Poznał kobietę na sympatia.pl, pożyczył od niej kilkanaście tysięcy złotych, a w jego łazience były ślady jej krwi. Jednak ciała Edyty W. nigdy nie znaleziono, dlatego sąd uniewinnił od zarzutu zabójstwa oskarżonego o zamordowanie kobiety Arkadiusza B., skazując jedynie na 5 lat za drobniejsze przewinienia. Wyrok nie jest prawomocny, obie strony będą się odwoływać.