Inspekcja Transportu Drogowego od kilku dni sprawdza stan techniczny miejskich autobusów we Wrocławiu. W środę inspektorzy nie dopuścili do dalszej jazdy czterech kolejnych pojazdów. - Nie wykluczamy, że będziemy kontynuować kontrole - zapowiada Mariusz Kaczmarz z ITD.
Inspektorzy tym razem pojawili się na pętlach na Sępolnie, Wojnowie, Bartoszowicach i placu Grunwaldzkim.
- W trzech pojazdach zauważyliśmy wycieki płynów, w tym jeden z nich nie miał też odpowiedniego wyposażenia. Czwarty miał niesprawny układ hamulcowy - wymienia Kaczmarz.
27 autobusów nie wyjechało na drogi
ITD od kilku dni sprawdza, w jakim stanie są pojazdy, którymi Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne wozi pasażerów. Wyniki kontroli są niepokojące.
- Łącznie zabraliśmy 27 dowodów rejestracyjnych - mówi Kaczmarz i zapowiada, że inspektorzy nie wykluczają kolejnych kontroli.
Co na to przedstawiciele MPK? - Nie jesteśmy w stanie zagwarantować stuprocentowej sprawności w każdym pojeździe – mówi Agnieszka Korzeniowska, rzeczniczka przewoźnika. - Niektóre autobusy mają przejechane miliony kilometrów. To rzecz normalna, że w starych ikarusach dochodzi do wycieku płynów. Nie ma jednak zagrożenia dla bezpieczeństwa pasażerów - zapewnia.
Autor: bieru/par/k / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław