Geje bojkotują "Grę Endera". Hollywood odcina się od pisarza

Główne role w ekranizacji "Gry Endera" grają Harrison Ford i Asa Butterfield
Główne role w ekranizacji "Gry Endera" grają Harrison Ford i Asa Butterfield
Źródło: Helios

"Nie oglądajcie tego filmu. Nie nabijajcie pieniędzmi kieszeni Orsona Scotta Carda" - organizacja gejowska nawołuje do bojkotu ekranizacji słynnej książki science fiction "Gra Endera". - Akcja dzieje się w przyszłości i nie należy jej łączyć ze współczesnymi sporami ideologicznymi - odparł pisarz, który publicznie krytykuje małżeństwa par homoseksualnych. Teraz od poglądów Carda odcięła się hollywoodzka wytwórnia.

Orson Scott Card za swoją debiutancką książkę "Gra Endera" dostał dwie najbardziej prestiżowe nagrody literatury science fiction
Orson Scott Card za swoją debiutancką książkę "Gra Endera" dostał dwie najbardziej prestiżowe nagrody literatury science fiction
Źródło: Nihonjoe | Wikipedia (CC BY SA 3.0)

"Nie zgadzamy się z poglądami Orsona Scotta Carda. Lionsgate będzie nadal wspierać gejów, lesbijki i osoby biseksualne oraz poszukiwać sposobów pomagania im, a w ramach tego zorganizuje uroczystą premierę "Gry Endera", z której dochód wesprze środowiska homoseksualne" - napisała w oficjalnym oświadczeniu hollywoodzka wytwórnia, która przygotowuje ekranizację książki "Gra Endera".

Odcięła się od poglądów pisarza, gdy kontrowersje wokół jego wypowiedzi i samego filmu zaostrzyły się. Wszystko zaczęło się, gdy organizacja Geeks Out zorganizowała akcję "Skip Ender's Game" - nawołując do bojkotu ekranizacji słynnej książki Carda, a także jego twórczości.

"Nie oglądajcie tego filmu. Nie kupujcie biletów w kinach, nie kupujcie DVD, nie kupujcie go w sieci. Ignorujcie filmowe gadżety i zabawki. Pomimo, że wielu z was może podziwiać jego książki, nie nabijajcie pieniędzmi kieszeni Orsona Scotta Carda. Zwalczajcie homofobię" - zaapelowała Geeks Out.

"Sprzeciwiam się normalizacji związków homoseksualnych"

Lionsgate przestraszyła się bojkotu ze strony środowisk LGBT, bo film kosztował 110 mln dolarów i zapowiadany jest jako hit, który ma być fenomenem na miarę "Gry o tron" czy "Igrzysk śmierci". - Z powodu poglądów Carda w sprawie małżeństw homoseksualnych szczyt w box-office'ach może być trudny do osiągnięcia - ocenił szef marketingu z konkurencyjnej wytwórni filmowej w rozmowie z "Hollywood Reporter".

Chodzi o to, że 62-letni Orson Scott Card znany jest z krytykowania społeczności homoseksualnych i ich praw, m.in. otwarcie nie zgadza się z legalizacją małżeństw tej samej płci, a winą za istnienie homoseksualizmu obarcza "tragicznie wymieszane geny". Aktywnie działa w National Organization for Marriage, która uważa, że "małżeństwo ma tylko jedną definicję - to związek kobiety i mężczyzny".

Film opowiada historię kilkuletniego Andrew "Endera" Wiggina (Asa Butterfield), który ma uratować ludzkość przed Formidami, bezwzględnymi najeźdźcami z Kosmosu
Film opowiada historię kilkuletniego Andrew "Endera" Wiggina (Asa Butterfield), który ma uratować ludzkość przed Formidami, bezwzględnymi najeźdźcami z Kosmosu
Źródło: Lionsagate

Card - jako mormon (był nawet misjonarzem kościoła mormońskiego w Brazylii) i ojciec piątki dzieci - od lat głośno krytykuje przepisy "pozwalające osobom homoseksualnym na bycie równymi wobec innych obywateli w społeczeństwie".

Film powstał na podstawie książki "Gra Endera" z 1985 roku
Film powstał na podstawie książki "Gra Endera" z 1985 roku
Źródło: Prószyński i S-ka

"A każdy rząd, który próbuje to zmienić, jest moim śmiertelnym wrogiem i będę działać w tym celu, aby go zniszczyć" - napisał w 2009 roku na łamach "Mormon Times". I w tym samym tekście dodał: "W małżeństwie ludzie próbują wychowywać dzieci w nadziei, że te z kolei będą rodzić następne dzieci. Dlatego mamy wszelkie powody, aby sprzeciwiać się normalizacji związków homoseksualnych".

Poglądy pisarza nieobecne w filmie i książce

Pisarz nie rozumie ataku organizacji gejowskiej. "Entertainment Weekly" powiedział: - Akcja "Gry Endera" dzieje się w przyszłości i nie należy jej łączyć ze współczesnymi sporami ideologicznymi, nieobecnymi w debacie publicznej w 1985 roku, gdy książkę napisałem. Teraz to będzie interesujące zobaczyć, czy zwolennicy małżeństw homoseksualnych okażą tolerancję wobec tych, którzy się z nimi nie zgadzają.

Lionsgate twierdzi, że ani książka, ani film nie odzwierciedlają prywatnych poglądów pisarza. Zresztą sam Card w maju, zanim wybuchła afera, zdradził: - Mało scen w filmie pochodzi z książki, więc to trochę zabawne, kiedy pytają mnie, jak się czuję, gdy moja historia ożywa. To jest film reżysera Gavina Hooda, więc są to jego słowa i jego wizja.

"Gra Endera" opowiada historię kilkuletniego Andrew "Endera" Wiggina, w którym ludzie rozpoznali geniusza wojskowego. Chłopiec zostaje odebrany rodzicom i wysłany na stację kosmiczną, gdzie ma być przygotowany do walki z zagrażającymi ludzkości obcymi - Formidami, bezwzględnymi najeźdźcami z Kosmosu. Ale Robale są tylko tłem historii - najważniejszy jest chłopiec, dla którego największym zagrożeniem nie są wyposażone w śmiercionośną broń statki kosmitów, ale inne dzieci, wychowywane na żołnierzy i bezlitosne w eliminowaniu każdego zagrożenia i konkurenta.

"Gra Endera"

"Gra Endera" kultową książką SF

Card za swoją debiutancką książkę, którą napisał w wieku 26 lat, został uhonorowany dwiema najbardziej prestiżowymi nagrodami literatury science fiction, czyli Hugo i Nebula. Zyskał też miliony czytelników na całym świecie - jego książki tłumaczone są na wiele języków i rozchodzą się w wielomilionowych nakładach.

A "Gra Endera" to dziś kultowe dzieło SF. Jej ekranizacja trafi do kin 1 listopada. W rolach głównych wystąpią m.in. Asa Butterfield, Harrison Ford, Ben Kingsley i Hailee Steinfeld.

Autor: am//gak/zp / Źródło: Los Angeles Times, NBC News, tvn24.pl

Czytaj także: