Posłowie PiS usłyszeli, że albo do końca wakacji zostaną uchwalone trzy ustawy: o Krajowej Radzie Sądownictwa, prawie wodnym i opłacie drogowej, albo jesienią czekają ich wybory parlamentarne - poinformował portal Dziennik.pl.
Wszystko miało się wydarzyć w trakcie posiedzenia klubu zwołanego naprędce w czasie sejmowej debaty poświęconej ustawie o Funduszu Dróg Samorządowych - możemy przeczytać na portalu.
"Jak usłyszeliśmy od jednego z posłów PiS, informację tę przekazał szef klubu Ryszard Terlecki. Powołał się przy tym na ustalenia z Jarosławem Kaczyńskim. Terlecki zapowiedział również, że ci spośród posłów, którzy zagłosują przeciw którejkolwiek z trzech wymienionych ustaw, nie znajdą się na listach wyborczych" - poinformował Dziennik.pl.
Rzepecki: nie głosujcie za tą ustawą
- Ta ustawa wprowadza wiele podwyżek cen, począwszy od paliwa skończywszy na żywności, usługach transportowych. My w kampanii mówiliśmy jasno, że nie podniesiemy podatków, dlatego apeluję do moich koleżanek i kolegów: nie głosujcie za tą ustawą - powiedział poseł PiS Łukasz Rzepecki podczas sejmowej debaty nad projektem ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych złożonym przez grupę posłów tej partii.
Debata nad opłatą paliwową
Sejm w środę zajął się w pierwszym czytaniu projektem ustawy autorstwa posłów PiS o Funduszu Dróg Samorządowych. Zakłada on dofinansowanie budowy lub przebudowy dróg lokalnych oraz mostów na drogach wojewódzkich. Fundusz ma zasilać nowa opłata paliwowa w wysokości 25 groszy za litr.
Według krytykujących projekt polityków opozycji przełoży się to na podwyżkę ceny paliwa o 25 groszy na litrze. Z szacunków projektodawców wynika, że stawka opłaty drogowej zapewni wpływy w wysokości ok. 4-5 mld zł rocznie. Połowa kwoty zostanie przeznaczona na Fundusz Dróg Samorządowych, natomiast reszta wpływów zasili Krajowy Fundusz Drogowy.
Autor: bpm/sk / Źródło: dziennik.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24