W nocy z poniedziałku na wtorek konińscy strażacy gasili pożar siedmiu aut na parkingu przy Domu Pielgrzyma Arka w Licheniu Starym. Wszystkie należały do duchownych. Według wstępnych ustaleń, zawiniło zwarcie instalacji elektrycznej w jednym z samochodów. Ogień przeniósł się na kolejne.

Pożar wybuchł tuż po godz. 1 przy ul. Klasztornej w Licheniu Starym.

- Po dojeździe na miejsce stwierdzono, że na parkingu przy Domu Pielgrzyma Arka pali się kilka samochodów. Zabezpieczyliśmy miejsca zdarzenia, tak by pożar nie rozprzestrzenił się na kolejne auta. Następnie, z pomocą piany gaśniczej, gasiliśmy palące się pojazdy - podaje Sebastian Andrzejewski z konińskiej straży pożarnej.

Pięć aut spłonęło doszczętnie

Spłonęły dwa peugeoty, dwa volkswageny, dwie skody i chevrolet. Pięć z nich doszczętnie spłonęło a dwa uległy opaleniu.

W akcji brały udział cztery zastępy straży pożarnej.

Według wstępnych ustaleń policji, przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej w jednym z aut. - Samochody należały do księży, którzy przyjechali do Lichenia z całej Polski - wyjaśnia Marcin Jankowski z konińskiej policji.

Na miejscu pracują jeszcze biegli, którzy maja m.in. oszacować wartość strat.

Autor: FC/gp / Źródło: TVN 24 Poznań