To prawdopodobnie syn powiesił rodziców, a następnie sam popełnił samobójstwo - wynika ze wstępnych ustaleń prokuratury z Łomży. W niedzielę córka starszego małżeństwa odkryła ciała rodziców i brata w miejscowości Zagroby pod Łomżą.

Do tragedii doszło we wsi Zagroby w gminie Śniadowo, siedem kilometrów od Łomży.

W niedzielę po południu kobieta znalazła ciała 87-letnich rodziców i 59-letniego brata w ziemiance nieopodal domu. Kobieta wezwała policję.

Śledczy już na początku śledztwa wykluczyli motyw rabunkowy zabójstwa. Z domu nie zginęły bowiem pieniądze. Nie było też śladów włamań.

"Powiesił ojca i matkę"

Ze wstępnych ustaleń prokuratury wynika, że to 59-latek najpierw powiesił rodziców, a następnie popełnił samobójstwo. - Najprawdopodobniej syn zwabił rodziców do ziemianki, powiesił ojca i matkę, a potem sam się powiesił - poinformowała Maria Kudyba z Prokuratury Okręgowej w Łomży.

Sąsiedzi mówią, że było to starsze i dobrze sytuowane małżeństwo. Ich zdaniem rodzina nie należała do patologicznych. Dodają jednak, że syn miał problemy psychiczne.

Autor: db/kka / Źródło: tvn24