Ministerstwo spraw wewnętrznych Francji poinformowało, że zlokalizowano czarną skrzynkę airbusa A320, który rozbił się na południu Francji w okolicach miejscowości Barcelonnette. Na pokładzie samolotu linii Germanwings było 150 osób - 144 pasażerów, w tym dwoje niemowląt i sześciu członków załogi. Samolot nie wysyłał sygnału "mayday". Wydanie specjalne w TVN24 Biznes i Świat.
Papież Franciszek przyłącza się do bólu rodzin ofiar katastrofy niemieckiego samolotu w Alpach francuskich - poinformowano w Watykanie. Depeszę z kondolencjami wystosował w imieniu papieża sekretarz stanu kardynał Pietro Parolin. W telegramie do biskupa miasta Digne-les-Bains w regionie Prowansja-Alpy-Lazurowe Wybrzeże Jean-Philippe'a Nault podkreślono, że Franciszek wyraża bliskość ze wszystkimi dotkniętymi tragedią oraz z ratownikami, którzy pracują w trudnych warunkach.
[Communiqué] Nouveau point de situation sur les moyens mobilisés #crashA320 #Germanwings http://t.co/fJcgRnoqMX pic.twitter.com/NLh1vE0ODg— Ministère Intérieur (@Place_Beauvau) March 24, 2015
Na miejscu katastrofy jest reporter TVN24 Maciej Sokołowski. Z Dusseldorfu relacjonuje reporter "Faktów" TVN Maciej Woroch. Z lotniska w Barcelonie informacje o katastrofie samolotu przekazuje Michał Tracz.
Wiceminister spraw zagranicznych Rafał Trzaskowski powiedział we wtorek, że po wstępnym sprawdzeniu przez służby konsularne MSZ nie potwierdza, by na pokładzie samolotu, który rozbił się we Francji, znajdowali się polscy obywatele.
Deepest condolences from Poland to the families, friends and compatriots of all the victims of the tragic crash of Germanwings plane.— Radosław Sikorski (@sikorskiradek) March 24, 2015
Na pokładzie samolotu znajdował się śpiewak operowy Oleg Bryjak - podaje BBC.
- Z wielkim żalem muszę potwierdzić, że na pokładzie było 144 pasażerów, w tym 16 uczniów i dwoje nauczycieli z Haltern - powiedział Winkelmann.
Władze Germanwings: dochodzenie po katastrofie prowadzą francuskie władze.
- Zespoły Germanwings, Lufthansy i airbusa troszczą się o rodziny ofiar. Jeszcze nie możemy ostatecznie podać obywatele jakich państw byli na pokładzie - powiedział prezes Germanwings.
Amerykański Departament Stanu poinformował, że nie może wykluczyć, że na pokładzie airbusa nie znajdowali się obywatele USA.
Black box from #Germanwings crash found, French interior minister says. Continuing coverage http://t.co/teojxJoBMX pic.twitter.com/LWCNROIopo— BBC Breaking News (@BBCBreaking) March 24, 2015
Hiszpański premier Mariano Rajoy poinformował, że w środę uda się na miejsce wtorkowej katastrofy samolotu Germanwings w południowo-wschodniej Francji.
Na 18.30 zaplanowano kolejną konferencję Germanwings.
Kondolencje rodzinom ofiar złożyli szefowie Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker i europarlamentu Martin Schulz.
Juncker przekazał wyrazy europejskiej solidarności z narodami Francji, Niemiec i Hiszpanii. "Sercem jestem z rodzinami i przyjaciółmi ofiar. To tragedia, która dotyka nas wszystkich" - napisał szef Komisji Europejskiej.
Mein Herz ist bei den Familien und Freunden der Opfer. http://t.co/84IsMnB8zV #crashA320— Jean-Claude Juncker (@JunckerEU) March 24, 2015
Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz napisał: "Opłakujemy tę okropną stratę, która dotknęła zarówno pojedynczych ludzi i ich rodziny, jak i narody". Zapowiedział, że w środę posiedzenie plenarne Parlamentu Europejskiego rozpocznie się minutą ciszy, by oddać hołd ofiarom katastrofy.
.@Europarl_EN will hold a minute of silence for the plane crash victims tomorrow #EPlenary http://t.co/H8QjMYIZLG http://t.co/eV0Se9VItV— EP President (@EP_President) March 24, 2015
Minister spraw wewnętrznych Francji Bernard Cazeneuve potwierdził znalezienie jednej z czarnych skrzynek airbusa.
Prezydent Francji Francois Hollande, premier Manuel Valls i hiszpański król Filip VI wraz z żonąLetizią uczestniczyli w spotkaniu kryzysowym w ministerstwie spraw wewnętrznych.
Miejsce poszukiwań samolotu.
#Germanwings La zone du #CrashA320 du vol #4U9525 est bouclée. Le survol aérien y est interdit par arrêté préfectoral pic.twitter.com/3qJC8G2tmR— GendarmerieNationale (@Gendarmerie) March 24, 2015
Na miejscu katastrofy pojawił się minister spraw wewnętrznych Francji Bernard Cazeneuve.
Interior Minister Bernard Cazeneuve is now at the crash site. Pic: Anne-Christine Poujoulat #Airlivenet pic.twitter.com/11BeNEwWCR— Polly Rodgers (@PollyR_Aviation) March 24, 2015
Premier Francji Manuel Valls zawiesił na 24 godziny swoją kampanię wyborczą.
Deputowany Christophe Castaner powiedział w telewizji iTV, że zlokalizowano czarne skrzynki samolotu.
UPDATE VIDEO of French Special rescue units site #Germanwings flight #4U9525 http://t.co/4umZtPmZ9Q pic.twitter.com/h19kgCiROX— AirLive.net (@airlivenet) March 24, 2015
Rzeczniczka Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA Bernadette Meehan poinformowała, że katastrofa nie była wynikiem ataku terrorystycznego. Biały Dom przekazał, że jest w kontakcie z władzami Francji, Niemiec i Hiszpanii.
Prezes linii Lufthansa Carsten Spohr i przedstawiciele niemieckiego rządu są w drodze na miejsce katastrofy. Na wieczór zaplanowana jest konferencja prasowa.
BREAKING First photo of #Germanwings #4U9525 Crash site /LeDauphine pic.twitter.com/sI0698KxSn http://t.co/wFg8KTSve2— AirLive.net (@airlivenet) March 24, 2015
Wicepremier Hiszpanii poinformowała, że na pokładzie samolotu było prawdopodobnie 45 Hiszpanów.
"Der Spiegel": Minister spraw wewnętrznych Nadrenii Północnej-Westfalii Ralf Jager nakazał dziś i jutro opuszczenie flag do połowy masztów na wszystkich budynkach rządowych.
"Le Soir" informuje, że na pokładzie samolotu znajdował się co najmniej jeden obywatel Belgii.
BBC informuje, że na pokładzie mogło znajdować się 16 dzieci.
Premier Francji Manuel Valls poinformował, że w rejonie katastrofy udało się wylądować helikopterowi ratunkowemu. Dodał, że nie odnaleziono nikogo żywego.
- Nikt nie przeżył katastrofy. Zajmie wiele dni, nim uda się dotrzeć do ciał, gdyż znajdują się w miejscu, gdzie trudno dotrzeć - poinformowała przedstawiciel francuskiej policji Jean-Paul Bloy.
Kondolencje po katastrofie lotniczej we Francji złożył prezydent Polski Bronisław Komorowski. - Chciałem podzielić się głębokim żalem i bólem ze względu na skalę, jaką ma katastrofa samolotu w Alpach. Skierowałem już kondolencje do prezydenta Niemiec i króla Hiszpanii. Zawsze w trudnych sytuacjach uzyskujemy wsparcie i dobre słowa od innych państw. Staramy się to odwzajemniać. Myślę, że wszyscy będziemy przeżywać przez najbliższe dni skalę tego dramatu - powiedział.
- Wszelkie spekulacje są nieuprawnione. Brakuje nam danych. Wszelkie dane, jakie są podawane, są mało prawdopodobne. Mogę sobie wyobrazić tylko dwie przyczyny takiego zniżania samolotu (airbusa, który uległ katastrofie - red.) - gwałtowna dekompresja samolotu i całkowita utrata mocy silników. Nie sądzą, że pożar na pokładzie mógł być przyczyną tak gwałtownego zniżania samolotu - powiedział członek Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych Edward Łojek w TVN24.
- Nie wiemy, jak było do końca z informacją o niebezpieczeństwie, bo Germanwings nie potwierdziło, czy depesza "Mayday" była przekazana - standardowo w takiej depeszy podaje się jej przyczynę - powiedział Edward Łojek w TVN24.
- Pomijam zupełnie sprawę zahaczenia o jakąś górę, ponieważ samolot był zdecydowanie wyżej, gdy rozpoczął zniżanie. To nie była faza spadania samolotu - powiedział Łojek.
Władze Germanwings: najpierw musimy wyjaśnić, dlaczego samolot zaczął opadać.
- Załoga samolotu niemieckich linii Germanwings, który rozbił się we wtorek na południowym wschodzie Francji, nie wysłała sygnału SOS - poinformowała agencję AFP francuska Dyrekcja Generalna Lotnictwa Cywilnego.
- W tej chwili zakładamy, że na pokładzie było 67 obywateli Niemiec, ale ta liczba może się zmienić - powiedział prezes linii.
French Air Force still circling #4U9525 pic.twitter.com/EVmV8dcGx7— Plane Finder (@planefinder) March 24, 2015
- Mamy sprzeczne informacje. Nie wiemy, czy był sygnał Mayday. Nie wiadomo, dlaczego samolot opadał - powiedział prezes Germanwings.
- Najważniejsze w tej chwili jest nasze najgłębsze ubolewanie wobec rodzin pasażerów samolotu. Wyrażamy najgłębsze ubolewanie z powodu straty najbliższych. Oczywiście jednocześnie z właściwymi władzami zrobimy wszystko, aby w pełni wyjaśnić przyczyny katastrofy - powiedział Thomas Winkelmann, prezes Germanwings podczas konferencji w Kolonii.
BREAKING Follow head of #GermanWings gives statement on A320 crash in Cologne airport: http://t.co/nimcSB9JZs pic.twitter.com/T2ZbtNjrle— AirLive.net (@airlivenet) March 24, 2015
- Zespół Germanwings zgromadził się w Dusseldorfie, aby dla bliskich pasażerów przygotować informacje dotyczące katastrofy - powiedział.
Przedstawiciel władz poinformował, że samolot wyprodukowano w 1991 roku i od tej pory nieprzerwanie latał on w liniach Germanwings. Ostatnie badania maszyny przeprowadzono w marcu. Kapitanem samolotu był latający od ponad 10 lat pilot.
- Z tego, co wiemy w tej chwili, samolot opadał przed osiem minut - poinformował.
- Samolot o godz. 10.01 opuścił Barcelonę. Na pokładzie było 144 pasażerów, w tym dwa niemowlęta, i sześciu członków załogi - powiedział przedstawiciel władz linii lotniczej.
- Jest to tragiczny i bardzo smutny dzień dla Germanwings. Muszę niestety poinformować, że na południu Francji doszło do katastrofy naszego samolotu - powiedzieli przedstawiciele linii Germanwigns.
Pojawiają się sprzeczne informacje dotyczące nadania sygnału SOS przez airbusa. Francuskie ministerstwo transportu podało, że maszyna nie wzywała pomocy.
Przedstawiciele Germanwings potwierdzili, że na pokładzie samolotu było 150 osób. - Nie jesteśmy w stanie podać przyczyn wypadku - powiedział przedstawiciel linii.
Hiszpańskie media informują, że poza 144 pasażerami i 6 członkami załogi na pokładzie samolotu Airbus A320 miała znajdować się także dwójka dzieci.
- Rozmawiałam już z prezydentem Francji i premierem Hiszpanii - poinformowała Merkel. Dodała, że utworzono specjalny zespół kryzysowy ds. katastrofy. Merkel powiedziała, że jutro pojedzie na miejsce katastrofy. Dziś uda się tam minister spraw zagranicznych Frank-Walter Steinmeier.
- Poza podstawowymi danymi o tym samolocie nie wiemy jeszcze wiele, więc nie można spekulować o przyczynach katastrofy - powiedziała podczas spotkania z dziennikarzami kanclerz Niemiec Angela Merkel.
Francuskie ministerstwo spraw wewnętrznych podało numery specjalnych infolinii:
#Germanwings : des numéros mis en place pour les proches des passagers. Depuis l'Allemagne : 0 80011 3355 77 / Depuis l'Espagne: 902 400 012— Ministère Intérieur (@Place_Beauvau) March 24, 2015
O godz. 14.30 ma spotkać się z dziennikarzami Angela Merkel. O godz. 15 spotkanie z przedstawicielami Germanwings.
BREAKING #GermanWings Here is a photo from helicopter of the crash area /France2 journalists http://t.co/wFg8KTSve2 pic.twitter.com/RnC5gT5w40— AirLive.net (@airlivenet) marzec 24, 2015
The @Airbus A320 is a very safe aircraft, there are lots in the sky right now all around the world pic.twitter.com/8zvR7csZ2q
— Plane Finder (@planefinder) March 24, 2015
Kondolencje rodzinom ofiar złożył na Twitterze przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk:
My deepest condolences to the families of the victims of the flight that crashed in France this morning. http://t.co/4TixfKkRhJ #germanwings
— Donald Tusk (@eucopresident) marzec 24, 2015
Stacja CNN twierdzi, że "ciała ofiar są przewożone do gimnazjum" w miejscowości Barcelonnette:
Helicopters are bringing bodies to a school gymnasium near site of #Germanwings A320 crash. http://t.co/4RUSYV7IUc https://t.co/fQWAbR5Ea4
— CNN (@CNN) marzec 24, 2015
Zdjęcia z przygotowań do akcji ratunkowej u podnóża Alp:
Niemiecki MSZ @AuswaertigesAmt uruchomił specjalną linię telefoniczną dla rodzin ofiar katastrofy lotnicznej @germanwings +493050003000
— PLinKoeln (@PLinKoeln) marzec 24, 2015
"Le Monde" pisze, że miejsce katastrofy jest bardzo trudno dostępne i nie wiadomo, kiedy służby ratunkowe do niego dotrą, bo często zdarzają się tam lawiny. Ostatnia miała zejść już po katastrofie samolotu.
W pobliże miejsca katastrofy dotarły pierwsze śmigłowce służb ratunkowych.
BREAKING Emergency units staging in Seyne-les-Alpes, near #4U9525 crash site /@Aviaponcho http://t.co/wFg8KTSve2 pic.twitter.com/NaHq3MIOlz
— AirLive.net (@airlivenet) marzec 24, 2015
Na miejsce katastrofy wyruszyło 240 strażaków, 210 policjantów i grupa dochodzeniowo-śledcza, składająca się z 10 osób.
- Wiemy, że wśród ofiar jest wielu Hiszpanów. Są też osoby innych narodowości, najpewniej Niemcy i być może też Turcy - powiedział Francois Hollande. Jak dodał, rozumie decyzję króla Hiszpanii o przerwaniu wizyty we Francji. - Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by jak najszybciej poznać okoliczności tej katastrofy - zaznaczył.
Król Hiszpanii Filip, który przebywa obecnie w Paryżu, złożył kondolencje rodzinom ofiar. Wyraził też wdzięczność francuskim służbom za wszystkie podjęte kroki i natychmiastową akcję ratunkową. Jak dodał, w związku z tragicznymi wydarzeniami zdecydowano się na przerwanie wizyty pary królewskiej we Francji.
Dziennik "Le Monde" pisze, że to największa katastrofa lotnicza we Francji od 1981 roku, gdy pod Ajaccio zginęło 180 osób.
Rzecznik Germanwings poinformował, że na pokładzie airbusa było 144 pasażerów i 6 członków załogi:
Es handelt sich um ein Flugzeug vom Typ A320. An Bord waren 144 Passagiere und 6 Crew-Mitglieder. Lufthansa und Germanwings ...
— Germanwings (@germanwings) marzec 24, 2015
Pracownik z konsulatu RP w Kolonii powiedział w rozmowie z TVN24, że na razie nie ma informacji o Polakach na pokładzie rozbitego airbusa. Nie ma też zgłoszenia od rodzin, które by oczekiwały na swoich bliskich podróżujących ewentualnie tym samolotem.
Prezes Germanwings powiedział, że na razie nie są znane przyczyny katastrofy. Na godzinę 14 zapowiedziano konferencję prasową.
Jak donoszą hiszpańscy dziennikarze, na lotnisku Prat w Barcelonie, skąd wyleciał airbus, zbierają się bliscy osób, które miały znajdować się w samolocie.
Szef hiszpańskiego rządu rozpoczął konferencję prasową. - Nie mogę potwierdzić żadnej informacji, bo wszelkie doniesienie są wstępne - podkreślił. Jak dodał, należy się jednak przygotować na to, że "wiele osób straciło życie".
Oświadczył, że odwołuje wszystkie zaplanowane spotkania i natychmiast wraca do Madrytu (informacja o tragedii zastała go w Vitorii). Poinformował, że prace rozpoczyna sztab kryzysowy, a do Francji udaje się minister rozwoju.
He suspendido mi agenda y vuelvo a Madrid. Se constituye un gabinete de crisis y la ministra de Fomento se traslada a Francia
— Mariano Rajoy Brey (@marianorajoy) March 24, 2015
Premier Hiszpanii Mariano Rajoy napisał na Twitterze, że jest zdruzgotany informacją o tragedii. "Współpracujemy z władzami francuskimi i niemieckimi" - dodał.
Consternado por el accidente aéreo en Los Alpes. Una tragedia. Trabajamos con las autoridades francesas y alemanas en la investigación. MR
— Mariano Rajoy Brey (@marianorajoy) March 24, 2015
Francuskie służby ratunkowej próbują zlokalizować wrak samolotu:
@Armee_de_lair @Missilito going around for its FOURTH run now, hopefully we\\\\\\'ll get some images soon? #germanwings pic.twitter.com/JDxbZ2na6J
— nassime (@willambeIli) marzec 24, 2015
Francuski minister transportu poinformował, że katastrofy "nikt nie przeżył" - podają francuskie media powołujące się na agencję AFP.
Posiedzenie sztabu kryzysowego z premierem Francji Manuelem Vallsem:
avec le Premier ministre @manuelvalls, réunion de la Cellule interministérielle de crise @Place_Beauvau pic.twitter.com/BjiIl65iKx
— Bernard Cazeneuve (@BCazeneuve) marzec 24, 2015
Niemiecki rząd uruchomił linię kryzysową dla osób, które chcą uzyskać informacje nt. pasażerów, którzy mogli się znajdować w samolocie: 030 5000 3000
Kancelaria premiera Hiszpanii twierdzi, że na pokładzie "prawdopodobnie" było 45 obywateli tego kraju.
Niemieckie MSZ na Twitterze składa kondolencje rodzinom ofiar katastrofy.
Angela Merkel rozmawiała telefonicznie z Francoisem Hollandem i wyda oświadczenie w sprawie katastrofy "później w ciągu dnia".
Niemieccy eksperci ds. lotnictwa lecą już do Francji - podaje Reuters.
Niemiecki minister transportu wyruszy wkrótce do Francji, na miejsce katastrofy - podaje Reuters.
- Okolica jest trudno dostępna i na co dzień można się dostać w te rejony właściwie tylko na nartach - powiedział francuskiej stacji BFM relacjonującej wydarzenia wokół Barcelonnette jeden z miejscowych przewodników górskich.
Samolot miał uderzyć w szczyt Estrop znajdujący się w masywie Trzech Biskupów.
Francuskie władze podają, że samolot rozbił się na wysokości 2961 m n.p.m.
Zgodnie z informacjami hiszpańskich mediów w internecie można było kupić bilety na lot za około 40 euro.
AENA, firma odpowiedzialna za zarządzanie lotniskami i kontrolę ruchu powietrznego w Hiszpanii, potwierdziła w rozmowie z dziennikarzem "El Mundo", że na pokładzie samolotu znajdowali się Hiszpanie.
"...on 4U 9525. If our fears are confirmed, this is a dark day for Lufthansa. We hope to find survivors.“ Carsten Spohr 2/2
— Lufthansa (@lufthansa) marzec 24, 2015
"Nie wiemy jeszcze, co stało się z lotem 4U9525. Moje najszczersze kondolencje dla rodzin ofiar i przyjaciół pasażerów lotu 4U9525. Jeżeli nasze obawy się potwierdzą, będzie to ponury dzień dla Lufthansy. Mamy nadzieję, że znajdziemy ocalałych" - napisał na Twitterze prezes Lufthansy, która jest właścicielem taniego przewoźnika Germanwings.
”We do not yet know what has happened to flight 4U 9525. My deepest sympathy goes to the families and friends of our passengers and crew 1/2
— Lufthansa (@lufthansa) marzec 24, 2015
Załogę samolotu stanowiło dwóch pilotów i cztery stewardessy.
Airbus w ciągu 10 minut poprzedzających katastrofę bardzo szybko tracił prędkość, która spadła do niespełna 400 km/h:
.@flightradar24 altitude & speed chart of #4U9525. Aircraft entered a steep but constant descent. pic.twitter.com/Hl7IVhZCmy
— Jason Rabinowitz (@AirlineFlyer) marzec 24, 2015
Na miejscu katastrofy zlokalizowano pierwsze szczątki wraku.
Samolot wystartował z lotniska w Barcelonie o godz. 9.55 polskiego czasu.
"Pragnę wyrazić współczucie pod adresem rodzin ofiar katastrofy. To wielka tragedia" - napisał prezydent Francji na Twitterze:
Je veux exprimer aux familles des victimes de cet accident aérien toute ma solidarité. C\\\'est un deuil, une tragédie.
— François Hollande (@fhollande) marzec 24, 2015
Załoga wysłała sygnał S.O.S. o godz. 10.47 na wysokości 11 kilometrów - podaje serwis AirLive.net.
Dziennik "El Mundo" cytujący prezydenta Francji pisze, że "większość pasażerów stanowili Niemcy".
Francuskie MSW podaje, że zginąć mogli nie tylko członkowie rejsu, ale również "osoby znajdujące się na ziemi".
Prezydent Hollande poinformował, że sztab kryzysowy zajmuje się koordynowaniem działań w związku z katastrofą - podaje BBC.
Polskie służby konsularne w Hiszpanii sprawdzają, czy na pokładzie byli Polacy - informuje rzecznik MSZ:
Służby konsularne @MSZ_RP sprawdzają, czy na pokładzie samolotu German Wings, który rozbił się w Alpach mogli być obywatele polscy.
— Marcin Wojciechowski (@maw75) marzec 24, 2015
Rzecznik prasowy francuskiego Airbusa wciąż nie potwierdził informacji o katastrofie samolotu.
Barcelonnette, gdzie doszło do katastrofy, jest położone ok. 100 km od Nicei.
Według portalu śledzącego samoloty latające m.in. nad Europą - Flightradar24 - maszyna osiągnęła pułap 38 tys. stóp (ok. 12 km), a pewnym momencie zaczęła spadać. Łączność z załogą stracono, gdy była ona na wysokości 6800 stóp (ok. 2,4 km n.p.m.).
Flight #4U9525 initially climbed to 38,000 feet before before it started to descend and lost signal at 6,800 feet. pic.twitter.com/MthXQ232Hn
— Flightradar24 (@flightradar24) marzec 24, 2015
Prezydent Francji Francois Hollande cytowany przez agencję Reutera poinformował, że "prawdopodobnie" nikt katastrofy nie przeżył.
Na pokładzie samolotu było 148 pasażerów i sześciu członków załogi - poinformował przedstawiciel francuskich władz (PAP).
"Samolot Germanwings Airbus A320-AIPX to jedna z najstarszych maszyn, numer seryjny 0147 został nadany w listopadzie 1990 roku" - informuje portal Flightradar24.com.
Germanwings A320 D-AIPX is one of the oldest A320 with serial number 0147 and was delivered in Nov 1990 #4U9525 pic.twitter.com/SW9ykvWtnW
— Flightradar24 (@flightradar24) marzec 24, 2015
Katastrofy nie potwierdził jeszcze przewoźnik Germanwings:
INFO: We have recently become aware of media reports speculating on an incident though we still do not have any own confirmed information...
— Germanwings (@germanwings) marzec 24, 2015
Samolot leciał z Barcelony do Duesseldorfu. Katastrofę potwierdziła francuska żandarmeria.
Przedstawiciele linii Germanwings podali informację o tym, że na pokładzie znajdowało się 144 pasażerów i sześciu członków załogi.
"El Pais" powołujący się na francuską służbę lotnictwa cywilnego podaje też, że katastrofie uległ samolot o numerze GWI18G. Miał zniknąć z radarów ok. godz. 11.00.
Był to airbus lotu 4U9525.
Autor: adso,kg,kło/ja,mtom / Źródło: "Independent", "La Provence", "El Mundo", "El Pais", Reuters, PAP