okoliczności - przyznaje Wójcik.

W taki obrót sprawy nie wierzy prokurator.

- Zarzut opisywany jest językiem polskim, w sposób bardzo szczegółowy. W dodatku językiem nieprawniczym, a prawie potocznym. Podejrzany oświadczył do protokołu, że rozumie treść zarzutu i przyznaje się do jego popełnienia - mówi prokurator Tomankiewicz.

"Oświadczenia podejrzanego mają drugorzędne znaczenie"

Prokurator podkreślił, że podejrzany może mówić prawdę, ale ma też prawo do mówienia nieprawdy. - Kwestią podejrzanego i jego obrońcy będzie wypracowanie linii obrony. Jednak materiał dowody jest na tyle mocny, że w jego świetle jakiekolwiek oświadczenia podejrzanego mają drugorzędne znaczenie - twierdzi Tomankiewicz.

I przyznaje, że w trakcie dotychczasowego postępowania Paweł R. dwukrotnie złożył oświadczenia procesowe: za pierwszym razem podczas przesłuchania w prokuraturze i później przed sądem. - Ich treść jest taka, że możemy ocenić je jako przyznanie się do konkretnego stawianego mu zarzutu - mówi prokurator.

Obrońca bombera nie wykluczył, że na dalszym etapie postępowania obrona będzie wnioskowała o zwolnienie z tymczasowego aresztu. Zaznaczył jednak, że na tym etapie postępowania jest za wcześnie, by o tym mówić.

Kierował się motywem finansowym?

Prokuratura o bomberze i jego linii obrony
Prokuratura o bomberze i jego linii obronyD. Rudnicki | TVN24 Wrocław

Jak pisze "Gazeta Wyborcza" to może być linia obrony bombera. Paweł R. miałby przekonywać, że nie chciał nikogo zabić, a jedynie nastraszyć, by wyłudzić pieniądze. Według dziennika takie wyjaśnienia są są tym bardziej prawdopodobne, że sama prokuratura ma skłaniać się ku hipotezie, iż motywem działania 22-latka nie była żadna z ideologii, a względy finansowe. Śledczy mają łączyć eksplozję z telefonem, jaki kilka godzin przed nią, odebrał operator 112. W słuchawce usłyszał wtedy ultimatum: dacie złoto albo we Wrocławiu będą wybuchały bomby.

Mężczyznę zatrzymano w jego rodzinnym domu w Szprotawie:

[object Object]
20 lat dla bombera z Wrocławiatvn24
wideo 2/20
Mapa Targeo

Autor: tam/gp / Źródło: TVN24 Wrocław, Gazeta Wyborcza Wrocław

Źródło zdjęcia głównego: policja dolnośląska

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Polskie i sojusznicze myśliwce zostały poderwane w związku z atakiem, jaki Rosja przeprowadziła nad ranem między innymi na ziemie zachodniej Ukrainy i patrolują nasze niebo. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych dodało, że "naziemne systemy obrony powietrznej i rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły stan najwyższej gotowości".

Poderwane polskie i sojusznicze myśliwce. W związku z atakami Rosji na zachodzie Ukrainy

Poderwane polskie i sojusznicze myśliwce. W związku z atakami Rosji na zachodzie Ukrainy

Źródło:
tvn24.pl, Reuters

W Kalifornii wykryto pierwszy w Stanach Zjednoczonych przypadek nowego wariantu wirusa mpox. Stan zakażonej osoby się poprawia, przebywa w izolacji domowej.

W Stanach Zjednoczonych wykryto pierwszy przypadek nowego wariantu mpox

W Stanach Zjednoczonych wykryto pierwszy przypadek nowego wariantu mpox

Źródło:
Reuters
"Jego największym wrogiem był on sam". Dziadek Leonardo DiCaprio w Gnieźnie

"Jego największym wrogiem był on sam". Dziadek Leonardo DiCaprio w Gnieźnie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Szef MSZ Radosław Sikorski powiedział, że w ciągu kilkunastu dni rosyjscy dyplomaci opuszczą konsulat w Poznaniu. Dodał, że z "największą sympatią" byłby potraktowany wniosek strony ukraińskiej o umieszczenie w tym miejscu konsulatu Ukrainy. O wycofaniu zgody na funkcjonowanie Konsulatu Generalnego Rosji w Poznaniu Sikorski informował w październiku.

"W ciągu kilkunastu dni" rosyjscy dyplomaci opuszczą konsulat w Poznaniu

"W ciągu kilkunastu dni" rosyjscy dyplomaci opuszczą konsulat w Poznaniu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

998 dni temu rozpoczęła się rosyjska pełnoskalowa inwazja na Ukrainę. W nocy siły powietrzne Ukrainy odpierały ataki Rosjan na Kijów. Doradca prezydenta uważa, że rozmowy z Putinem dają wrażenie, że Zachód chce się poddać. Podsumowujemy, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Echa rozmowy Scholza z Putinem. Doradca Zełenskiego przestrzega Zachód

Echa rozmowy Scholza z Putinem. Doradca Zełenskiego przestrzega Zachód

Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

Chiński przywódca Xi Jinping w sobotniej rozmowie z Joe Bidenem przekonywał, że "Chiny są skłonne pracować z nową administracją USA", aby "dążyć do stabilnej transformacji relacji chińsko-amerykańskich dla dobra obu narodów". Prezydent USA zaznaczył zaś, że oba kraje "nie mogą pozwolić, aby ta rywalizacja przerodziła się w konflikt". - To nasza odpowiedzialność - podkreślił.

Xi rozmawiał z Bidenem. "Cel Chin pozostaje niezmienny"

Xi rozmawiał z Bidenem. "Cel Chin pozostaje niezmienny"

Źródło:
PAP, CNN

Sytuacja na Ukrainie pogorszyła się dramatycznie - mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 profesor Katarzyna Pisarska ze Szkoły Głównej Handlowej. Dodała, że obecnie po stronie ukraińskiej nie ma możliwości dogadania się z Rosją, bo agresorom "chodzi o zniszczenie narodu ukraińskiego". - Oni mają poczucie, że walczą o przetrwanie narodu. I z tym bardzo trudno jest o jakikolwiek kompromis - podkreśliła.

Profesor Pisarska: Ukraińcy walczą o przetrwanie narodu, z tym trudno o kompromis

Profesor Pisarska: Ukraińcy walczą o przetrwanie narodu, z tym trudno o kompromis

Źródło:
TVN24

Komenda Stołeczna Policji opublikowała kilkuminutowe nagranie z Łukaszem Z., podejrzanym o spowodowanie wypadku na Trasie Łazienkowskiej, w którym zginął 37-letni mężczyzna i o ucieczkę z miejsca wypadku. W pewnym momencie na nagraniu słychać, jak mężczyzna mówi do nagrywającego go policjanta "weź pan się zawijaj z tą kamerą".

"Weź pan się zawijaj z tą kamerą". Policyjne nagranie z Łukaszem Ż.

"Weź pan się zawijaj z tą kamerą". Policyjne nagranie z Łukaszem Ż.

Źródło:
TVN24

To jest duży problem, bo nawet jak machnę ręką i zapłacę ten rachunek, to nic to nie da. Będę co chwilę taki dostawać. Jak nie sześć, to dziesięć albo i sto tysięcy złotych - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Karolina, właścicielka mieszkania w Warszawie. Wcześniej dopłaty za wodę sięgały stu złotych, teraz dostała fakturę na kwotę sześćdziesiąt razy wyższą.

Sześćdziesiąt razy więcej za wodę. "Jak to jest możliwe?"

Sześćdziesiąt razy więcej za wodę. "Jak to jest możliwe?"

Źródło:
tvn24.pl

Rada Miasta zgodziła się na zbycie terenu położonego przy promenadzie w Ustce. Oznacza to, że grunt, którego wartość rzeczoznawca wycenił na 114 tysięcy złotych, będzie mógł kupić przedsiębiorca, który dzierżawi nieruchomość od 1993 roku. Kontrowersje wśród części mieszkańców wzbudza fakt, że odbędzie się to bez przetargu i konkurencji. Na dodatek w głosowaniu brał udział zięć przedsiębiorcy. Był "za" sprzedażą. Uchwała przeszła jednym głosem.

Teren przy plaży za 114 tysięcy. Uchwała przeszła dzięki głosowi zięcia

Teren przy plaży za 114 tysięcy. Uchwała przeszła dzięki głosowi zięcia

Źródło:
TVN24

Polki zagrają w półfinale tenisowego turnieju Billie Jean King Cup. Kampania do prawyborów w Koalicji Obywatelskiej ruszyła. Komisja do spraw przeciwdziałania pedofilii interweniuje po reportażu "Superwizjera", a były rektor Collegium Humanum wyszedł z aresztu. Wołodymyr Zełenski podaje warunki do rozpoczęcia rozmów z Rosją. Na Bałtyku przewróciła się łódka, jedna osoba nie żyje. Przedstawiamy siedem rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 17 listopada.

Akcja na Bałtyku, wygrana polskich tenisistek, zwolnienie z aresztu rektora Collegium Humanum

Akcja na Bałtyku, wygrana polskich tenisistek, zwolnienie z aresztu rektora Collegium Humanum

Źródło:
tvn24.pl

Mieli tu być dwa tygodnie, właśnie leci trzeci miesiąc. Mieszkańcy trzech kamienic w sercu Łodzi starają się oswoić myśl, że do domów być może nie wrócą nawet na święta Bożego Narodzenia. 25 metrów pod ich domami znajduje się maszyna drążąca tunel kolejowy. Jej praca stanowi zagrożenie, że budynki runą - tak, jak na początku września runęła oficyna przy 1 Maja 23. - Nikt z nas nie wie, kiedy to się skończy. Dawno już brakło nam cierpliwości - zaznaczają. 

Polski "Terminal". Trzy miesiące temu utknęli w hotelu

Polski "Terminal". Trzy miesiące temu utknęli w hotelu

Źródło:
tvn24.pl

Państwowa komisja do spraw przeciwdziałania wykorzystaniu seksualnemu małoletnich do lat 15 zareagowała na reportaż "Superwizjera" dotyczący instruktora jeździectwa Marcina P., który został skazany za molestowanie nastolatek, ale nadal organizuje obozy dla dzieci i jeździ na zawody. Komisja - jak przekazano - zawiadomiła w tej sprawie między innymi Ministerstwo Sportu i Turystyki, Ministerstwo Sprawiedliwości oraz organy samorządowe.

Komisja do spraw przeciwdziałania pedofilii interweniuje po reportażu "Superwizjera"

Komisja do spraw przeciwdziałania pedofilii interweniuje po reportażu "Superwizjera"

Źródło:
TVN24

IMGW ostrzega przed silnym wiatrem, który będzie zagrożeniem na północy oraz południu Polski. W mocy są żółte alarmy. Porywy mogą osiągać prędkość do 80 km/h. Sprawdź, gdzie należy szczególnie uważać.

Uwaga na silny wiatr. Alarmy IMGW na północy i południu

Uwaga na silny wiatr. Alarmy IMGW na północy i południu

Źródło:
IMGW
Tolkien, Hamlet i queerowa ikona. "Jestem szczęśliwy, że w mojej karierze pojawił się Gandalf"

Tolkien, Hamlet i queerowa ikona. "Jestem szczęśliwy, że w mojej karierze pojawił się Gandalf"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Bogdan Klich w najbliższych dniach rozpocznie swoją misją w Ambasadzie RP w Stanach Zjednoczonych - potwierdził w sobotę w Rokietnicy (Wielkopolskie) szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski. W piątek Klich poinformował w mediach społecznościowych, że w związku z powołaniem na ministra pełnomocnego-chargé d’affaires ambasady złożył mandat senatora.

Szef MSZ: Bogdan Klich w najbliższych dniach rozpocznie misję w polskiej ambasadzie w USA

Szef MSZ: Bogdan Klich w najbliższych dniach rozpocznie misję w polskiej ambasadzie w USA

Źródło:
PAP

Kolejna nominacja prezydenta elekta Donalda Trumpa. Sekretarzem do spraw energii ma zostać Chris Wright. Jest on zwolennikiem wykorzystania paliw kopalnych, a w zeszłym roku mówił, że nie ma kryzysu klimatycznego. Ma zapoczątkować "złoty wiek amerykańskiego dobrobytu i pokoju na świecie".

Ma zapoczątkować "złoty wiek dobrobytu". Trump nominował kolejnego ministra

Ma zapoczątkować "złoty wiek dobrobytu". Trump nominował kolejnego ministra

Źródło:
PAP

W sobotę w Miejskim Centrum Kultury w Bydgoszczy odbył się pokaz trzech reportaży z programu TVN24 "Czarno na białym". Później odbyła się dyskusja z autorami materiałów. Tematem przewodnim wieczoru było "dziennikarstwo w czasach propagandy". - Możemy usłyszeć od tych, którzy oglądają nasze reportaże, jak je odbierają, co im odpowiada, co im nie odpowiada, jak w nich to rezonuje. To jest zawsze bezcenne - mówił reporter "Czarno na białym" Marcin Gutowski.

Reportaże "Czarno na białym" na dużym ekranie i dyskusja z reporterami

Reportaże "Czarno na białym" na dużym ekranie i dyskusja z reporterami

Źródło:
TVN24

Radosław Sikorski na spotkaniu w Rokietnicy odniósł się do swojej rywalizacji z Rafałem Trzaskowskim w prawyborach w Koalicji Obywatelskiej. Mówił, że "to nie jest dogrywka" wyborów 2020 roku. - To jest nowe rozdanie w innych czasach na inne tematy - stwierdził. Jednocześnie zapewnił, że jeżeli to prezydent Warszawy wygra prawybory i zostanie kandydatem na prezydenta, to będzie pracował na jego sukces.

Sikorski: jedno państwu z góry ślubuję

Sikorski: jedno państwu z góry ślubuję

Źródło:
TVN24

Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, który ubiega się o bycie kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta kraju, na spotkaniu z mieszkańcami Krakowa mówił, że "dzisiaj jest szansa na sprawiedliwe wybory". Dodał, że fundamentalną sprawą w tych wyborach będzie kwestia bezpieczeństwa. W czasie spotkania doszło do incydentu, rozłożono baner z napisem "CPK w Polsce, nie w Berlinie". Trzaskowski zareagował.

Incydent z banerem na spotkaniu Trzaskowskiego. "Weszli, pokrzyczeli i uciekli"

Incydent z banerem na spotkaniu Trzaskowskiego. "Weszli, pokrzyczeli i uciekli"

Źródło:
TVN24, PAP
Seks z nieletnią, zabicie psa, ręce niemyte od dekady. Wszyscy ludzie prezydenta Trumpa

Seks z nieletnią, zabicie psa, ręce niemyte od dekady. Wszyscy ludzie prezydenta Trumpa

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Pomaga na co dzień, a tuż przed świętami zaprasza, by się do tego pomagania przyłączyć. Fundacja TVN i program "Uwaga!" TVN organizują akcję charytatywną. W kolejnych tygodniach będzie szansa na poznanie podopiecznych i ich potrzeb.

Fundacja TVN wraz z programem "Uwaga!" rozpoczyna świąteczną akcję dla małych wojowników. Finał 17 grudnia

Fundacja TVN wraz z programem "Uwaga!" rozpoczyna świąteczną akcję dla małych wojowników. Finał 17 grudnia

Źródło:
Fakty TVN

W sobotę ruszyła 24. edycja Szlachetnej Paczki, która co roku pomaga kilku tysiącom rodzin przed świętami. - 2,5 miliona Polaków żyje w skrajnym ubóstwie, w tym pół miliona dzieci - powiedziała na antenie TVN24 Joanna Sadzik, prezeska Stowarzyszenia Wiosna. W tym roku "weekend cudów", kiedy dary powędrują do potrzebujących, zaplanowano na 14 i 15 grudnia.

Zbliża się "weekend cudów". Kilka tysięcy rodzin czeka na pomoc

Zbliża się "weekend cudów". Kilka tysięcy rodzin czeka na pomoc

Źródło:
TVN24

"Listy do M. Pożegnania i powroty", szósta odsłona kultowej serii, najprawdopodobniej w poniedziałek osiągnie kolejny rekord oglądalności. Według szacunków obraz ma zobaczyć w sumie ponad milion widzów. – Jesteśmy wdzięczni, nie dowierzamy – mówił na antenie TVN24 aktor Tomasz Karolak.

Będzie kolejny rekord "Listów do M."? "Jesteśmy wdzięczni, nie dowierzamy"

Będzie kolejny rekord "Listów do M."? "Jesteśmy wdzięczni, nie dowierzamy"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o serialowym widowisku "Diuna: Proroctwo", które zadebiutuje w serwisie Max, o świątecznej, najnowszej odsłonie "Listów do M.", która zdeklasowała kinową konkurencję i skandalu w związku z opinią szefa festiwalu filmowego EnergaCamerimage, Marka Żydowicza, na temat kobiet.

Serialowe widowisko, świąteczny hit i skandal wokół festiwalu. Co w świecie filmu i muzyki?

Serialowe widowisko, świąteczny hit i skandal wokół festiwalu. Co w świecie filmu i muzyki?

Źródło:
tvn24.pl