Stan prezydenta Timoru Wschodniego, postrzelonego w poniedziałek rano przez zamachowców, poprawił się. Z ostatnich informacji, podanych w australijskim Darwin, dokąd przewieziono rannego Ramosa-Hortę, wynika, że prezydent ma szanse wyzdrowienia. Tymczasem premier Timoru Wsch. wprowadził w kraju stan wyjątkowy i godzinę policyjną.