Odpowie za podanie tzw. pigułki gwałtu. Grozi mu 5 lat

27-latek odpowie przed sądem za otrucie trzech osób
27-latek odpowie przed sądem za otrucie trzech osób
Źródło: Policja Sopot

Po niemal rocznym śledztwie do sądu trafił akt oskarżenia wobec 27-latka z Gdyni, który tzw. tabletką gwałtu miał otruć trzy osoby w sopockim klubie. Jedna z nich zmarła, dwie w ciężkim stanie trafiły do szpitala.

Sprawa miała swój początek 26 grudnia ubiegłego roku, gdy o 4 rano spod jednego z klubów w Sopocie pogotowie ratunkowe zabrało trzy nieprzytomne osoby z silnymi objawami zatrucia. Byli to 22-latek z Gdyni, 23-letnia Amerykanka i 31–letni Wenezuelczyk. Wszyscy w stanie krytycznym. Najmłodszego z nich nie udało się uratować, w styczniu zmarł w szpitalu.

Winna tabletka gwałtu?

Po przejrzeniu monitoringu i przepytaniu świadków śledczy doszli do wniosku, że śmiertelną substancją poczęstował ofiary zatrucia 27-letni mieszkaniec Gdyni. W trakcie przeszukania jego mieszkania znaleziono strzykawkę z substancją GHB, potocznie zwaną tabletką gwałtu.

Mężczyzna usłyszał łącznie cztery zarzuty. - Za nieumyślne spowodowanie śmierci grozi do 5 lat pozbawienia wolności, za narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia oraz posiadanie środków odurzających do lat trzech, natomiast za ukrywanie dokumentów należących do innych osób do lat dwóch – wylicza Karina Kamińska z sopockiej policji.

Mężczyzna miał w domu strzykawkę z substancja GHB, potocznie nazywaną tabletką gwałtu
Mężczyzna miał w domu strzykawkę z substancja GHB, potocznie nazywaną tabletką gwałtu
Źródło: Policja Sopot

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: md / Źródło: TVN Pomorze

Czytaj także: