Mamy nowego prezydenta - ogłosiła w poniedziałek po południu PKW. Andrzej Duda zwyciężył w wyborach prezydenckich z wynikiem 51,55 proc. Jego konkurent Bronisław Komorowski zdobył 48,45 proc. głosów. Prezydent elekt w czasie, kiedy PKW ogłaszała wyniki wyborów, był na Jasnej Górze. W TVN24 i TVN24 polityczne komentarze i opinie.
Duda: To przy Kaczyńskim uczyłem się etosu prezydenta, poczucia godności, dumy narodowej. Moja obecność tutaj jest czymś wyjątkowo naturalnym
Andrzej Duda jest na Wawelu w Krakowie. Powiedział, że jako prezydent zamierza "zasypywać podziały"
W Warszawie trwa zarząd krajowy PO, na którym podsumowane mają być wyniki wyborów prezydenckich.
Przed wejściem na posiedzenie politycy PO zapewniali, że nie będzie rozliczeń personalnych, ale krytykowali jednocześnie kampanię Bronisława Komorowskiego.
Polonia też wybrała Dudę
Jeśli brać pod uwagę wyłącznie głosy oddane zagranicą, to Andrzej Duda notuje przewagę ok. 10 punktów procentowych:
Podsumowanie II tury wyborów prezydenckich za granicą (komunikat @MSZ_RP) http://t.co/ll8LNLOogW
— Marcin Wojciechowski (@maw75) maj 25, 2015
Skończyły się "Fakty po Faktach"
Kowal: Dajmy młodym szansę. Niech zakładają partie, napędzają gospodarkę
Podsumowanie dnia: Andrzej Duda jak zwyczajny Polak dzień zaczyna od kawy... Tyle, że on ją rozdaje.
— Ryszard Czarnecki (@r_czarnecki) maj 25, 2015
Kowal powiedział, że młodzi ludzie nie chcą już odczuwać skutków transformacji. - Oni chcą żyć jak w Belgii - ocenił. Dodał, że Komorowskiego zgubił brak empatii w rozmowie z chłopakiem w zielonej koszulce. Powinien powiedzieć mu: - Rozumiem cię, mam na to pomysł.
jutro Sejm głosuje nad wprowadz #ZwiązkiPartnerskie do porz obrad Ciekawe czy #PO będzie za? @renatagrochal @KPH_official @lambda_warszawa
— Wanda Nowicka (@WandaNowicka) maj 25, 2015
Niesiołowski w FpF pokazuje właśnie dlaczego PO ma szanse przegrać wszystko.
— ewarysta (@ewarysta) maj 25, 2015
Niesiołowski powiedział, że Ewa Kopacz jest politykiem, który wygra wybory parlamentarne jesienią
Niesiołowski: Nadal walczymy o Polskę. Te łzy wyschną
@pawelkowalpl w @faktypofaktach w @tvn24: Wybór @AndrzejDuda2015 to sygnał zmiany.
— Polska Razem (@PolskaRazem) maj 25, 2015
Łzy w sztabie #PBK. Jakie wnioski PO wyciągnie z porażki? O tym w PiŚ analiza @TraczMichal. Zapraszamy o 21:30 @tvn24 pic.twitter.com/NliQ7ObAGr
— Polska i Świat TVN24 (@PolskaiSwiatTVN) maj 25, 2015
Polska gorsze rzeczy przeszła niż doktor Duda Stefan Niesiołowski
@pawelkowalpl w @faktypofaktach w @tvn24: @AndrzejDuda2015 został prezydentem, bo dostał poparcie od ludzi młodych.
— Polska Razem (@PolskaRazem) maj 25, 2015
Niesiołowski vs Kowal. I która Polska jest racjonalna?
— Jarosław Gowin (@Jaroslaw_Gowin) maj 25, 2015
Niesiołowski: Duda schował Kaczyńskiego, to oszustwo wyborcze
@pawelkowalpl w @faktypofaktach w @tvn24: @AndrzejDuda2015 w kampanii nie używał agresji słownej i był otwarty.
— Polska Razem (@PolskaRazem) maj 25, 2015
Kowal: sztab Komorowskiego używał analogii sprzed lat, straszył PiS-em, choć nikt już tego nie pamięta
Kowal: Według mnie Komorowski pluje sobie teraz w brodę, bo jego zapleczem był rząd Kopacz i Tuska. Nie zawetował kilku ważnych ustaw, choć mógł
Duda to modelowe wykształcenie, modelowa rodzina, modelowy start Paweł Kowal
Niesiołowski: Duda będzie PiS-owskim prezydentem. Nigdy nie będzie taki jak Kwaśniewski. Za pół roku przekonamy się, jaki jest na prawdę
Przegraliśmy bitwę, wojna o Polskę trwa Stefan Niesiołowski
Niesiołowski: Wobec Dudy trzeba zachowywać się tak, jak Kaczyński traktował Komorowskiego. Będę go bojkotować
W "Faktach po Faktach" polityczne komentarze. Gośćmi Paweł Kowal i Stefan Niesiołowski
Szef PKW Wojciech Hermeliński powiedział, że w przeprowadzenie wyborów prezydenckich było zaangażowanych ponad 250 tys. osób. - Nigdy nie zaakceptuję, by wobec osób, które rzetelnie pracowały, formułowane były zarzuty negujące ich wiarygodność i rzetelność - powiedział.
Szef PKW na poniedziałkowej konferencji prasowej dziękował osobom, które z poświęceniem zaangażowały się w organizację wyborów prezydenckich. Jak mówił, główny ciężar spoczywał na członkach obwodowych komisji wyborczych. Ocenił, że ich praca i oddanie nie zostały w sposób wystarczający wynagrodzone, a "gromkie zapewnienia" po wyborach samorządowych, że fundusze na przebieg wyborów się znajdą "nie do końca pokrywały się z rzeczywistością".
Sędzia Hermeliński dziękował m.in. członkom komisji okręgowych, obserwatorom zagranicznym, mężom zaufania, ruchom społecznym, które powstały, aby monitorować wybory. Dodał, że PKW - wbrew temu, co się często mówiło - nigdy nie była przeciwko tego rodzaju ruchom społecznym. - Wydaje się nam, że to cenna inicjatywa służąca demokracji - powiedział.
- Niestety jest też i łyżka dziegciu. Nigdy nie zaakceptuję tego rodzaju sytuacji, czy okoliczności, żeby wobec tych osób, które rzetelnie pracowały, formułowane były i wysnuwane bezpodstawne, bez żadnego pokrycia zarzuty, które negowały ich wiarygodność, rzetelność, podważały sumienność pracy. Rozumiem, że wchodziły w grę emocje, sami jeszcze je przeżywaliśmy w ostatnich godzinach, że tutaj wchodziły w grę pewne obawy różnych osób, które chciały dbać, troszczyć się o właściwy przebieg wyborów. Ale pewnej miary nie można przekroczyć, a ta miara w niektórych wypadkach została przekroczona, co muszę z przykrością podkreślić - powiedział sędzia.
Głosuj w sondzie tvn24.pl:
Do czwartku włącznie w Sądzie Najwyższym można składać protesty wyborcze dotyczące majowych wyborów prezydenckich. SN na rozstrzygnięcie o ważności wyborów ma 30 dni od ogłoszenia przez Państwową Komisję Wyborczą oficjalnych wyników. W wyborach zwyciężył Andrzej Duda.
Oficjalne wyniki wyborów PKW podała w poniedziałek: Andrzej Duda pokonał Bronisława Komorowskiego wynikiem 51,55 proc. do 48,45 proc. Od podania do publicznej wiadomości wyników wyborów przez PKW są trzy dni na składanie protestów wyborczych; protest można złożyć najpóźniej w czwartek (w przypadku przesyłki pocztowej, decyduje data jej nadania).
Biuro prasowe SN podkreśla, że za dzień podania wyników wyborów do publicznej wiadomości przez PKW należy traktować dzień, w którym wyniki zostały publicznie ogłoszone, a nie ogłoszenia obwieszczenia PKW w Dzienniku Ustaw.
Protest wyborczy można złożyć wyłącznie na piśmie, nie ma możliwości złożenia go np. w formie elektronicznej. Protest można wnieść z powodu dopuszczenia się przestępstwa przeciwko wyborom, mającego wpływ na przebieg głosowania, ustalenie wyników głosowania lub wyników wyborów. Protest może także dotyczyć naruszenia przepisów Kodeksu wyborczego: głosowania, ustalenia wyników głosowania, wyników wyborów.
W proteście wyborczym należy sformułować konkretne zarzuty wskazujące, jakie przepisy Kodeksu wyborczego i w jaki sposób zostały naruszone albo jakie przestępstwo przeciwko wyborom zostało popełnione. Wnoszący protest powinien w nim również przedstawić lub wskazać konkretne dowody, na których opiera swoje zarzuty - informuje biuro prasowe SN. Protest może złożyć osoba umieszczona w dniu wyborów w spisie wyborców a także przewodniczący właściwej komisji wyborczej obwodowej lub okręgowej lub pełnomocnik wyborczy - podaje biuro prasowe SN. Jeśli protest wniosła osoba do tego nieuprawniona, sąd zostawia protest bez dalszego biegu.
Janusz Wojciechowski był pytany, dokąd w pierwszą podróż zagraniczną ruszy Andrzej Duda jako prezydent. Eurodeputowany stwierdził, że na razie nie wiadomo, ale "jednym z pierwszych miejsc powinna być Bruksela".
Andrzej Duda będzie wzmacniał Unię Europejską, prowadząc twardą politykę. Janusz Wojciechowski
Wojciechowski: Andrzej Duda jest młodym, energicznym politykiem. Doskonale porusza się po europejskich salonach.
Jako prezydent chcę służyć Polakom - powiedział w poniedziałek w Częstochowie wybrany na prezydenta Andrzej Duda. Jak dodał, chce, by za pięć lat można było powiedzieć, że był prezydentem wszystkich Polaków.
W poniedziałek późnym popołudniem, w drodze do rodzinnego Krakowa, Duda zatrzymał się w Częstochowie i modlił w klasztorze na Jasnej Górze przed obrazem Matki Boskiej. W poniedziałek wieczorem odwiedzi Wawel, gdzie złoży kwiaty na sarkofagu marszałka Józefa Piłsudskiego oraz Lecha i Marii Kaczyńskich.
Wszystko się udało dzięki wsparciu właśnie takiemu, za co jestem ogromnie zobowiązany i stąd moja obecność tutaj. Andrzej Duda
Pytany, co oznacza dla niego dobra prezydentura, Duda podkreślił, że "chciałby jako prezydent służyć Polakom".
Chciałbym, by Polacy niezależnie od tego, czy na mnie głosowali czy nie, mogli za te pięć lat powiedzieć, że mają to poczucie, że rzeczywiście starałem się przynajmniej być prezydentem wszystkich Polaków, że starałem się odpowiadać na ich potrzeby, że byłem takim człowiekiem. Zawsze starałem się być blisko ludzi i rozumieć ich. Na tym mi najbardziej zależy, bo uważam, że potrzebujemy takiej właśnie prezydentury. Andrzej Duda
Wojciechowski podkreślił, że Duda od samego początku mówił o woli współpracy i to doskonały - jego zdaniem - podkład pod przyszłą pracę z rządem.
Radziszewska powiedziała, że brukselskie doświadczenie Dudy będzie ogromnym plusem w jego prezydenturze.
Oficjalne wyniki wyborów komentują w TVN24 Elżbieta Radziszewska (PO) i Janusz Wojciechowski (PiS).
Trzeba przyznać, że @AndrzejDuda ma kondycje. Rano kawa w Warszawie, po południu Jasna Góra. Wygląda to jak pierwszy dzień nowej kampanii.
— Arleta Zalewska (@arletazalewska) maj 25, 2015
Prezydent elekt Andrzej Duda będzie musiał złożyć mandat eurodeputowanego w Parlamencie Europejskim. Jego miejsce zajmie Edward Czesak.
Od dzis najfajniej w PL ma Edward Czesak.
— Krzysztof Skórzyński (@skorzynski) maj 25, 2015
Oficjalne wyniki wyborów komentują w TVN24 socjolog prof. Paweł Śpiewak i politolog dr Tomasz Żukowski.
Prezydent elekt Andrzej Duda o oficjalnych wynikach wyborów dowiedział się w Częstochowie. Jest na Jasnej Górze.
Hermeliński podkreślił, że PKW przekazała wyniki wyborów wcześniej, niż planowała. Stało się tak nawet - jak dodał - pomimo przedłużenia ciszy wyborczej.
Przewodniczący PKW Wojciech Hermeliński powiedział, że nie akceptuje wypowiedzi godzących w uczciwość pracowników komisji wyborczej.
Na prezydenta został wybrany Duda Andrzej Sebastian. PKW
OFICJALNE WYNIKI DRUGIEJ TURY WYBORÓW PREZYDENCKICH:
Andrzej Duda - 51,55 proc.
Bronisław Komorowski - 48,45 proc.
głosy nieważne - 1,47 proc.
frekwencja - 55,34 proc.
Rozpoczęła się konferencja prasowa PKW.
O godz. 18 ma rozpocząć się konferencja prasowa PKW, w czasie której podane zostaną oficjalne wyniki wyborów prezydenckich.
84,38 proc. wyborców w Wiśle poparło w II turze wyborów prezydenckich Bronisława Komorowskiego. Ustępująca głowa państwa cieszy się w tym beskidzkim kurorcie niezmienną popularnością. Pięć lat temu prezydent zebrał tu w II turze 84,95 proc. głosów.
Wiślanie szanują wszystkich bez względu na ich poglądy, dlatego zawsze staramy się poszukiwać kompromisu. Być może właśnie to, że Bronisław Komorowski kładł akcent na zgodę, przemówiło do wyborców. Tomasz Bujok, burmistrz Wisły
Zdaniem samorządowca wysokie poparcie ustępującemu prezydentowi zagwarantowała także sympatia, jaką okazywał on miastu. Komorowski chętnie odwiedzał rezydencję prezydenta RP na Zadnim Groniu. Podejmował w niej zagranicznych gości.
- Zameczek na Zadnim Groniu, rezydencja prezydenta, to dar ludu śląskiego dla Ignacego Mościckiego i jego następców. To obrazuje podejście mieszkańców, nie tylko Wisły, ale całego Śląska Cieszyńskiego do funkcji prezydenta - powiedział.
Sztab Andrzeja Dudy we wtorek podsumuje kampanię wyborczą - informuje Polska Agencja Prasowa. Z decyzjami dotyczącymi najbliższych dni sztab Dudy czeka na oficjalne wyniki wyborów. Na razie trudno jednak o szczegółowe informacje dotyczące kalendarza aktywności przyszłego prezydenta. Szefowa sztabu Andrzeja Dudy Beata Szydło powiedziała w poniedziałek PAP, że sztab czeka na oficjalne wyniki wyborów i dlatego za wcześnie jest, by o mówić o planach Andrzeja Dudy na najbliższe dni. Nieoficjalnie wiadomo natomiast, że we wtorek po południu dojdzie do spotkania sztabu zwycięskiego kandydata i podsumowania kampanii. Szydło zapewniła, że Andrzej Duda w okresie do 6 sierpnia na pewno będzie chciał kontynuować spotkania z wyborcami. O tym, jak jest to dla niego ważne, świadczy - jak mówiła - to, że wśród ludzi znalazł się już w poniedziałkowy poranek. Jak mówiła Szydło, w trakcie kampanii Andrzej Duda nie zdążył objechać wszystkich powiatów, zastrzegła jednak, że za wcześnie na planowanie konkretnych wyjazdów. Sam Duda pytany w poniedziałek przez dziennikarzy, czy planuje teraz wypoczynek po kampanii, również podkreślił, że czeka na oficjalne wyniki wyborów. - Na pewno będę chciał trochę wypocząć - dodał.
Na godz. 18 zapowiedziana jest konferencja prasowa PKW, na której podane zostaną ostateczne wyniki II tury wyborów prezydenckich.
Wicepremier Janusz Piechociński powiedział, że życzy Andrzejowi Dudzie, aby miał "dobrą prezydenturę dla Polski". Podkreślił, że prezydent elekt powinien zacząć od słów podziękowania dla rywala, bo "nie da się zbudować autorytetu bez poszanowania poprzednika". Wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński w poniedziałek w Mrągowie (warmińsko-mazurskie) wziął udział w otwarciu fabryki produkującej stolarkę okienną i drzwiową. Pytany, jak jego zdaniem będzie wyglądała współpraca rządu z nowym prezydentem, odpowiedział, że "to będzie leżeć po obu stronach". - Ja życzę panu prezydentowi Dudzie, aby miał dobrą prezydenturę dla Polski, bo jest nam to bardzo potrzebne, dlatego powinien zacząć od słów podziękowania w stosunku do rywala, bo nie da się zbudować nowego autorytetu bez poszanowania tego, który dobrze Polsce służył przez pięć ostatnich lat - podkreślił. - Ktoś wygrał, ktoś przegrał, ale nie tylko wygrany powinien wyciągać wnioski, ale także wszyscy inni i warto pamiętać (...), że wygrać i nie zawieść, to po takiej kampanii, gdzie strumienie obietnic płynęły hektolitrami, to dopiero jest sztuka - ocenił wicepremier.
Rafał Trzaskowski ocenił, że Bronisław Komorowski nie obiecywał gruszek na wierzbie w czasie kampanii i być może dlatego nie udało mu się dotrzeć do wyborców.
Rafał Trzaskowski przyznał, że nastroje w PO są "minorowe". Zapowiedział, że Platforma Obywatelska będzie musiała wyciągnąć wnioski z wyniku i zawalczyć o głosy młodych wyborców.
- Wiadomo, że Jarosław Kaczyński to polityczny ojciec Andrzeja Dudy - podkreślił Ryszard Czarnecki. - Wszyscy wiedzą, że to kandydatura, którą wymyślił Jarosław Kaczyński - dodał. Zapytany o to, dlaczego prezes PiS nie skomentował do tej pory publicznie wyniku wyborów, zaznaczył, że "trudno, by w taki dzień jak wczoraj Jarosław Kaczyński kradł show".
Wyniki wyborów komentują w TVN24 Ryszard Czarnecki (PiS) i Rafał Trzaskowski (PO). - Radość, poczucie odpowiedzialności i przygotowania do wyborów parlamentarnych - relacjonuje nastroje zwolenników Andrzeja Dudy Ryszard Czarnecki.
PKW podała wyniki po podliczeniu głosów z 46 okręgów wyborczych: Andrzej Duda - 52,46 proc., Bronisław Komorowski - 47,54 proc.
A tymczasem KPRM zaprasza na Dzień Dziecka:
Zapraszamy na #DzieńDziecka do naszych ogrodów! RT, jeśli widzimy się w niedzielę #HouseOfKids http://t.co/TC28i1UTtk pic.twitter.com/emSyEbUfH9
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) May 25, 2015
Kancelaria Prezydenta wycofuje z konsultacji społecznych projekt ustawy przewidujący możliwość przejścia na emeryturę przed osiągnięciem wieku emerytalnego przez osoby z co najmniej 40-letnim stażem składkowym. Projekt został zapowiedziany przez prezydenta Bronisława Komorowskiego przed II turą wyborów prezydenckich, po spotkaniu z przedstawicielami Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych oraz Związku Nauczycielstwa Polskiego. "Krótki okres, jaki pozostał do zakończenia kadencji, oraz konieczność przeprowadzenia szerokich konsultacji publicznych i politycznych projektu ustawy przewidującego możliwość przejścia na emeryturę przed osiągnięciem ustawowego wieku emerytalnego przez osoby posiadające co najmniej 40-letni staż składkowy, przesłanego w piątek do konsultacji społecznych, powodują, że niemożliwe jest przeprowadzenie w całości procesu konsultacyjnego i legislacyjnego projektu" - uzasadnia w komunikacie Kancelaria Prezydenta. Ponadto - podkreślono - "z uwagi na wynik wyborów, prezydent RP nie powinien, jeśli nie jest to konieczne, podejmować istotnych decyzji w okresie, jaki pozostał do końca kadencji". "W związku z powyższym, Kancelaria Prezydenta RP wycofuje projekt ustawy z procedury konsultacji" - poinformowano.
Warszawski sąd umorzył pozew sztabu PiS złożony w trybie wyborczym wobec Rafała Grupińskiego, szefa klubu PO. Chodziło o wypowiedzi sugerujące, że za piątkowym atakiem na prezydenta Bronisława Komorowskiego w Toruniu stoją ludzie związani ze sztabem Andrzeja Dudy.
"Sukces Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich toruje PiS-owi drogę do zwycięstwa w wyborach parlamentarnych" - uważa austriacka agencja APA. W depeszy z Warszawy APA pisze, że PO poniosła największą porażkę od czasu przejęcia władzy w 2007 roku. Wyniki (jeszcze sondażowe) wyborów prezydenckich wskazują zarazem na trwały geograficzno-polityczny podział Polski. Liberalny zachód głosował na Komorowskiego, a konserwatywny wschód - na Dudę. APA odnotowuje, że linia podziału odpowiada mniej więcej "przebiegowi granicy między Prusami, Księstwem Warszawskim i Galicją".
Winą za porażkę Komorowskiego obserwatorzy obciążają "marną" kampanię wyborczą - pisze APA i podkreśla, że prezydent, który w lutym cieszył się jeszcze ponad 60-procentowym poparciem w sondażach, myślał, iż ma już zwycięstwo w kieszeni i nie docenił swego głównego konkurenta. Ponadto Komorowskiego ukarało wielu wyborców rozczarowanych polityką Platformy Obywatelskiej. "Z sondaży exit poll można wyczytać skalę rozczarowania wyborców prezydenturą Komorowskiego, jeśli porówna się je z wyborami z 2010 roku. Co piąty z poprzednich wyborców Komorowskiego tym razem oddał głos na kandydata PiS-u. Także ci, którzy nie wzięli udziału w poprzednich wyborach prezydenckich, znacznie częściej głosowali teraz na Dudę niż na Komorowskiego" - odnotowuje APA na zakończenie.
Hiszpański dziennik "El Pais" odnotowuje, że polskie wybory prezydenckie wygrał kandydat "ultrakonserwatywny". Zauważa, że Bronisław Komorowski rozpoczął kampanię jako faworyt. Ocenia jednak, że podkreślanie jego zasług w polityce zagranicznej i skupianie się na zagrożeniu ze strony Rosji zdobyło mniej zwolenników niż program Andrzeja Dudy, oparty na kwestiach społecznych. "El Pais" zaznacza, że choć polska gospodarka jest jedną z najmocniejszych w UE, to Polacy wciąż zarabiają mało. Dodaje przy tym, że do społecznego niezadowolenia przyczyniło się podniesienie wieku emerytalnego.
Będziemy pilnie śledzić działania pana prezydenta Dudy, zwłaszcza te dotyczące jego zapowiedzi socjalnych. My również uważamy, że trzeba odejść od wieku emerytalnego, który został ustanowiony na 67 lat Leszek Miller
Leszek Miller na konferencji prasowej w Sejmie w imieniu SLD pogratulował zwycięstwa kandydatowi PiS Andrzejowi Dudzie. Gratulował też ustępującemu prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu "udanej kampanii, choć okazało się, że głos sprzeciwu przeważył nad głosem kontynuacji". Szef SLD podkreślił, że zarówno prezydent-elekt, jak i jego kontrkandydat Bronisław Komorowski "dostarczyli wiele emocji i pokazali, że kampania wyborcza może być autentyczna i ciekawa". - Zapewne to spowodowało wysoką, jak na polskie warunki, frekwencję wyborczą" - ocenił. - Będziemy pilnie śledzić działania pana prezydenta Dudy, zwłaszcza te dotyczące jego zapowiedzi socjalnych. My również uważamy, że trzeba odejść od wieku emerytalnego, który został ustanowiony na 67 lat - zapowiedział Miller. Przypomniał, że i SLD składał w tej sprawie swój wniosek w Sejmie. Podkreślił, że SLD popiera też postulat podniesienia kwoty wolnej od podatku, i że chce także, by w rodzinach, w których dochód nie przekracza najniższego wynagrodzenia, kwota podatku "była na poziomie zera". - Będziemy zatem współpracować z prezydentem we wszystkich tych sprawach, które służą poprawie bytowej polskich rodzin, które wzmacniają bezpieczeństwo, także bezpieczeństwo socjalne Polaków i które będą powodowały, że nasz kraj będzie się szybciej rozwijał, a owoce tego wzrostu będą dzielone sprawiedliwie - zapewnił Miller.
Pracownicy i uczniowie szkoły o przyszłej pierwszej damie Agacie Dudzie:
"Fakty" TVN: zakończyło się pierwsze powyborcze spotkanie premier Kopacz z prezydentem Komorowskim.
Szef kujawsko-pomorskiej Platformy Tomasz Lenz zapewnił, że po dzisiejszym zarządzie PO nie będzie rozliczeń personalnych, ale - podkreślił - trzeba wyciągnąć wnioski i podsumować błędy oraz "przewartościować" działania PO przed wyborami parlamentarnymi. - Zwycięstwo Dudy buduje nadzieję PiS także na wybory parlamentarne, my jednak nie oddamy pola, wszystko w naszych rękach, wierzymy w zwycięstwo - zadeklarował.
Minister administracji i cyfryzacji Andrzej Halicki przyznał, że przegrana Komorowskiego w wyborach prezydenckich, to "trudny werdykt" dla Platformy. Jego zdaniem wymaga to głębokiej i poważnej analizy przez władze partii. - Dzień po zaczyna się kolejna kampania wyborcza, de facto wystartowała kampania parlamentarna. Mamy tego świadomość - powiedział minister.
Jak podkreślił, w wybory parlamentarne jesienią Platforma "musi wejść przygotowana, zmobilizowana, zjednoczona, silna", a także "dużo bardziej komunikatywna, jeśli chodzi o wyborców".
Brytyjski europoseł Syed Kamall, szef frakcji konserwatystów w Parlamencie Europejskim, do której należy PiS, złożył gratulacje Andrzejowi Dudzie.
.@SyedKamall congratulates @AndrzejDuda on Polish Presidential result http://t.co/XhjJCisMtS pic.twitter.com/QndYwpQqXE— ECR Group (@ecrgroup) May 25, 2015
Congratulations to @AndrzejDuda on his election victory. Poland-EU relations key for the continuation of Polish success story— EP President (@EP_President) May 25, 2015
Paweł Olszewski: na początku (kampanii - red.) nikt, kto obserwował scenę polityczną, nie sądził, że prezydent Komorowski może przegrać.
Dziś zbierze się także zarząd PO. Tematem posiedzenia ma być ocena kampanii prezydenckiej i wyniku wyborów. Początek spotkania o godz. 18.30.
Jak powiedziała dyrektor prezydenckiego biura prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek, jest to cykliczne spotkanie Komorowskiego z szefową rządu. Po spotkaniu nie są zaplanowane wypowiedzi dla mediów.
Trwa spotkanie Ewy Kopacz z prezydentem Bronisławem Komorowskim - podają "Fakty" TVN.
O godz. 18 w poniedziałek Państwowa Komisja Wyborcza poda oficjalne wyniki drugiej tury wyborów prezydenckich - podało biuro prasowe PKW.
Transmisja konferencji PKW w TVN24 i tvn24.pl
Jarosław Gowin zachwalał udaną kampanię w wykonaniu sztabu Andrzeja Dudy. - My te wybory wygraliśmy świetnym kandydatem, znakomitym sztabem. Powszechna opinia jest taka, że była to najlepsza prawicowa kampania po 1989 roku. Ale wygraliśmy też pokorą i heroiczną pracą, powinniśmy tym samym się wykazać przed wyborami parlamentarnymi - mówił.
- Wynik wyborów to sygnał dla rządzących. Wygrał słabszy, gorszy kandydat. Ludzie pokazali, że nie chcą już letniej wody w kranie i wylali kubeł zimnej wody na rządzących, ale przestrzegam, że to może skończyć się poparzeniem - przekonywał w Sejmie Adam Szejnfeld z PO.
Jak powiedział dziennikarzom, jest to "ważny dzień". - Jest rocznica śmierci rotmistrza Witolda Pileckiego, wielkiego polskiego bohatera, dlatego przyjechałem tu złożyć kwiaty w tym miejscu, które jest jego miejscem pamięci - dodał.
- Mam nadzieję, że Polska odnajdzie doczesne szczątki rotmistrza i będzie mogła go pochować z godnością, na jaką zasłużył - podkreślił Duda.
Prawdopodobny zwycięzca wyborów prezydenckich podkreślił, że czeka na ogłoszenie oficjalnych wyników.
Duda powtórzył zapewnienie, że zrezygnuje z legitymacji partyjnej.
Andrzej Duda składa kwiaty pod tablicą upamiętniającą pomordowanych w okresie PRL. 67 lat temu w więzieniu mokotowskim na ulicy Rakowieckiej w Warszawie władze komunistyczne wykonały wyrok śmierci na rotmistrzu Witoldzie Pileckim.
Andrzejowi Dudzie pogratulował także prezydent Rosji Władimir Putin. Wyraził nadzieję na "konstruktywne relacje między Moskwą i Warszawą".
Agata Duda jak co dzień pojawiła się w pracy w liceum im. Jana III Sobieskiego w Krakowie, w którym uczy języka niemieckiego.
- Jest szansa, żeby Duda był samodzielny, ale realia są takie, że Kaczyński na stuprocentową samodzielność mu nie pozwoli - przyznał w Sejmie Jerzy Wenderlich z SLD.
Czarnecki: Duda jest politykiem samodzielnym i sam sobie dobierze współpracowników.
- Polacy zrozumieli, że Andrzej Duda będzie otwarty na ludzi o różnych poglądach - powiedział Czarnecki. Podkreślił, że Jarosław Kaczyński jest "politycznym ojcem" Andrzeja Dudy. - On stoi za sukcesem Dudy - mówił.
- Andrzej Duda będzie prezydentem, który będzie wszystkich Polaków łączył, a nie dzielił - powiedział Ryszard Czarnecki z PiS. Podczas konferencji prasowej w Sejmie pochwalił decyzję Andrzeja Dudy, który zapowiedział, że złoży legitymację partyjną.
Napieralski: - Polacy głosowali przeciw PO. Na scenie politycznej dochodzi do przewartościowania i zmiany. Jest potrzeba młodej generacji. My, młodzi ludzie patrzymy na świat inaczej.
- Ciężką codzienną pracą Andrzej Duda pokazywał, że chce być z Polakami. Polska potrzebowała zmiany. Zmiana jest bardzo ważna. W polityce często głosuje się nie "za", ale "przeciw". Osiem lat rządów było dla Polaków wystarczające - mówił we „Wstajesz i wiesz” Grzegorz Napieralski.
- Obserwuję demokracje w Polsce i na świecie. Coraz bardziej widać, że trzeba dokonać poprawek demokratycznych, ponieważ za długo okupujemy stanowiska, nie dopuszczamy ludzi. Nie ma kontaktu między władzą a narodem. To powoduje, że co jakiś czas młode wilczki atakują - powiedział Wałęsa.
Lech Wałęsa o wyborze Dudy: byłem przekonany, że tak będzie.
Andrzej Duda, który według sondażowych wyników zwyciężył w wyborach prezydenckich, zapowiedział, że wystąpi z Prawa i Sprawiedliwości. Taką deklarację złożył podczas spotkania z mieszkańcami Warszawy przed stacją metra w centrum.
- To konieczne, jak się zostaje prezydentem, to się nie jest partyjnym – odparł.
Muszę wystąpić. Jest to dla mnie naturalne, że jak się zostaje prezydentem to się nie jest partyjnym w żadnym stopniu Andrzej Duda
Andrzejowi Dudzie towarzyszyła na warszawskiej "patelni" szefowa jego sztabu Beata Szydło. - Chcemy, żeby ta prezydentura była prezydenturą otwartą. W Polsce jest potrzebna rozmowa, jest potrzebny dialog i widać, że chcą tego wyborcy. To, że Andrzej wygrał, jest przede wszystkim wynikiem tego, że jeździł, spotykał się i rozmawiał. Ludzie to docenili i widać, że ludzie chcą rozmowy - mówiła przy metrze Centrum.
- Z wyborami prezydenckimi jest jak z konkursem Eurowizji. Nie wystarczy mieć dobry utwór, ale (trzeba - red.) przekonać ludzi, żeby głosowali. Polskiej wsi warto przypominać sukcesy ostatnich 11 lat. I to czego zabrakło w końcówce kampanii to dwóch ważnych ustaw - o sprzedaży ziemi i o szkodach łowieckich. Gdyby było przyspieszenie i projekt był uchwalony, wynik byłby inny - powiedział Sawicki.
Marek Sawicki (PSL) we "Wstajesz i wiesz": pytanie brzmi, czy Duda potrafi oderwać się od polityki półprawd i pomówień?
- Kampania wyborcza jest kampanią, którą robią ludzie. Nie było ulotek, nie było plakatów - to jest błąd niewybaczalny. Ulotki i plakaty nie robi się tylko, aby wzmocnić kandydata, ale po to, żeby wzmocnić ten ruch wokół, żeby ludzie mieli uczucie, że uczestniczą w kampanii. Nie było tej kampanii, w przeciwieństwie do Dudy wokół Komorowskiego nie stworzono ruchu - wyliczał błędy Lityński.
- W Pałacu się bywa, ale nie całe życie. Jak się wygrywa to trzeba liczyć się z porażką. Nie mówmy o sztabie, bo leżącego się nie kopie - powiedział we "Wstajesz i wiesz" Jan Lityński, doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Grupiński: Trzeba przeanalizować to co się stało, zobaczyć jakie grupy wyborców od nas odpłynęły w ostatnich latach. Musimy zbudować dobrą ofertę, dobry program dla tych, którzy czują się rozczarowani, żeby ich przekonać z powrotem do poparcia PO.
- Dbałość o równowagę w państwie wymaga od nas maksymalnego wysiłku i mobilizacji na jesień, tak żeby nie oddać (władzy - red.) w jedne ręce ludzi, którzy wierzą w zamach w Smoleńsku - mówił Grupiński.
- Te ponad 270 mld, które obiecał Andrzej Duda jest obietnicą kompletnie nierealistyczną. Przejęcie władzy przez PiS jesienią skończyłoby się katastrofą finansów publicznych, gdyby PiS chciał realizować obietnice Dudy. Myślę, że wyborcy są na tyle świadomi, że nie zagłosują za tą katastrofą - powiedział we "Wstajesz i wiesz" Rafał Grupiński, szef klubu PO.
- Andrzej Duda jest prezydentem wszystkich Polaków. Kończymy z podziałami - zapewnił Brudziński.
Brudziński: nie byłem zaskoczony, że Duda nie podziękował Kaczyńskiemu.
Brudziński w "Jeden na jeden": połączenie cech Dudy i Kaczyńskiego spowodowało, że walka o fotel prezydenta była skuteczna.
- Ja odczytuję porażkę Komorowskiego nie tylko jako jego osobiste porażenie, ale jako problem całej PO. Oni bardzo odkleili się od młodych ludzi - mówił we "Wstajesz i wiesz" Paweł Kowal ze Zjednoczonej Prawicy.
Szefowa sztabu Andrzeja Dudy poinformowała w "Kontrwywiadzie" w RMF FM, że "kandydatem na premiera i premierem jesienią" będzie Jarosław Kaczyński.
Tak zaczyna dzien nowy Prezydent @AndrzejDuda pic.twitter.com/nb7doRvquA— Marcin Mastalerek (@MMastalerek) May 25, 2015
Tłum ludzi. Warszawa budzi sie z @AndrzejDuda pic.twitter.com/J0vF0ysfkV— Marcin Mastalerek (@MMastalerek) May 25, 2015
Według ostatecznych wyników sondażowych pracowni Ipsos dla TVN24, TVP1, TVP Info i Polsat na Andrzeja Dudę zagłosował 52 proc. głosujących, a na Bronisława Komorowskiego 48 proc. Oficjalne wyniki wyborów mają zostać podane przez PKW w poniedziałek wieczorem. Według sondażu w wyborach wzięło udział 55,5 proc. uprawnionych do głosowania.
Autor: kło / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Parlament Europejski