- Poznańscy radni podjęli uchwałę zezwalająca na odbudowę Pomnika Wdzięczności - poinformował radny PiS Szymon Szynkowski. Uchwała nie określa jednak ani jego lokalizacji, ani ostatecznego kształtu.
O zgodę radnych apelował Społeczny Komitet Odbudowy Pomnika Wdzięczności, który w marcu br. zawiązał się w Poznaniu.
- Bardzo się cieszymy z decyzji radnych. Teraz to jest nie tylko nasza inicjatywa, lecz także inicjatywa miasta. Dla nas Pomnik Wdzięczności był i jest pomnikiem budowanym ponad podziałami i cieszy nas, że nasza inicjatywa łączy, a nie dzieli poznaniaków - powiedział wiceprzewodniczący komitetu, Tadeusz Zysk.
Wskrzeszenie
Pomnik Wdzięczności w Poznaniu, zwany także pomnikiem Najświętszego Serca Pana Jezusa lub Pomnikiem Chrystusa Króla, to istniejący w latach 1932-1939 monument, usytuowany na dzisiejszym placu Adama Mickiewicza.
Pomysł jego budowy pojawił się w 1920 r. na Zjeździe Katolickim w Poznaniu. W 1930 r. uzyskano pozwolenie na budowę i przystąpiono do prac. Pomnik w formie łuku tryumfalnego uroczyście odsłonięto w 1932 r.
W 1939 roku monument został zburzony przez Niemców.
Stanie na Malcie czy przestawią Mickiewicza?
Nowy pomnik powinien powstać w ciągu dwóch, trzech lat. Komitet proponuje jedną z dwóch lokalizacji: plac Mickiewicza albo teren między rondem Śródka a Maltą. - Najlepiej, gdyby pomnik stanął w tym samym miejscu, jednak najważniejsza jest jego forma, miejsce jest sprawą drugorzędną - wyjaśnia prof. Stanisław Mikołajczyk. Na placu Mickiewicza stoją obecnie już dwa pomniki: Ofiar Czerwca 1956 r. i Adama Mickiewicza. Jak zatem zmieścić w tym miejscu kolejny monument? - Trzeba byłoby przestawić Mickiewicza w inne miejsce - proponuje prof. Mikołajczyk.
Ostateczna decyzja ma zostać podjęta wspólnie z mieszkańcami.
Autor: kk/roody//mz / Źródło: PAP, TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Narodowe Archiwum Cyfrowe