Ten wybór potwierdza to co od dziesięcioleci mówię, że świat wymaga wielu korekt. Fundamenty musimy przenieść z państwowych na kontynentalne, a nawet globalne. Musimy poprawić kapitalizm i musimy poprawić demokrację - komentuje Lech Wałęsa. - Mamy dość starych układów, mamy dość starych polityków. To jest przeciwko (wybór - red.) staremu układowi, a nie za Trumpem. Ale on to jakoś skupił. Zagrożeniem jest to, że on jest naprawdę nieprzygotowany. On ma dobre chęci. Widzi, że ludzie są niezadowoleni. Ale, moim zdaniem, nie ma rozwiązań. Chyba, że ma za plecami dobrych ludzi. Mądrych, wykształconych, którzy to poukładają.