Minister spraw zagranicznych Niemiec Frank-Walter Steinmeier opowiedział się w niedzielę za zwołaniem w Genewie drugiej międzynarodowej konferencji w sprawie rozwiązania kryzysu ukraińskiego.
Steinmeier powiedział w wywiadzie dla pierwszego programu niemieckiej telewizji publicznej ARD, że zabiega o to, by po pierwszym spotkaniu genewskim zorganizować kolejne, na którym "wreszcie przyjęte zostaną jasne ustalenia, jak zatrzymać ten konflikt i krok po kroku wdrożyć rozwiązania polityczne". - Inne postępowanie byłoby nieodpowiedzialne, gdyż prowadziłoby do dalszych ofiar - ostrzegł szef niemieckiej dyplomacji.
Aneksja niezgodna z prawem
Steinmeier podkreślił, że władze Niemiec starały się od początku kryzysu utrzymywać kontakt z Rosją. - W zabiegach o rozwiązanie konfliktu uwzględnialiśmy też interesy rosyjskie, o ile były one uzasadnione - powiedział polityk niemieckiej SPD. Zastrzegł, że aneksja Krymu pozostaje dla Berlina aktem niezgodnym z prawem międzynarodowym. - Chodzi nam jednak o to, by zapobiec dalszym ofiarom, wyjść ze spirali eskalacji i rozpocząć proces polityczny. Do tego potrzebujemy Rosji - powiedział Steinmeier. Niemiecki minister wskazał na znaczenie wyborów prezydenckich Ukrainie wyznaczonych na 25 maja. - Czasu jest mało - przyznał dodając, że przeprowadzenie wyborów byłoby "ważnym aspektem stabilizacji kraju". - Mam nadzieję, że wystarczy czasu, by przygotować wybory i przeprowadzić głosowanie, co zapewni (nowo wybranym władzom - red.) minimum legitymacji - powiedział Steinmeier.
Porozumienie z Genewy
17 kwietnia szefowie dyplomacji Ukrainy, Rosji, UE i USA podpisali porozumienie, w którym wszystkie strony zobowiązały się dążyć do deeskalacji napięcia we wschodnich regionach Ukrainy. Zgodnie z dokumentem separatyści na wschodzie kraju powinni złożyć broń, opuścić zajęte instytucje państwowe oraz oczyścić z barykad ulice i place. Władze ukraińskie zobowiązały się m.in. do przeprowadzenia przejrzystej reformy konstytucji, decentralizacji władzy i wszczęcia szerokiego dialogu ze społeczeństwem, który uwzględniałby postulaty mieszkańców wszystkich regionów kraju. Według USA i UE Ukraina spełniła ustalenia genewskie, natomiast nie uczynili tego separatyści.
Autor: db//gak / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA