Wtorek, 15 stycznia 21:00 - Paweł Graś odszedł ze stanowiska, bo zdał sobie sprawę z tego, że nie ma odpowiednich instrumentów do rządzenia - uważa minister Zbigniew Wassermann. Julia Pietra z PO przekonuje, że za dymisją Grasia nie kryje się drugie dno. - Paweł Graś zdał sobie sprawę z tego, że nie ma uprawnień kontrolnych - uważa minister Zbigniew Wassermann. Jego zdaniem, Graś nie mógł w pełni korzystać z zapisów o roli sekretarza ds. służb specjalnych, ponieważ nie był członkiem Rady Ministrów, a tego wymagała ustawa.