Sądowe projekty prezydenta. Wpływ polityków utrzymany, ale na innych warunkach

[object Object]
Prezydent Andrzej Duda ujawnił dziś, co zakładają jego projekty ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie NajwyższymPaweł Blajer | tvn24
wideo 2/12

Ławnicy w Sądzie Najwyższym, nadzwyczajna skarga na prawomocne wyroki, koniec orzekania w wieku 65 lat i wybór sędziów do KRS polityczną większością 3/5 głosów. To najważniejsze rozwiązania w ustawach o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa, które ogłosił dziś prezydent. Propozycje prezydenta porównujemy z obecnym stanem prawnym i poddajemy ocenie znawców prawa.

Andrzej Duda jak dotąd nie przedstawił projektów ustaw w całości. W południe zabrał głos i omówił swe najważniejsze propozycje. Na stronach Prezydenta RP ukazało się obszerne omówienie ustawy o Sądzie Najwyższym.

Większość ekspertów oceniających prezydenckie propozycje wypowiada się z zastrzeżeniem, że komentuje to, co prezydent zapowiada, a nie konkretne zapisy w projektach ustaw.

Najważniejsze zapowiedzi zmian w sądownictwie, które postuluje prezydent, a na które musi się jeszcze zgodzić Sejm i Senat, zestawiamy poniżej z opisem obecnie obowiązujących przepisów i opatrujemy komentarzami prawników, które padły dziś na antenie TVN24.

Co znajduje się w projektach prezydenta analizuje Paweł Blajer z TVN24
Co znajduje się w projektach prezydenta analizuje Paweł Blajer z TVN24Paweł Blajer | tvn24

Wybór sędziowskiej części Krajowej Rady Sądownictwa

Prezydent chce, aby sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa wybierał Sejm spośród kandydatów zgłaszanych przez 2 tys. obywateli lub środowiska sędziowskie. Stawia jednak warunek, że do skutecznego wyboru potrzebna będzie większość 3/5 głosów, a nie większość bezwzględna. Mechanizm ten ma gwarantować, że sędziowie wybierani do KRS przez Sejm nie będą kandydatami jednej partii.

Takie rozwiązanie wymagałoby porozumienia się ugrupowań rządzących z choćby częścią opozycji. Pytanie, co stałoby się gdyby do porozumienia nie doszło i nie udałoby się wyłonić większości 3/5 głosów.

Początkowo Andrzej Duda proponował, żeby w przypadku pata w Sejmie, sędziów-członków Krajowej Rady Sądownictwa powoływał prezydent spośród kandydatów zgłoszonych do głosowania w Sejmie. Takie uprawnienie prezydenta wymagałoby jednak zmiany konstytucji. Andrzej Duda chciał zainicjować taką zmianę.

Popołudniowe konsultacje z klubami parlamentarnymi pokazały jednak, że w Sejmie nie uda się sformować większości wokół prezydenckiej propozycji zmiany Konstytucji i Andrzej Duda zaproponował inne rozwiązanie.

Jeżeli nie uda się wybrać sędziów do KRS większością 3/5 głosów w Sejmie, wówczas ma zostać zastosowana inna metoda głosowania. Każdy poseł będzie mógł oddać tylko jeden głos na jednego spośród zgłoszonych kandydatów. Do Krajowej Rady Sądownictwa weszliby wtedy kandydaci, którzy otrzymają największą liczbę głosów.

- To będzie system multipartyjny. Mam nadzieję, że parlament pochyli się nad tą propozycją - oświadczył Andrzej Duda.

Prezydent Andrzej Duda o wyborze sędziów do KRS, gdy nie uda się sformować większości 3/5
Prezydent Andrzej Duda o wyborze sędziów do KRS, gdy nie uda się sformować większości 3/5tvn24

Obecnie sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa wyłaniają zgromadzenia sędziów poszczególnych typów sądów. Sejm deleguje do rady wyłącznie czterech posłów, a Senat - dwóch senatorów. Prezydent wskazuje jednego swojego przedstawiciela w KRS. Z urzędu zaś w skład rady wchodzą: minister sprawiedliwości, pierwszy prezes Sądu Najwyższego i prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Wątpliwości:

- wprawdzie na innych zasadach niż PiS, ale prezydent chce zachować zasadę, że sędziów do KRS wybierają politycy;

- politycy mają swoich przedstawicieli w KRS, których wybierają politycy. Sędziów powinni więc wybierać sędziowie.

Dr Ryszard Balicki, konstytucjonalista: "To rozwiązanie narusza logikę konstytucji. Jeżeli jedna władza ma zbyt duży wpływ na pozostałe władze, to jest to droga do modelu państwa autorytarnego, a nie państwa demokratycznego".

Waldemar Żurek, rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa: "Parlament już wybiera określoną liczbę przedstawicieli w Krajowej Radzie Sądownictwa. Jeżeli konstytucja dała organom władzy limity przedstawicieli w KRS, to sędziowską część rady powinny wybierać zgromadzenia sędziów".

Bartłomiej Przymusiński, rzecznik Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia": "To przejęcie przez polityków decyzji, którzy sędziowie będą bronić niezawisłości sędziów od polityków".

Zbigniew Ćwiąkalski, były minister sprawiedliwości: "Konstytucja nie przyznaje parlamentowi prawa wyboru innych członków Krajowej Rady Sądownictwa prócz czterech posłów i dwóch senatorów".

Cenzus wiekowy dla sędziów

Sędziowie Sądu Najwyższego mieliby przechodzić w stan spoczynku po ukończeniu 65. roku życia. Jeżeli chcieliby orzekać nadal po ukończeniu tego wieku, to najwcześniej na rok, a najpóźniej na pół roku przed ukończeniem 65 lat, musieliby wnioskować do prezydenta o przedłużenie możliwości orzekania.

"Elementem niezbędnym jest wówczas również przedstawienie zaświadczenia stwierdzającego, że sędzia Sądu Najwyższego jest zdolny, ze względu na stan zdrowia, do pełnienia obowiązków sędziego. O możliwości dalszego zajmowania stanowiska przez sędziego Sądu Najwyższego zadecyduje Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, który w tej sprawie będzie mógł zasięgnąć opinii Krajowej Rady Sądownictwa. Zgoda na dalsze zajmowanie stanowiska udzielana będzie na okres 3 lat, nie więcej jednak niż dwukrotnie" - czytamy w komunikacie Kancelarii Prezydenta.

"Nie będzie takiej sytuacji, że wszyscy sędziowie SN są jednego dnia relegowani"
"Nie będzie takiej sytuacji, że wszyscy sędziowie SN są jednego dnia relegowani"tvn24

Prezydent argumentuje, że jest to ujednolicenie zasad przechodzenia w stan spoczynku sędziów Sądu Najwyższego i sędziów sądów powszechnych.

Obecnie sędziowie Sądu Najwyższego przechodzą w stan spoczynku, kończąc 70 lat. Jeżeli chcą orzekać dalej, wnioskują o to do pierwszego prezesa Sądu Najwyższego, przedstawiając zaświadczenie lekarskie o braku przeciwwskazań do dalszego orzekania.

Wątpliwości:

- przekazanie prawa do przedłużania możliwości orzekania w ręce prezydenta to wprowadzenie politycznej kontroli nad sądami.

Sędzia Michał Laskowski, Sąd Najwyższy: "Nie wiemy, czy ten przepis nie został stworzony pod adresem obecnej pierwszej prezes Sądu Najwyższego. Być może osoba prezes jest powodem tego przepisu. Na mocy tego przepisu 38 proc. sędziów odejdzie z Sądu Najwyższego. Przyjdą nowi, być może zostanie zwiększona obsada Sądu Najwyższego, ponieważ powstaną dwie nowe izby".

Bartłomiej Przymusiński, "Iustitia": "Przedłużenie możliwości orzekania przez sędziów Sądu Najwyższego będzie odbywać się na mocy politycznej decyzji prezydenta".

Prof. Maciej Gutowski, przewodniczący komisji legislacyjnej Naczelnej Rady Adwokackiej: "Znam wielu sędziów starszych niż 65 lat i chciałbym. żeby orzekali jak najdłużej i znam trzydziestolatków, w których przypadku w ogóle bym nie chciał, aby orzekali. Jakość orzekania nie zależy od wieku".

Ławnicy w Sądzie Najwyższym

Prezydent proponuje, aby w składach orzekających Sądu Najwyższego zasiadali ławnicy (niezawodowi członkowie składu orzekającego). Ławnicy mają być obecni w czasie postępowań w sprawie skarg nadzwyczajnych i sprawach dyscyplinarnych sędziów. Ławników ma wybierać Senat RP spośród kandydatów zgłaszanych prze obywateli. Proporcję ławników do sędziów ma określać Kolegium Sądu Najwyższego. Ławnicy mają być wybierani na czteroletnią kadencję.

Obecnie w Sądzie Najwyższym orzekają wyłącznie zawodowi sędziowie. Ławników w Sądzie Najwyższym nie ma.

Uzasadnienie prezydenta: "Żeby byli obecni przedstawiciele społeczeństwa i widzieli jak załatwia się sprawy dyscyplinarne. I żeby uczestniczyli w załatwianiu tych spraw nadzwyczajnych, kiedy to rzeczywiście chodzi o ludzi skrzywdzonych, temu trzeba się bacznie przyglądać, czynnik społeczny jest więc tutaj potrzebny".

Wątpliwości:

- niebezpieczeństwo wpływu polityków na Sąd Najwyższy. Ławników będzie wybierał Senat, a więc polityczna większość,

- w Sądzie Najwyższym potrzebne są najwyższe kwalifikacje prawnicze, których trudno wymagać od ławników.

Zbigniew Ćwiąkalski, były minister sprawiedliwości: "Czynnik społeczny owszem jest ważny. Tylko że na szczeblu Sądu Najwyższego rozpoznaje się sprawy, które wymagają największej fachowości".

Bartłomiej Przymusiński, Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia": "Ważna będzie proporcja ławników do sędziów zawodowych. Jest to szalenie istotne, aby składy orzekające z udziałem ławników wybieranych przez Senat nie przekształciły się w sąd polityków nad orzeczeniami".

Michał Laskowski, Sąd Najwyższy: "Jeżeli ławnicy mają zapewniać kontrolę społeczną i transparentność rozpatrywania spraw, to warto przypomnieć, że obecnie wszystkie rozprawy dyscyplinarne są jawne. Wszystkie orzeczenia dyscyplinarne są publikowane".

Skarga nadzwyczajna nowy sposób zaskarżania

Prezydent proponuje, aby skargę nadzwyczajną było można wnieść "od każdego prawomocnego orzeczenia sądowego kończącego postępowanie (...) jeżeli:

1) orzeczenie narusza zasady lub wolności i prawa człowieka i obywatela określone w Konstytucji;

2) orzeczenie w sposób rażący narusza prawo przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie;

3) zachodzi oczywista sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego".

Prezydent Duda o instytucji skargi nadzwyczajnej
Prezydent Duda o instytucji skargi nadzwyczajnejtvn24

Skargę nadzwyczajną będą mogli wnosić:

- prokurator generalny,

- rzecznik praw obywatelskich,

- grupa co najmniej 30 posłów lub 20 senatorów za pośrednictwem marszałków izb,

- prezes Prokuratorii Generalnej (w zakresie swojej właściwości),

- rzecznik praw dziecka w zakresie swojej właściwości,

- rzecznik praw pacjenta w zakresie swojej właściwości,

- przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego (w zakresie swojej właściwości),

- rzecznik finansowy (w zakresie swojej właściwości).

Uzasadnienie prezydenta: "Uważam, że jest to rzecz niezwykle potrzebna. Upatruję wielkiego elementu sprawiedliwości społecznej w skardze nadzwyczajnej. Wierzę, że spotka się to z absolutną aprobatą wszystkich stron sceny politycznej. Dziwię się, że w tej poprzedniej zawetowanej ustawie to rozwiązanie się nie znalazło".

Obecnie skarga nadzwyczajna nie funkcjonuje jako instytucja prawna; można natomiast wzruszyć - nie wszystkie, a niektóre prawomocne wyroki.

Niektóre prawomocne wyroki sądów cywilnych można wzruszyć za pomocą skargi kasacyjnej. W postępowaniu cywilnym skarga kasacyjna ograniczona jest do spraw, gdy wartość przedmiotu sporu wynosi powyżej 50 tys. zł, lub 10 tys. zł w sprawach pracy i ubezpieczeń społecznych. Skargę kasacyjną mogą wnosić profesjonalni pełnomocnicy stron, prokurator generalny, rzecznik praw obywatelskich, prezes Urzędu Zamówień Publicznych, rzecznik praw dziecka.

Kasację można wnieść również od prawomocnego wyroku karnego. Uprawnione do wnoszenia o kasację są strony postępowania (oskarżyciel, skazany), prokurator generalny, rzecznik praw obywatelskich, rzecznik praw dziecka.

Wątpliwości

- brak pewności prawa,

- długo nie będzie wiadomo, czy wyrok jest prawomocny, czy nie,

- skarga nadzwyczajna oprócz czy zamiast obecnie obowiązujących skarg kasacyjnych.

Waldemar Żurek, rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa: "To będzie de facto trzecia instancja. Wyobraźmy sobie, że ktoś spiera się o niezapłaconą fakturę, wygrał w dwóch instancjach, ale jego przeciwnik procesowy, żeby nie płacić, będzie korzystał ze skargi nadzwyczajnej. To tak naprawdę wydłuży proces".

Bartłomiej Przymusiński, rzecznik Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia": "W sposób ostrożny byłbym przychylny temu pomysłowi. Jest być może jakiś promil spraw, które skończyły się orzeczeniem niewzruszalnym, a strona której to dotknęło była nieporadna, bo nie uzyskała pomocy prawnej. Polskie państwo nie świadczy obywatelom pomocy prawnej".

Prof. Maciej Gutowski, przewodniczący komisji legislacyjnej Naczelnej Rady Adwokackiej: "Polski system prawny zna wszystkie instytucje wzruszania prawomocnych orzeczeń. Mamy wznowienie postępowania, skargę o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia, stwierdzenie nieważności decyzji administracyjnej. To wszystko jest w systemie. Po co tworzyć nowe instytucje?".

Michał Laskowski, rzecznik Sądu Najwyższego: "Taka instytucja łamie system procesowy. Są nadzwyczajne środki zaskarżenia w kodeksach postępowania karnego i postępowania cywilnego. Będzie coś obok czy zamiast? Trudno odpowiedzieć na te pytania. Postępowania mogą trwać w nieskończoność. Nie wiadomo, jak daleko wstecz ma sięgać ta instytucja".

Zbigniew Ćwiąkalski, były minister sprawiedliwości: "Jeżeli do organów pośredniczących wpłynie pięć milionów wniosków o skargę nadzwyczajną, a organy te skierują do Sądu Najwyższego tylko co dziesiąty wniosek, to Sąd Najwyższy się zatka".

Projekty autorstwa Andrzeja Dudy trafią teraz do Sejmu, gdzie przejdą pełną procedurę legislacyjną.

Paweł Blajer z TVN24 podsumowuje dzisiejsze propozycje Andrzeja Dudy
Paweł Blajer z TVN24 podsumowuje dzisiejsze propozycje Andrzeja Dudytvn24

Autor: jp/sk / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Władze w chińskim mieście Zhuhai, gdzie kierowca wjechał w tłum ludzi zabijając 35 osób, usunęły wieńce i świece złożone w miejscu tragedii. Rząd monitoruje internet i kasuje wzmianki o ataku, a państwowa telewizja w ogóle o nim przez cały dzień nie wspominała. - Oświadczenie policji będzie jedynym oficjalnym wyjaśnieniem i nie pozwolą ludziom go kwestionować ani omawiać - powiedziała chińska badaczka Rose Luqiu cytowana przez Reutersa.

Konfiskata kwiatów, cenzura i zakazy po tragedii w Chinach

Konfiskata kwiatów, cenzura i zakazy po tragedii w Chinach

Źródło:
Reuters

Prokuratura sprawdza, czy 2,5-letnie dziecko, które zmarło w Szpitalu Dziecięcym w Olsztynie, zatruło się środkiem chemicznym do zwalczania gryzoni. O śmierci chłopca śledczych poinformowali lekarze. Przeprowadzona została już sekcja zwłok.

Zmarło 2,5-letnie dziecko. Śledczy sprawdzają, czy zatruło się środkiem do zwalczania gryzoni

Zmarło 2,5-letnie dziecko. Śledczy sprawdzają, czy zatruło się środkiem do zwalczania gryzoni

Źródło:
tvn24.pl

Przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w trzecim kwartale 2024 roku wyniosło 8161,62 złotego - poinformował Główny Urząd Statystyczny (GUS). Wskazał też, że oznacza to wzrost o 13,4 procent rok do roku.

Tyle zarabiamy. Najnowsze dane GUS

Tyle zarabiamy. Najnowsze dane GUS

Źródło:
PAP

Na zdjęciach z obchodów Święta Niepodległości widać, że prezydent Andrzej Duda nie ma kawałka palca. Pytany o tę kwestię prezydencki minister Wojciech Kolarski mówił, że Duda "w czasie prac domowych zranił się dosyć poważnie w palec". - Był potrzebny mały zabieg, ale już jest wszystko w porządku - zapewnił Kolarski.

Prezydent stracił kawałek palca. Był potrzebny "mały zabieg"

Prezydent stracił kawałek palca. Był potrzebny "mały zabieg"

Źródło:
RMF FM

Zwolnienia grupowe zostaną przeprowadzone w Siarkopolu należącym do Grupy Azoty. Zatrudnienie ma stracić około jedna czwarta pracowników z ponad 700-osobowej załogi - przekazała rzeczniczka Grupy Azoty Monika Darnobyt.

Zwolnienia grupowe w Siarkopolu. "Nie wygląda to dobrze"

Zwolnienia grupowe w Siarkopolu. "Nie wygląda to dobrze"

Źródło:
PAP

Liczba deweloperów spodziewających się obniżek cen mieszkań znacząco wzrosła. Obecnie już co czwarty przewiduje taki scenariusz w najbliższych miesiącach - wynika z najnowszego badania Indeksu Nastrojów Deweloperów opracowanego przez portal tabelaofert.pl. Jak wskazują eksperci, obecnie "mamy idealną sytuację na rynku z punktu widzenia nabywców".

"Idealna sytuacja" dla szukających mieszkania. Nie było tak od dekady

"Idealna sytuacja" dla szukających mieszkania. Nie było tak od dekady

Źródło:
PAP

Funkcjonariusze ABW zatrzymali w Warszawie obywatela Białorusi podejrzanego o usiłowanie dokonania podpalenia obiektu w Gdańsku. "Jest to kolejne zatrzymanie w śledztwie dotyczącym działania zorganizowanej grupy przestępczej, która - na zlecenie obcych służb specjalnych - dokonywała aktów sabotażu, w szczególności podpaleń" - czytamy w komunikacie.

Obywatel Białorusi zatrzymany w Warszawie. Jest podejrzany o dywersję i sabotaż

Obywatel Białorusi zatrzymany w Warszawie. Jest podejrzany o dywersję i sabotaż

Źródło:
tvn24.pl

W środę w Redzikowie (Pomorskie) po wielu latach budowy odbędzie się uroczyste otwarcie bazy amerykańskiej tarczy antyrakietowej, która ma chronić USA i europejskich sojuszników przed pociskami balistycznymi. W ceremonii wezmą udział prezydent Andrzej Duda, minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz oraz przedstawiciele władz USA i sekretarz generalny NATO.

Prezydent, minister obrony, szef NATO i przedstawiciele USA w Redzikowie. Dziś wielkie otwarcie

Prezydent, minister obrony, szef NATO i przedstawiciele USA w Redzikowie. Dziś wielkie otwarcie

Źródło:
PAP

Otwierana właśnie baza w Redzikowie pod Słupskiem należy do amerykańskiej marynarki wojennej nie bez powodu. Jest bowiem lądowym rozszerzeniem morskiego systemu antybalistycznego Stanów Zjednoczonych, który początkowo instalowany był na amerykańskich okrętach. Z tego powodu baza w Redzikowie bywa nawet porównywana do "wkopanego w ziemię" okrętu US Navy. Jak działa i wygląda od wewnątrz jeden z takich okrętów, niszczyciel rakietowy USS Carney, w 2018 roku pokazał dziennikarz TVN24 Piotr Świerczek.

Okręt, który budzi strach. Odwiedziliśmy go z kamerą

Okręt, który budzi strach. Odwiedziliśmy go z kamerą

Źródło:
tvn24

Prezydent elekt Donald Trump ogłosił, że powoła "departament wydajności państwa" (DOGE) pod przewodnictwem Elona Muska i swojego byłego rywala, biznesmena Viveka Ramaswamy'ego. Zadaniem nowego ciała doradczego ma być "demontaż biurokracji" i cięcia wydatków. "Będziemy mieć ranking najbardziej głupich wydatków z pieniędzy z waszych podatków. Będzie to zarówno niezwykle tragiczne, jak i niezwykle zabawne" - napisał Musk.

Elon Musk stanie na czele nowego departamentu. "Będzie to niezwykle tragiczne, jak i niezwykle zabawne"

Elon Musk stanie na czele nowego departamentu. "Będzie to niezwykle tragiczne, jak i niezwykle zabawne"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Margaret Spada, 22-letnia mieszkanka włoskiego Lentini, miała poddać się zabiegowi korekcji nosa w klinice w Rzymie. Wkrótce po znieczuleniu lekarze "zdali sobie sprawę, że coś jest nie tak" - pisze portal Rai News. Po czterech dniach kobieta zmarła. Prokuratura wszczęła śledztwo.

Chciała zrobić korekcję nosa. 22-latka nie żyje

Chciała zrobić korekcję nosa. 22-latka nie żyje

Źródło:
Rai News, Il Massengero

Jamie Oliver wycofał ze sprzedaży swoją najnowszą książkę dla dzieci po tym, jak jej treść skrytykowali przedstawiciele rdzennych Australijczyków. Znany na całym świecie szef kuchni i prowadzący telewizyjnych programów kulinarnych wystosował też przeprosiny.

Jamie Oliver wycofuje ze sprzedaży swoją książkę. Jest "zdruzgotany" i przeprasza

Jamie Oliver wycofuje ze sprzedaży swoją książkę. Jest "zdruzgotany" i przeprasza

Źródło:
The Guardian, BBC

Pierwszy raz od 73 dni Rosjanie przeprowadzili połączony atak rakietowy i dronowy na Kijów - poinformował szef stołecznej administracji wojskowej Serhij Popko. Jedna osoba została ranna w obwodzie kijowskim.

Pierwszy taki rosyjski atak na Kijów od 73 dni

Pierwszy taki rosyjski atak na Kijów od 73 dni

Źródło:
PAP

Jeżeli Radosław Sikorski byłby kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta, będę zwolennikiem tego, byśmy wszyscy, łącznie z Szymonem Hołownią, dogadali się wokół tej kandydatury - powiedział w TVN24 wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (Unia Europejskich Demokratów, Trzecia Droga).

Kamiński: wybór Sikorskiego na nowo otworzy dyskusję o wspólnym kandydacie

Kamiński: wybór Sikorskiego na nowo otworzy dyskusję o wspólnym kandydacie

Źródło:
TVN24

Mam nadzieję, że panowie Patryk Jaki, Michał Woś, a przede wszystkim Zbigniew Ziobro znaleźli czas, by obejrzeć reportaż "Zakład pracy" w "Czarno na białym" - napisał w mediach społecznościowych minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Jak ocenił, "to porażający materiał". - Sprawą zajmuje się już niezależna prokuratura - przekazał.

Bodnar o "porażającym materiale" TVN24: mam nadzieję, że  Jaki, Woś i Ziobro znaleźli czas, by go obejrzeć

Bodnar o "porażającym materiale" TVN24: mam nadzieję, że Jaki, Woś i Ziobro znaleźli czas, by go obejrzeć

Źródło:
TVN24

Droga z górki, przymrozki, śliska nawierzchnia, załadowana oponami naczepa - to wszystko mogło przyczynić się do nocnej kolizji ciężarówki w Hucisku. Wypadła z jezdni, przewróciła się do góry kołami i wiele godzin blokowała w obu kierunkach drogę wojewódzką 792. Kierowca i pasażer byli zakleszczeni w kabinie.

Ciężarówka całą noc leżała w rowie. Droga zablokowana

Ciężarówka całą noc leżała w rowie. Droga zablokowana

Źródło:
tvn24.pl

"Z zaskoczeniem i oburzeniem, czemu dałam wyraz w programie, przyjęłam cytowane w mediach głosy na temat pochodzenia Anne Applebaum. Uważałam, że minister powinien mieć możliwość się do nich odnieść, co też zrobił w 'Kropce nad i'" - podkreśliła w oświadczeniu dziennikarka TVN24 Monika Olejnik. Odniosła się w ten sposób do reakcji ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego na jej pytanie w programie.

"Od lat walczę z antysemityzmem, z przemocą, z hejtem i z agresją". Oświadczenie Moniki Olejnik 

"Od lat walczę z antysemityzmem, z przemocą, z hejtem i z agresją". Oświadczenie Moniki Olejnik 

Źródło:
TVN24

Łódzcy policjanci namierzyli, gdzie złodzieje ukryli luksusowe porsche. Auto, które pod koniec października zniknęło z parkingu jednego z hoteli odnaleziono na Teofilowie. Sprawcy wciąż są poszukiwani.

Skradzione auto za 400 tys. znalezione

Skradzione auto za 400 tys. znalezione

Źródło:
tvn24.pl

Nie żyje trzyletnia dziewczynka z okolic Grodziska Wielkopolskiego i dwulatek z okolic Tomaszowa Lubelskiego, a dziewięcioletnie bliźniaczki spod Płońska są w szpitalu. Śledczy sprawdzają, czy powodem tragedii był środek do zwalczania gryzoni. W "Uwadze!" TVN o tym, jak trutki na myszy albo szczury mogą być śmiertelnie niebezpieczne dla człowieka.

Środki na gryzonie i śmiertelne zagrożenie dla człowieka. "To broń chemiczna"

Środki na gryzonie i śmiertelne zagrożenie dla człowieka. "To broń chemiczna"

Źródło:
TVN

Zagrożenie zbrojnym atakiem na państwo członkowskie Unii Europejskiej jest wyższe niż kiedykolwiek wcześniej - oceniła szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen na forum współpracy fińsko-szwedzkiej w Espoo. Komentowała ostatni raport na temat poprawy gotowości Unii Europejskiej w sferze cywilnej i wojskowej autorstwa poprzedniego prezydenta Finlandii Sauliego Niinisto.

"Zagrożenie atakiem największe od 30 lat". Ursula von der Leyen o fińskim raporcie

"Zagrożenie atakiem największe od 30 lat". Ursula von der Leyen o fińskim raporcie

Źródło:
PAP

Zadzwonił do domu 58-latki i jej 89-letniej matki, przedstawił się jako policjant i powiedział, że starsi ludzie płacą w aptekach fałszywymi banknotami. Zaoferował, że sprawdzi banknoty pań w specjalnej maszynie, którą ma w samochodzie. Kobiety uwierzyły nieznajomemu. Straciły wszystkie oszczędności.

Dały nieznajomemu wszystkie pieniądze, jakie miały w domu. 350 tysięcy złotych w reklamówce

Dały nieznajomemu wszystkie pieniądze, jakie miały w domu. 350 tysięcy złotych w reklamówce

Źródło:
tvn24.pl

- Prezes Prawa i Sprawiedliwości nie jest trenerem Barcelony, który może na nasz wariant przygotować jakieś trzy swoje. Raczej ma już w głowie kandydata w wyborach prezydenckich. Sądzę, że tak naprawdę zaczął się liczyć tylko jeden - powiedział w TVN24 minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak.

Siemoniak: W PiS zaczął się liczyć tylko jeden kandydat. Zakon wokół prezesa nie jest jego entuzjastą

Siemoniak: W PiS zaczął się liczyć tylko jeden kandydat. Zakon wokół prezesa nie jest jego entuzjastą

Źródło:
TVN24

Mieszkańcy Lizbony domagają się od władz miasta przeprowadzenia referendum w sprawie ograniczenia najmu krótkoterminowego dla turystów. Autorzy stworzonej w tym celu petycji podkreślają, że z powodu nadmiernej turystyki wiele osób musiało się wyprowadzić ze stolicy Portugalii.

Kolejne europejskie miasto ma dość turystów. Mieszkańcy chcą referendum

Kolejne europejskie miasto ma dość turystów. Mieszkańcy chcą referendum

Źródło:
CNN, tvn24 pl

We wtorek wieczorem we Wrocławiu spadł pierwszy śnieg tej jesieni. To kolejny region, w którym w ostatnich dniach pojawił się biały puch. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia nie tylko z zabielonej stolicy Dolnego Śląska, ale również z innych miast.

Pierwszy śnieg we Wrocławiu. Nagranie

Pierwszy śnieg we Wrocławiu. Nagranie

Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW

Kto z paralimpijczyków zdobędzie w tym roku tytuł sportowca roku w plebiscycie Polskiego Komitetu Paralimpijskiego? Do wygrania jest statuetka imienia sir Ludwiga Guttmanna. Są juz nominowani. Głosowanie trwa w internecie. 

Trwa głosowanie na tytuł sportowca roku. Wśród nominowanych walczący z nowotworem szermierz Michał Dąbrowski

Trwa głosowanie na tytuł sportowca roku. Wśród nominowanych walczący z nowotworem szermierz Michał Dąbrowski

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

43 organizacje pozarządowe, grupy aktywistów, środowiska akademickie, naukowe i dziennikarskie podpisały apel do polskich władz o przyjęcie ambitnych rozwiązań przeciwko SLAPP - strategicznym działaniom prawnym zmierzającym do stłumienia debaty publicznej.

"SLAPPy uderzają nie tylko w media i pojedyncze osoby, lecz także w demokrację". Apel społeczeństwa obywatelskiego

"SLAPPy uderzają nie tylko w media i pojedyncze osoby, lecz także w demokrację". Apel społeczeństwa obywatelskiego

Źródło:
tvn24.pl