Nadszedł czas wakacyjnych wyjazdów. Odkąd Polska weszła do strefy Schengen, gangi coraz częściej wykorzystują polskich turystów, by przemycić narkotyki przez wschodnie granice. Najczęściej podrzucają towar do bagażu. Co zrobić żeby wpaść w sidła przemytników?
W tym roku zatrzymano już 390 Polaków narkokurierów - pisze dziennik "Polska". Najwięcej w Madrycie (58 osób), Sztokholmie (29) oraz krajach Ameryki Południowej (15) To efekt działalności gangów, których ofiarami stają się coraz częściej turyści.
Przemytnicy polują na swoje ofiary w restauracjach, czy hotelach. Nawiązują znajomość, a następnie proszą o przewiezienie przez granicę paczki lub podrzucają narkotyki do bagażu. .
- W ten sposób ofiarami gangów narkotykowych pada rocznie co najmniej pół tysiąca Polaków - ocenia dla "Polski" Adam Rapacki, wiceminister spraw wewnętrznych.
- Od momentu wejścia Polski do strefy Schengen ruch na granicach zachodnich kraju wzrósł, a wraz z nim aktywność gangów - dodaje Wioletta Paprocka, rzecznik MSWiA.
Gazeta dotarła do kobiety, która padła ofiarą narkogangu. Na dyskotece poznała mężczyznę, którego ojciec pochodził ze Szwecji, a matka z Polski. Niedługo potem wyjeżdżała do Sztokholmu. Przed wyjazdem mężczyzna poprosił ją o przewiezienie torby, jak mówił - dla kolegi. Kobieta chwilę później była już zakuta w kajdanki.
Polka przesiedziała w szwedzkim więzieniu półtora roku, zanim udało jej się udowodnić, że nie miała nic wspólnego z przemytem kilkuset tabletek ectstasy i że sama jest ofiarą oszustwa.
Gangi ściągają narkotyki najczęściej z Ameryki Południowej i Azji przez Hiszpanię i Szwecję do Polski. Następnie zachodzi tzw. redystrybucja dóbr i narkotyki trafiają do Wielkiej Brytanii, Niemiec, Czech czy Słowacji. Przemytnicy imają się najróżniejszych sposobów na przewiezienie narkotyków przez granicę.
W "Polsce" kilka rad, jak nie dać się "zwerbować". Nie powierzajmy swoich bagaży osobom i nie pozostawiajmy ich bez dozoru w miejscach publicznych. Zabezpieczajmy bagaż, i żeby nie było do niego łatwego dostępu, zamykajmy walizki na kluczyki. Podczas kontroli granicznej szczególnie pilnujmy walizek, by uniknąć ich celowej podmiany. Nie przyjmujmy od osób nieznajomych żadnych rzeczy w celu przewiezienia przez granicę i przekazania ich później osobom trzecim. Stosujmy zasadę ograniczonego zaufania wobec wyjątkowo atrakcyjnych ofert wyjazdu za granicę. I najważniejsze: zgłośmy policji każdą próbę wykorzystania nas do przewiezienia podejrzanych pakunków.
Źródło: "Polska", APTN
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA