"Złoty interes" Cam Media, czyli konferencje za miliony


618 tys. zł płaciło średnio Ministerstwo Spraw Zagranicznych konsorcjum, w skład którego wchodziła Cam Media, za zorganizowanie jednej konferencji w czasie naszej prezydencji w UE. Najczęściej były to imprezy jedno lub dwudniowe, w niektórych przypadkach brało w nich udział kilkadziesiąt osób. W specyfikacji zamówienia nie ma słowa o tym, by wykonawca musiał płacić za ich nocleg, catering czy transport. MSZ i spółka milczą na ten temat. Resort za 55 konferencji zapłacił konsorcjum 34 mln zł. Czy wartość umowy była adekwatna do usługi? Przedstawiciele branży, z którymi rozmawialiśmy: "Złoty interes. Nigdy nie podpisałem tak dobrej umowy".

O towarzysko-biznesowych "układach" szefów Cam Media z członkami obecnego rządu napisał pod koniec kwietnia tygodnik "Wprost". Autorzy artykułu sugerowali, że "błyskotliwa kariera" spółki "pracującej dla ministerstw" może mieć związek z zażyłością z wpływowymi politykami – w tym z ministrem Sławomirem Nowakiem. Po publikacji zarówno on, jak i wiceprezes Cam Media Adam Michalewicz, stanowczo temu zaprzeczyli.

Faktem jest jednak, że od czasu wygranych przez PO w 2007 r. wyborów Cam Media zaczęła realizować na rzecz ministerstw wielomilionowe umowy. Te z MSZ-em (w tym przypadku przetarg wygrało konsorcjum firm, w skład którego wchodziła Cam Media) i Ministerstwem Rozwoju Regionalnego opiewały na łączną kwotę ponad 45,5 mln zł. Do tego dochodziły mniejsze zlecenia z innych ministerstw – na przykład z ministerstwa skarbu państwa na 206 tys. i z ministerstwa infrastruktury (później transportu, budownictwa i gospodarki morskiej) na 590 tys.

Największe przetargi spółka wygrywała dwa lata temu i w dużej mierze dzięki nim w bardzo trudnym dla jej branży roku zakończyła go na niewielkim minusie (strata poniżej miliona złotych). Na co dokładnie szły pieniądze dla Cam Media, za co odpowiadali jej szefowie i jak wyglądała współpraca z resortami?

Umowa między MSZ a konsorcjum firm, w skład którego wchodziła Cam Media, została zawarta na czas od 26 maja do 31 grudnia 2011 r. Najogólniej dotyczyła ona "zapewnienia i koordynacji wszystkich usług konferencyjnych oraz zarządzania wszystkimi modułami konferencyjnymi w ramach polskiego Przewodnictwa w Radzie Unii Europejskiej". O konkrety zapytaliśmy ministerstwo, szefów firm działających w branży eventowej i PR, którzy znali szczegóły tamtego postępowania przetargowego i prezesa Cam Media Krzysztofa Przybyłowskiego.

Wybrani mniej znani

Pieniądze z tytułu realizacji umowy nie wpływały bezpośrednio na konto Cam Media, ale spółki EasyLog, która była liderem konsorcjum i jego pełnomocnikiem. Przedstawicieli branży eventowej już wtedy dziwiło to o tyle, że agencja nie należała do czołówki na tym rynku.

- Pamiętam, że moją uwagę zwrócił fakt, że do drugiego etapu postępowania przetargowego dopuszczone zostały firmy, o których działalności, a czasami nawet istnieniu, niewiele było nam wszystkim wiadomo. Poza jedną, pozostałe nie działały w sektorze konferencyjno-eventowym - mówi dzisiaj jeden z partnerów czołowej agencji eventowej.

- Jeśli EasyLog była wówczas z czegoś znana, to z tego, że dysponowała sporą bazą sprzętu multimedialnego, mebli i tym podobnych. To wszystko - dodaje inny. Trzecią firmą wchodzącą w skład konsorcjum była działająca na rynku informatycznym spółka IT.Expert, która pod względem wielkości znajduje się w piątej dziesiątce polskich firm tej branży.

Cam Media miała z tej trójki największe doświadczenie w świadczeniu usług w dziedzinie komunikacji, na czym zależało ministerstwu. Wcześniej jednak nie realizowała tak dużych projektów, a to właśnie - jak przekonują firmy eventowe - na doświadczenie MSZ kładło duży nacisk. Według nich, właśnie to spowodowało, że kilka nieporównywalnie większych agencji w ogóle nie złożyło oferty obawiając się jej odrzucenia. W specyfikacji warunków zamówienia nie ma nic o wymaganym doświadczeniu.

55 spotkań. Średni koszt 618 tys.

Z 34-milionowej umowy z MSZ-em konsorcjum wykorzystało niemal 100 proc., dokładnie 33 mln 985 tys. zł. Pochłonęła je organizacja 55 spotkań i konferencji w pięciu polskich miastach: Sopocie (Centrum Konferencyjne Hotelu Sheraton), Wrocławiu (Hala Stulecia), Krakowie (Audytorium Maximum), Poznaniu (Międzynarodowe Targi Poznańskie) i Warszawie (Centrum Nauki Kopernik). Jak ustaliliśmy, frekwencja była na nich bardzo różna – od kilkudziesięciu do kilkuset osób, ale nie więcej niż tysiąc. Prezes Cam Media Krzysztof Przybyłowski przyznaje w rozmowie z tvn24.pl, że spotkania trwały "najczęściej dzień lub dwa". Średnio koszt zorganizowania jednego takiego eventu wyniósł więc ponad 618 tys. zł.

Zapytaliśmy szefów czołowych agencji PR-owych i eventowych, czy ta kwota jest adekwatna do zakresu świadczonych usług. Nikt nie chciał wypowiedzieć się pod nazwiskiem. Za każdym razem padały te same argumenty: „działamy w jednej branży”, „startujemy w tych samych przetargach”. Nieoficjalnie przedstawiciele firm, do których się zwróciliśmy, przyznawali jednak, że z takim budżetem można zorganizować event na najwyższym szczeblu dla tysiąca osób, zapewnić "program kulturalny", catering i rozpoznawalnego prowadzącego.

Gdy w listopadzie ubiegłego roku do Polski przylatywał pierwszy LOT-owski "dreamliner", zorganizowanie powitalnej fety powierzono agencji STX Jamboree. Zbiorowy entuzjazm spowodowany pojawieniem się samolotu i rozmach marketingowy tego wydarzenia szybko podzieliły media i społeczeństwo. Na imprezę z okazji uroczystego przyjęcia nowego boeinga zaproszono 1,5 tysiąca gości, zapewniono oprawę techniczną, artystyczną, różnorodny catering, alkohol i zatrudniono jednego z najdroższych prowadzących – Huberta Urbańskiego. Budżet imprezy zamknął się w niewiele ponad 300 tys. zł, czyli połowie kwoty, którą MSZ wydawało średnio na jedną konferencję.

Umowa "na osiem punktów". Czyli na co?

Resort spraw zagranicznych, mimo wielu podjętych przez nas prób uzyskania informacji, nie potrafił odpowiedzieć wprost na pytania dotyczące tego, co generowało tak duże koszty konferencji. Czy wykonawca umowy zapewniał catering podczas spotkań, czy płacił za noclegi członków delegacji oraz ich transport, czy musiał ubezpieczyć te imprezy?

Resort wymienił tylko osiem głównych przedmiotów umowy, wśród których przeważają usługi czysto techniczne. Wśród nich tak drobiazgowe, jak "rozlokowywanie (ale nie produkcja) materiałów promocyjnych w pomieszczeniach obiektów konferencyjnych".

Inne zadania, które spoczywały na spółce Krzysztofa Przybyłowskiego i Adama Michalewicza oraz dwóch pozostałych firmach, dotyczyły między innymi wyposażenia i aranżacji tych pomieszczeń, "w szczególności w meble i sprzęt techniczny", zapewnienia "technicznej obsługi konferencji", czyli np. nagłośnienia i osób odpowiedzialnych za wyświetlanie multimediów, tymczasowej zabudowy pomieszczeń – od montowania ścianek działowych, po dostarczenie i instalację namiotów – czy montażu, demontażu, magazynowania, serwisowania i transportu wszystkich tych elementów między poszczególnymi miejscami spotkań i konferencji.

Odrębnymi punktami dotyczącymi przedmiotu umowy były: zapewnienie obsługi, czyli hostess oraz personelu technicznego i koordynacja wszystkich usług konferencyjnych. Ostatnie istotne zadanie wykonawcy polegało na "przygotowaniu punktów informacyjnych" na lotniskach (Warszawa, Kraków, Wrocław, Gdańsk, Poznań) i dwóch dworcach kolejowych – w Warszawie i Poznaniu. Na tym koniec.

"Dziwny przetarg?". Prezes Cam Media: "Zwykłe insynuacje"

Ministerstwo zaznacza, że we wszystkich 55 spotkaniach wzięło udział ok. 10 tys. członków delegacji. Przyznaje też, że oferta konsorcjum, w którym znalazła się Cam Media, była jedyną złożoną w finałowym etapie przetargu. Dlaczego, skoro interes wyglądał na bardzo korzystny? Przedstawiciele innych firm z branży już w 2011 r. na łamach branżowego pisma "MICE Poland" sugerowali, że przetarg "w jakiś sposób był sterowany", ale nie potrafili powiedzieć w jaki.

Kontrowersje dotyczyły głównie tego, że pięć zakwalifikowanych do finałowego etapu podmiotów uzyskało tę samą liczbę punktów i - jak wskazywali przegrani - były to podmioty ze sobą powiązane. Jako przykład podawali firmę Management Data System, zakwalifikowaną do pierwszej piątki, w której IT.Expert posiada ponad 80 proc. udziałów. Największe wątpliwości wzbudził jednak fakt, że z niewiadomych powodów finalną ofertę złożyło z tej piątki tylko konsorcjum z Cam Media.

- Dlaczego tak się stało? Być może dlatego, że stali za nimi ci sami ludzie. Warunki przetargu były tak ostre, że ciężko było je spełnić komuś "z zewnątrz" - uważa przedstawiciel kierownictwa jednej z agencji z kilkunastoletnim doświadczeniem w branży.

Inny dodaje: - Po tym, co zostało zrobione, można powiedzieć: "Z dużej chmury i wielkich pieniędzy, mały deszcz". Tego typu konferencje to dla największych agencji działających na naszym rynku żadne wyzwanie. Pamiętam, że jednym z warunków MSZ-u było doświadczenie w organizowaniu podobnych spotkań na 10 tysięcy osób. Po co, skoro tylu członków delegacji pojawiło się po zsumowaniu wszystkich tych 55 konferencji? - pyta członek kierownictwa jednej z agencji.

Prezes Przybyłowski unika odpowiedzi na pytania, co generowało tak duże koszty konsorcjum. Jak tłumaczy, "do zachowania tajemnicy zobowiązują go zapisy umowy z MSZ". - Została do niej wpisana klauzula poufności takich informacji. Ja nie mogę jej złamać niezależnie od tego, że dzieje mi się krzywda - wyjaśnia.

Jednocześnie prezes Cam Media zdecydowanie odpiera zarzuty o rzekome faworyzowanie jego firmy w ministerstwach. - To absurdalne. Zwyczajne insynuacje. Nigdy nas nie faworyzowano. Przetarg na umowę z MSZ-em był dla nas bardzo trudny. Spełniliśmy, co ważne nie w pojedynkę, wszystkie wymagania. Dlatego wygraliśmy - zapewnia Przybyłowski.

Zakres usług "całościowy" - od noclegu po sprzątanie

Jaśniejsze wydają się obowiązki, które ciążyły na spółce Cam Media (a w dwóch przypadkach także na ich biznesowych parterach) przy realizacji trzech dużych umów zawieranych z Ministerstwem Rozwoju Regionalnego. Dotyczyły one organizacji II, III i IV Forum Funduszy Europejskich – jednodniowych imprez, których koszt wahał się od ok. 2,3 (w 2009 r.) do 3,2 mln zł. (w 2011 r.). Pracownicy Przybyłowskiego i Michalewicza odpowiedzialni byli za całokształt eventów – od opracowania koncepcji, wynajmu pomieszczeń i wykonania scenografii, poprzez zapewnienie zaplecza sanitarnego, sprzątanie, przygotowanie i wysyłkę zaproszeń, po zadbanie o "program kulturalny i edukacyjny" oraz wspomniane wcześniej catering i noclegi dla najważniejszych gości. Lista jest długa – 21 punków.

- To były naprawdę duże imprezy. W samej części zamkniętej brało w nich udział około 150-200 osób. Stawki za usługi zaproponowane przez spółkę Cam Media były bez wątpienia najkorzystniejsze - zapewnia w rozmowie z tvn24.pl rzecznik ministerstwa Piotr Popa. Dodaje, że zarzuty o faworyzowanie spółki Cam Media w przetargach i o irracjonalne koszty niektórych usług są w przypadku przetargów organizowanych przez jego ministerstwo "całkowicie bezpodstawne". - Nie może być o czymś takim mowy - podkreśla.

W przypadku umowy dotyczącej organizacji FFE na uwagę zwraca jeden z jej trzeciorzędnych punktów: "aranżacja i wyposażenie stoisk (100 sztuk)" w części ogólnodostępnej Forum. Powód? W tym samym czasie za "produkcję i montaż wyposażenia stoiska" podczas III i IV Forum 27 tys. zł. zapłaciło spółce Cam Media… ministerstwo infrastruktury.

MRR: "Współpraca bez zarzutu. Na najwyższym poziomie"

Ale Forum to niejedyny – i wcale nie najbardziej kosztowny – przykład współpracy Ministerstwa Rozwoju Regionalnego z Cam Media. Najwięcej, bo 3,6 mln zł., resort zapłacił spółce za "przygotowanie i przeprowadzenie ogólnopolskiej kampanii informacyjno-promocyjnej Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka". Do tego doszło kilka mniejszych zamówień. Z wyliczeń resortu wynika, że wartość wszystkich wyniosła niemal 11,7 mln zł.

Dodatkowo, w przypadku kampanii "Innowacyjnej Gospodarki", kolejne koszty poniesiono na monitorowanie tego, jak przebiega ta kampania. Z raportów z badań "oceny skuteczności, efektywności oraz trafności stosowanych narzędzi komunikacji", przygotowanych przez Centrum Badań Marketingowych Indicator wynikało, że cele realizowane są bez zarzutu.

Identyczną notę firmie Przybyłowskiego i Michalewicza wystawia dzisiaj ministerstwo. - Nasza współpraca układała się wręcz wzorowo. Nigdy nie mieliśmy zastrzeżeń do jakości usług świadczonych przez spółkę Cam Media, gdyż były one realizowane na najwyższym poziomie i w pełni profesjonalnie - zapewnia Popa.

Autor: Łukasz Orłowski//mat / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Po miesiącu oczekiwania chiński statek Yi Peng wypłynął z duńskiej cieśniny Kattegat. Załoga tego statku jest podejrzana o przerwanie kabli telekomunikacyjnych na Bałtyku w połowie listopada. Trwa śledztwo w sprawie możliwego sabotażu. "Udało się porozmawiać z załogą i sprawdzić kwestie techniczne" - przekazał szef szwedzkiej Komisji do spraw Wypadków.

"Udało się porozmawiać z załogą". "Znamienne" działanie chińskich władz

"Udało się porozmawiać z załogą". "Znamienne" działanie chińskich władz

Źródło:
PAP

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW

Wielki mufti Libii, szejk Sadik al-Ghariani wezwał w piątek wszystkich Libijczyków do zjednoczenia się i walki z Rosjanami, którzy przybyli do wschodniej części kraju z Syrii, skąd uciekli po obaleniu reżimu Baszara el-Asada.

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Źródło:
PAP

Prezydent elekt USA Donald Trump ogłosił, że zamierza powołać producenta telewizyjnego Marka Burnetta na stanowisko specjalnego wysłannika do Wielkiej Brytanii w swojej nowej administracji. Burnett jest laureatem 13 nagród Emmy.

Laureat nagród Emmy w administracji Trumpa

Laureat nagród Emmy w administracji Trumpa

Źródło:
PAP

Papież Franciszek jest przeziębiony i nie spotka się z wiernymi w niedzielę przed świętami Bożego Narodzenia. Watykan tłumaczy, że decyzja ma też związek z obowiązkami papieża w przyszłym tygodniu.

Papież nie spotka się z wiernymi. Watykan tłumaczy

Papież nie spotka się z wiernymi. Watykan tłumaczy

Źródło:
PAP

Jak informuje rzeczniczka prasowa policji w Brzesku asp. sztab. Ewelina Buda, w sobotę na oświetlonym przejściu dla pieszych została potrącona 10-letnia dziewczynka. Dziecko trafiło do szpitala, a razem z nim jego matka, która została zahaczona przez lusterko pojazdu.

Na przejściu dla pieszych została potrącona 10-letnia dziewczynka. Trafiła do szpitala

Na przejściu dla pieszych została potrącona 10-letnia dziewczynka. Trafiła do szpitala

Źródło:
TVN24

Premier Słowacji Robert Fico może w poniedziałek pojechać do Moskwy, żeby spotkać się z Władimirem Putinem - przekazał w piątek prezydent Serbii Aleksandar Vucić na antenie jednej z serbskich stacji radiowych. Tematem rozmów ma być kwestia gazu i kończącej się umowy na tranzyt tego surowca z Rosji przez Ukrainę.

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Media: Fico odwiedzi Putina

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Media: Fico odwiedzi Putina

Źródło:
PAP

50-letniemu lekarzowi z Arabii Saudyjskiej zarzuca się pięciokrotne morderstwo i usiłowanie zabójstwa ponad 200 osób na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu. Premier Donald Tusk po ataku w Niemczech apeluje do prezydenta i posłów PiS. 38 osób zginęło w wypadku autobusu w Brazylii. Viktor Orban, odnosząc się do sprawy Marcina Romanowskiego zasugerował, że na Węgrzech "może dochodzić do przypadków udzielania azylu" innym osobom. IMGW wydało ostrzeżenia w związku z niebezpieczną pogodą. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 22 grudnia.

Zarzuty dla sprawcy zamachu, apel Tuska, tragiczny wypadek w Brazylii

Zarzuty dla sprawcy zamachu, apel Tuska, tragiczny wypadek w Brazylii

Źródło:
TVN24, PAP

Pierwszy dzień astronomicznej zimy nie jest w tym roku rekordowo ciepły, ale jak zaznaczyła synoptyczka IMGW Ewa Łapińska, widać tendencję do tego, że temperatura w tym okresie jest coraz wyższa. Po odwilży w tym tygodniu śnieg w górach zdążył już spaść, ale i tak jest go mało. W Zakopanem w sobotę leżały cztery centymetry białego puchu.

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Źródło:
PAP, IMGW, tvnmeteo.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie lubi rozliczeń. Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu dla Marcina Romanowskiego - napisał w sobotę w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Rosnące temperatury sprawiają, że liczba dni, w których możemy cieszyć się opadami śniegu, zmniejszają się z roku na rok. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy taki dzień nadchodzi, cieszymy się z każdego płatka śniegu. Można wtedy lepić bałwana, pójść na sanki czy na narty. A wy lubicie gdy otacza nas biała pokrywa śniegu czy raczej preferujecie jesienną aurę? Pokażcie nam wasze zimowe dni! Czekamy na wasze filmy i zdjęcia.

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Źródło:
Kontakt24

W niedzielę 22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Astronomiczną powitaliśmy dzień wcześniej - w sobotę. Zimowe niebo będzie pełne ciekawych zjawisk astronomicznych.

Rozpoczęła się kalendarzowa zima

Rozpoczęła się kalendarzowa zima

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Pijani rodzice, którzy "opiekowali się" trójką dzieci, pogryźli interweniujących policjantów. Odpowiedzą za narażenie nieletnich na niebezpieczeństwo oraz za naruszenie nietykalności mundurowych.

Pijani rodzice pogryźli interweniujących  policjantów

Pijani rodzice pogryźli interweniujących policjantów

Źródło:
KMP Lublin/tvn24.pl

Służby nie odkryły żadnych powiązań sprawcy zamachu w Magdebugu z islamskimi radykałami. Przeciwnie, mężczyzna miał być islamofobem i w dodatku sympatykiem skrajnie prawicowej partii AfD. - Prawdopodobnie stopniowo, być może w sposób niezauważony przez nikogo, radykalizował się - ocenił Łukasz Jasiński z PISM. Napastnik to pochodzący z Arabii Saudyjskiej lekarz psychiatra legalnie mieszkający i pracujący w Niemczech. Według Agencji Reuters, saudyjskie władze miały ostrzegać wcześniej Niemcy przed mężczyzną, który publikował ekstremistyczne wpisy.

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Reuters

Trzydzieści osiem osób zginęło w sobotę na południowym wschodzie Brazylii w wyniku zderzenia autobusu pełnego pasażerów z ciężarówką - poinformowała straż pożarna. W autobusie wiozącym 45 pasażerów pękła opona i kierowca stracił panowanie nad pojazdem.

Blisko 40 osób zginęło w zderzeniu autobusu i ciężarówki w Brazylii

Blisko 40 osób zginęło w zderzeniu autobusu i ciężarówki w Brazylii

Źródło:
PAP, Reuters

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Pogoda na Boże Narodzenie. W święta aurę w Polsce ma kształtować silny i stabilny wyż. Czeka nas ochłodzenie. Ale czy ośrodek wysokiego ciśnienia przyniesie nam białe święta? Sprawdź w naszej najnowszej prognozie, czy gdzie jest szansa na śnieg.

W Wigilię "warunki w tej części kraju będą bardzo trudne". Najnowsza prognoza na święta Bożego Narodzenia

W Wigilię "warunki w tej części kraju będą bardzo trudne". Najnowsza prognoza na święta Bożego Narodzenia

Źródło:
tvnmeteo.pl

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com

Podwyższenie wieku emerytalnego to jedno z podstawowych działań - uważa dyrektorka Instytutu Statystyki i Demografii Szkoły Głównej Handlowej (SGH) profesor Agnieszka Chłoń-Domińczak. Według niej niski wiek emerytalny jest dyskryminujący szczególnie dla kobiet, które ze względu na krótszy czas pracy, otrzymują później niższe świadczenia.

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Źródło:
PAP
Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
Tusk. Wróg numer jeden Viktora Orbana

Tusk. Wróg numer jeden Viktora Orbana

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl