We wtorek około południa niemiecka prokuratura, policja i władze Berlina wystąpią na konferencji prasowej i przedstawią ustalenia z pierwszego etapu śledztwa po tragicznym wieczorze w Berlinie. W poniedziałek tuż po godz. 20. w tłum ludzi na świątecznym kiermaszu wjechała ciężarówka. Zginęło co najmniej 12 osób, a około 50 zostało rannych.
Ciężarówka na polskich numerach rejestracyjnych wjechała w ludzi na terenie jarmarku świątecznego w okolicach dworca ZOO w Berlinie. Policja zatrzymała osobę podejrzaną o kierowanie pojazdem. Szef niemieckiego MSW cytowany przez agencję Reutera potwierdził, że schwytany przez funkcjonariuszy to najprawdopodobniej osoba, która kierowała pojazdem w chwili tragedii.
W kabinie ciężarówki znaleziono zwłoki mężczyzny. We wtorek nad ranem policja potwierdziła, że należą one do Polaka.
Niemieckie służby i prokuratura federalna, która przejęła po kilku godzinach śledztwo w sprawie tragedii podały - cytowane przez niemieckiego media - że kolejny komunikat wydadzą we wtorek około południa. Do tego momentu ma obowiązywać cisza informacyjna.
W szpitalach lekarze walczą o życie co najmniej kilkunastu ciężko rannych osób.
Autor: adso / Źródło: TVN24, Tagesspiegel, TVN24BiS