"Miłość do mężczyzny przyszła, kiedy byłem już księdzem. Nie widziałem świata poza nim"

"Miłość do mężczyzny przyszła, kiedy byłem już księdzem"
"Miłość do mężczyzny przyszła, kiedy byłem już księdzem"
TVN 24
Jan Oko w rozmowie z Katarzyną ZdanowiczTVN 24

Moje uczucie było silne, ale historia trwała bardzo krótko i zakończyła się boleśnie. Mówiąc krótko, zostałem zaszantażowany – mówi były ksiądz Jan Oko w szczerej rozmowie z Katarzyną Zdanowicz.

Niełatwo było się z nim spotkać. Nie chciał opowiadać o swoich przeżyciach, ale udało mi się go przekonać. Nie dziwię się jego obawom, bo w Polsce nie jest łatwo publicznie powiedzieć: jestem gejem, byłem księdzem.

Jan Oko sutannę zrzucił trzy lata temu. Zrobił to po cichu. Dziś jest szczęśliwy ze swoim wyborem. Poukładał życie na nowo i w Katowicach prowadzi antykwariat, o którym zawsze marzył.

Katarzyna Zdanowicz: Co pomyślałeś, kiedy zobaczyłeś coming out księdza Charamsy?

Jan Oko: Może to dziwnie zabrzmi, ale nic. Nie zrobiło to na mnie żadnego wrażenia. Bardziej widziałem w tym starannie przemyślane i przygotowane show niż osobistą tragedię tego mężczyzny.

Nie odczułeś ulgi?

A powinienem?

Nie udaję, nie robię niczego na pokaz, nie próbuję zwrócić na siebie uwagi Jan Oko

Być może, jeśli pomyślałbyś, że jego ujawnienie się da siłę innym księżom wyjść z ukrycia?

Rozczaruję cię, ale ani nie spadł mi kamień z serca, ani nie poczułem ulgi. Może dlatego, że nie jestem już księdzem. Pozamykałem pewne rozdziały i staram się żyć normalnie. Nie udaję, nie robię niczego na pokaz, nie próbuję zwrócić na siebie uwagi.

Ks. Charamsa wybrał inną drogę. Stanął w świetle kamer i przyznał się do czegoś, czego Kościół nie chciałby usłyszeć. Przysłużył się sprawie?

To historia go oceni. Dla mnie jego szumne medialne ujawnienie niczego w Kościele nie zmieni. Pytanie, co chciał osiągnąć? Jeśli tylko zrzucić sutannę, to nie potrzeba do tego kamer i dziesiątek wywiadów. Wyjście po cichu jest mniej spektakularne, ale czy rewolucja przynosi zawsze zamierzony efekt? Jeśli chciał reformować Kościół, to według mnie wybrał złą drogę i zły czas.

Dlaczego?

Charamsa nie jest przeciętnym księdzem z jakieś małej parafii na południu Polski. To ksiądz od wielu lat mieszkający w Watykanie, zajmujący wysokie stanowisko w strukturze kościelnej. Miał biskupów na wyciągniecie ręki. Łatwiej zacząć rozmowę z nimi na miejscu niż publicznie stawiać ich pod ścianą. Jeżeli coś go bolało, jeżeli chciał dokonać radykalnego kroku, mógł to najpierw powiedzieć wewnątrz Kościoła, np. na synodzie.

Przegrał?

Na pewno nie pomoże tym, o których tak mówi, że walczy. Mówienie, że była to jego spontaniczna decyzja, jest mało przekonywujące. To była pięknie przygotowana retorycznie wypowiedź, dlatego wyczuwam w tym sztuczność. Może jeden czy drugi ksiądz pójdzie za jego przykładem, odejdzie z Kościoła, ale nie rozwiąże to problemu, bo nie ma konstruktywnego apelu do Kościoła.

Ty odszedłeś z kapłaństwa po cichu.

Musiałem przyznać się przed sobą do błędu i odejść – po cichu Jan Oko

Uznałem, że chcę żyć inaczej. To była szalenie trudna decyzja, ale droga, którą wcześniej wybrałem, nie była dla mnie. Musiałem przyznać się przed sobą do błędu i odejść – po cichu. To nie było łatwe. Nie była to decyzja, którą podejmujesz z dnia na dzień. Długo się nad tym zastanawiałem. Gdy jednak budzisz się codziennie i czujesz, że coś jest nie tak, że okłamujesz innych, nie jesteś fair, to taki tryb życia jest frustrujący. Czułem, że nie mam sił z tym walczyć.

Kiedy poczułeś powołanie?

Dosyć późno. Byłem w czwartej klasie liceum, w klasie maturalnej. To uczucie we mnie narastało. Zresztą od dziecka byłem mocno związany z Kościołem – wyjazdy na pielgrzymki, spotkania w parafii. Kościół zawsze odgrywał ważną rolę w moim życiu, dlatego zostanie księdzem było dla mnie po części czymś naturalnym.

Kiedy wstąpiłeś do seminarium, nie miałeś żadnych rozterek?

Miałem, wielokrotnie, ale tych wątpliwości nie udało mi się wtedy rozwiać. Seminarium to czas rozpoznania powołania. Z perspektywy czasu uważam, że do seminarium nie powinni być przyjmowani 19-latkowie. Nie chodzi wcale o dojrzałość, ale o poznanie prawdziwego życia, zmierzenie się z pokusami czy sprawdzenie siły własnego charakteru. Pamiętam, że do momentu otrzymania święceń kapłańskich w mojej głowie toczyła się walka – co wybrać.

To dlaczego nie spróbowałeś innego życia?

Usłyszałem: jeśli czujesz powołanie, idź tą drogą. I tak wyszło Jan Oko

Chciałem, ale zabrakło mi odwagi. Miałem ochotę przez rok studiować zupełnie coś innego, ale wyszło inaczej. Usłyszałem: jeśli czujesz powołanie, idź tą drogą. I tak wyszło.

Rodzice naciskali?

Nie. Owszem, byli zadowoleni z mojej decyzji, ale nigdy nie wywierali na mnie żadnego nacisku. To był wyłącznie mój wybór.

To co się stało, że nie wytrwałeś w tym wyborze?

Zakochałem się. W mężczyźnie. Uczucie było tak mocne, że nie potrafiłem nad tym zapanować. Nie dość, że przyszło niespodziewanie, to jeszcze z ogromną siłą. Nie widziałem świata poza nim.

Nigdy wcześniej nie byłeś zakochany?

Aż tak nie. Wcześniej podobali mi się mężczyźni, ale pierwsza prawdziwa miłość przyszła dopiero, kiedy byłem już księdzem. Nie sądziłem, że można tak mocno się zaangażować. W pewnym momencie wchodzisz w uczucie tak bardzo, że nie potrafisz już zrobić kroku do tyłu. Zastanawiasz się, jak to możliwe, analizujesz swoje zachowanie, ale jest za późno.

Były ksiądz mówi o miłości do innego mężczyzny
Były ksiądz mówi o miłości do innego mężczyznyTVN 24

Jesteście dziś razem?

Już nie – moje uczucie było silne, ale historia trwała bardzo krótko i zakończyła się boleśnie. Poczułem się oszukany. Nie bardzo lubię o tym opowiadać. Mówiąc krótko, zostałem zaszantażowany. Grożono mi, że jeśli nie zapłacę, o wszystkim dowiedzą się media.

Zapłaciłeś?

Nie, to nie byłoby rozsądne wyjście. A nawet gdybym chciał, to nie miałbym z czego. Historii w mediach w końcu nie było, a ja mam czyste sumienie, że nie uległem szantażowi.

To dlatego zdecydowałeś się odejść z kapłaństwa?

Na pewno ta sytuacja dała mi wiele do myślenia. Nie zrzuciłem sutanny od razu. Chciałem spróbować być księdzem na sto procent, ale z upływem czasu było mi coraz trudniej. Coś się we mnie kłóciło, a nie chciałem żyć podwójnym życiem. Decyzję podjąłem dopiero po czterech latach. Musiałem do tego dojrzeć. Nie jest łatwo zostawić swoje dotychczasowe życie.

Jakie argumenty zwyciężyły?

Skoro raz się zakochałem, to nie miałem pewności, że nie zakocham się po raz drugi Jan Oko

Bałem się żyć w obłudzie. Skoro raz się zakochałem, to nie miałem pewności, że nie zakocham się po raz drugi. Doświadczyłem bardzo bliskiej i intymnej relacji, z której trudno byłoby mi zrezygnować do końca życia. Jeśli zostałbym dalej księdzem, być może prowadziłbym podwójne życie, a to prędzej czy później wykończyłoby mnie, doprowadziło do frustracji , która mogłaby dotknąć innych. Postawiłem na szczerość i na bycie fair. Choć niektórzy myślą, że skoro chcę być fair, to powinienem zostać w kościele, bo składałem śluby.

Z kim po raz pierwszy o tym rozmawiałeś?

Z przyjaciółmi. To nie byli księża, ale osoby blisko związane z Kościołem. Trudno się przyznać: jestem księdzem gejem, byłem zakochany i chcę zrzucić sutannę. Potrzebowałem czasu, bo nie wiedziałem, jak zareagują. Stanęli jednak na wysokości zadania, wysłuchali mnie, zrozumieli i co najważniejsze, nie potępili. Zdanie, które do dziś pamiętam, to: musisz podjąć decyzję sam, bo nikt za ciebie życia nie przeżyje.

"Chciałem być fair". Decyzja o zrzuceniu sutanny
"Chciałem być fair". Decyzja o zrzuceniu sutannyTVN 24

Dlaczego nie byli to księża?

Może trochę bałem się reakcji. Przełożonych poinformowałem dopiero, kiedy podjąłem ostateczną decyzję. Kościół ma oczywiście swoje mechanizmy. Można iść do biskupa, rozmawiać, szukać wsparcia, ale ja uporałem się z tym sam.

Co usłyszałeś, kiedy powiedziałeś: chcę rzucić kapłaństwo?

Nie naciskano na mnie, bym został. Nie próbowano za wszelką cenę mnie zatrzymać. Powiedziałem, że nie chcę żyć w samotności, ale nie wchodziłem w szczegóły. Nie usłyszeli ode mnie: jestem gejem. W tamtym momencie nie było mnie stać na taką szczerość. Za dużo emocji.

Kiedy zorientowałeś się, że wolisz mężczyzn?

Podobali mi się chłopcy, ale wtedy nie myślałem, czy jestem hetero czy homo. To było dla mnie naturalne Jan Oko

Jeszcze w szkole podstawowej. Podobali mi się chłopcy, ale wtedy nie myślałem, czy jestem hetero, czy homo. To było dla mnie naturalne.

Wiedziałeś, że jesteś gejem. Wiedziałeś, że Kościół tego nie akceptuje. A jednak przyjąłeś święcenia.

Nie podchodziłem do tego w ten sposób. Dla mnie nie miało znaczenia, czy jestem gejem czy nie, bo i tak złożyłem śluby czystości. Życie w celibacie miało jeszcze jeden plus. Nie narażałem się na pytania typu "kiedy będziesz miał żonę", "dlaczego nie masz dziewczyny".

Kościół nie potępia gejów. Akceptuje każdego człowieka, bo wychodzi z założenia, że jest dobry. Oczywiście skłonności homoseksualne odbiegają od nauczania kościoła, dlatego takie osoby powinny nad sobą pracować. Nie znam jednak kościoła, który walczy, niszczy, potępia i jest wrogo nastawiony do nas.

A ja znam księży, którzy nie przebierają w słowach. Daleko szukać nie trzeba. Ks. Dariusz Oko i jego liczne wypowiedzi, że to choroba psychiczna, że gej to prawie zawsze pedofil… Nie boli cię to?

Gdybym miał się obrażać na każde słowo, to chodziłbym ciągle poirytowany i obrażony Jan Oko

Tyle różnych słów mówi się w przestrzeni publicznej, że gdybym miał się obrażać na każde słowo, to chodziłbym ciągle poirytowany i obrażony.

Ale to księża głoszą Ewangelię, która mówi nam, jak żyć i jak ważna jest miłość do drugiego. Dlatego od księży wymagamy więcej.

Pamiętajmy, że księża to też ludzie, że czasami też błądzą. Ważne, żeby umieli przyznać się błędu. Dopóki ktoś nie robi mi krzywdy fizycznej, osądami się nie przejmuję.

Tylko że słowa czasami potrafią bardziej zranić niż przemoc fizyczna. Nie każdy ma taką odporność jak ty.

Każdy jest tak ważny, jak bardzo się go słucha. Jeśli ktoś znajduje posłuch dla tych słów, a nie powinien, to warto się zastanowić, czy sami nie napędzamy negatywnego przekazu. Ksiądz i wierny nie są ludźmi doskonałymi. Moim utopijnym marzeniem jest odnalezienie chrześcijańskiej miłości.

Próby walki z uczuciami nic nie dały
Próby walki z uczuciami nic nie dałyTVN 24

Według badań prof. Baniaka 60 proc. księży jest w związkach z kobietami. 12-15 proc. ma z nimi dziecko. Wielu jest też homoseksualistów. Te statystyki zmieniają obraz Kościoła, bo okazuje się, że księża często prowadzą podwójne życie. Spotkałeś się z tym?

Nie bardzo mnie to interesowało. Słyszałem czasami, że ktoś z kimś, ale zawsze było to w sferze plotki. Jedno jest pewne – przytoczone statystyki nie pokrywają się z moim doświadczeniem. Nie oznacza to jednak, że Kościół nie ma z tym problemu. On istnieje, ale potrzeba czasu, by umiejętnie go rozwiązać. Pośpiech jest złym doradcą.

Rozwiązaniem jest zniesienie celibatu?

Pamiętajmy, że kościół istnieje od 2 tysięcy lat i na pewno się nie rozpadnie Jan Oko

Nie chcę dawać jednoznacznej rady. Pamiętajmy, że kościół istnieje od 2 tysięcy lat i na pewno się nie rozpadnie. Zniesienie celibatu mogłoby uzdrowić Kościół, przerwać frustrację niektórych księży i wyprostować sytuacje gorszące, ale z drugiej strony założenie rodziny powoduje, że kurczy się czas na posługę duszpasterską. Patrząc na kościół greckokatolicki, wyraźnie widzimy, że każde rozwiązanie ma swoje wady i zalety, ale warto próbować i nie wydawać przedwcześnie ostatecznego osądu. Może byłoby więcej powołań.

Gdyby nie celibat, byłbyś księdzem?

Nie myślę o tym w tych kategoriach. Zrzuciłem sutannę i na nowo ułożyłem sobie życie. Było mi łatwiej, bo start nie był tak trudny. Szybko znalazłem pracę, wynająłem mieszkanie.

Nie oczekiwałem, że Kościół dopasuje się do mnie, bo wiedziałem, w jakie struktury wszedłem i jakie zasady tam obowiązują. To tak jak ze związkiem filatelistów. W regulaminie jasno jest określone, że co tydzień są zebrania. Nie chodzę na nie, nie zbieram znaczków, to nie oczekuję, że związek dopasuje się do mnie i zmieni swoje zasady.

Jesteś wierzący?

Gdybym wcześniej przeżył prawdziwą miłość, prawdopodobnie nie zostałbym księdzem Jan Oko

Tak. Moja wiara na tym nie ucierpiała. Nie mam do nikogo żalu, pretensji. Gdybym wcześniej przeżył prawdziwą miłość, prawdopodobnie nie zostałbym księdzem. Widocznie musiałem mieć takie doświadczenie później, żeby dowiedzieć się prawdy o sobie.

Chodzisz do kościoła, zostałeś rozgrzeszony?

Chodzę do kościoła, ale nie mam rozgrzeszenia, bo musiałbym zmienić swoje życie. Nie stać mnie na to.

Mając swoje doświadczenie, co dziś powiedziałbyś gejom z ambony?

Jest taka anegdotka: przychodzi człowiek do Jezusa i pokazuje mu ręce. "Proszę zobaczyć, jakie czyste". Jezus odpowiada: "owszem, ale one są puste". Inny z kolei ma ubłocone, ale dobre. To nie nasza wina, że urodziliśmy się homoseksualistami. Ważniejsze jest nie to, jaką słabość mamy, ale to, ile dobrego zrobimy tu na ziemi. Jeśli od tego nie zaczniemy, nie ma sensu iść dalej.

Autor: Katarzyna Zdanowicz / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Obfite opady śniegu pozostawiły we wtorek tysiące domów bez prądu Bośni i Hercegowinie. Doszło do poważnych zakłóceń w ruchu drogowym, a niektóre miejscowości zostały odcięte od świata. Intensywnie sypie też w Serbii.

Zima zaatakowała na Bałkanach. Domy bez prądu, zaspy na dwa metry

Zima zaatakowała na Bałkanach. Domy bez prądu, zaspy na dwa metry

Źródło:
Reuters, ENEX

Rosyjski kontenerowiec Ursa Major zatonął na Morzu Śródziemnym - przekazał Reuters, powołując się na rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych. Przyczyną miał być wybuch w maszynowni. Agencja opublikowała też nagranie z poniedziałku, na którym widać chylący się ku wodzie statek. Rosyjskie władze przekazały, że 14 z 16 członków załogi udało się uratować, a dwóch pozostaje zaginionych.

Wybuch w maszynowni, rosyjski statek zatonął. Pokazali nagranie

Wybuch w maszynowni, rosyjski statek zatonął. Pokazali nagranie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Premier Węgier Viktor Orban podsumował na łamach dziennika "Mayar Nemzet" mijający rok w sferze stosunków międzynarodowych. "Naszym przyjacielem jest prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan, naszym uczciwym partnerem - prezydent Rosji Władimir Putin, a naszym dobrym przyjacielem - premier Izraela Benjamin Netanjahu" - stwierdził szef węgierskiego rządu.

Erdogan "przyjacielem", Putin "uczciwym partnerem". Świat według Orbana

Erdogan "przyjacielem", Putin "uczciwym partnerem". Świat według Orbana

Źródło:
PAP
"Gdyby ktoś to odkrył, trzeba by było ewakuować cały Zgierz i pół Łodzi"

"Gdyby ktoś to odkrył, trzeba by było ewakuować cały Zgierz i pół Łodzi"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ukraińcy obchodzą dziś trzecie Boże Narodzenie w czasach wojny, niestety nie wszyscy mogą je świętować w pełni - powiedział we wtorek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na opublikowanym w mediach społecznościowych nagraniu. - Dziś jesteśmy obok siebie. Nie zgubimy się. Czy to osobiście, czy w myślach, będziemy dzwonić do rodziców, całować dzieci, przytulać krewnych i pamiętać o swoich najbliższych. I dopóki to robimy, zło nie ma szans - podkreślił.

"To już nasze trzecie Boże Narodzenie w czasach wojny. Nie wszyscy jesteśmy w domu. Nie wszyscy mają dom"

"To już nasze trzecie Boże Narodzenie w czasach wojny. Nie wszyscy jesteśmy w domu. Nie wszyscy mają dom"

Źródło:
PAP

W Święta Bożego Narodzenia czeka nas nie zimowa, a późnojesienna, mglista pogoda ze słabymi opadami deszczu i mżawki. Na śnieg można liczyć tylko w górach.

Mgły, mżawka, miejscami mróz w ciągu dnia. Pogoda na Boże Narodzenie

Mgły, mżawka, miejscami mróz w ciągu dnia. Pogoda na Boże Narodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Czterdzieści osób ewakuowanych, w tym cztery wymagające pomocy medycznej - to bilans pożaru, który wybuchł we wtorek w bloku w Sieradzu (woj. łódzkie). Na miejscu działało siedem zastępów straży pożarnej.

Pożar piwnicy w bloku, ewakuowano 40 mieszkańców

Pożar piwnicy w bloku, ewakuowano 40 mieszkańców

Źródło:
PAP

Pocisk nieznanego pochodzenia w poniedziałek wieczorem przebił szybę w oknie i wleciał do domu, w którym przebywała rodzina z dwójką dzieci. Sprawę bada policja.

Pocisk przebił szybę i wleciał do domu. W środku była rodzina z dziećmi

Pocisk przebił szybę i wleciał do domu. W środku była rodzina z dziećmi

Źródło:
TVN24

Dowódca Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego Denis Kapustin przekazał, że jego żołnierze wzięli udział w ewakuacji ukraińskich wojskowych tak zwaną Drogą Życia w Awdijiwce. Według niego grupa bojowników uniemożliwiła rozmieszczenie wojsk rosyjskich we wsi Krynyczne, a także zadała wrogowi znaczne straty.

Rosyjski Korpus Ochotniczy ewakuował ukraińskich żołnierzy z Awdijiwki

Rosyjski Korpus Ochotniczy ewakuował ukraińskich żołnierzy z Awdijiwki

Źródło:
PAP

Wszystkie samoloty linii American Airlines zostały dopuszczone do lotów po godzinnym wstrzymaniu rejsów – podała we wtorek agencja AP. Uziemienie spowodowane było problemami technicznymi. Amerykański przewoźnik nie podał jednak, jaka dokładnie usterka była przyczyną.

"Usterka techniczna" uziemiła samoloty. Duża linia wznowiła loty

"Usterka techniczna" uziemiła samoloty. Duża linia wznowiła loty

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

W Belgii odnotowano pierwszy przypadek zarażenia nowym wariantem mpoksu. Pochodzący z Walonii pacjent zaraził się podczas pobytu w jednym z krajów afrykańskich. Chociaż wariant ten jest bardzo zaraźliwy i śmiercionośny, służby uspokoiły, że ryzyko rozprzestrzenia się wirusa jest bardzo niskie.

Niebezpieczny wariant mpoksu w kolejnym europejskim kraju

Niebezpieczny wariant mpoksu w kolejnym europejskim kraju

Źródło:
PAP

Niebezpieczna sytuacja w Sejnach (woj. podlaskie). Dwaj młodzi mężczyźni z obrażeniami dłoni i twarzy trafili do szpitala po tym, jak wybuchła petarda. Policjanci apelują o rozwagę przy odpalaniu fajerwerków.

Młodzi mężczyźni z urazami dłoni i twarzy po wybuchu petardy

Młodzi mężczyźni z urazami dłoni i twarzy po wybuchu petardy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Zakończyły się prace konserwatorskie przy lapidarium składającym się z tablic i obelisków z cmentarza olędrów na Kępie Tarchomińskiej. Ich rezultaty można oglądać przy ulicy Ruskowy Bród. Nagrobki zostały ustawione w formie ściany pamięci.

Odnowili płyty z cmentarzy osadników niemieckich

Odnowili płyty z cmentarzy osadników niemieckich

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich oceniło, że ksiądz Michał O. nie był poddany torturom w rozumieniu przyjętym w konstytucji i na gruncie prawa międzynarodowego, ale w pewnych sytuacjach dochodziło do niehumanitarnego traktowania zatrzymanego. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar zwrócił uwagę, że ksiądz O. "napisał list pożegnalny do strażników więziennych, gdzie im podziękował za profesjonalizm". Komunikaty w tej sprawie opublikowały Ministerstwo Sprawiedliwości, Prokuratura Krajowa, Służba Więzienna oraz Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Głos zabrał też rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński.

Zastrzeżenia RPO w sprawie traktowania księdza O. Seria odpowiedzi

Zastrzeżenia RPO w sprawie traktowania księdza O. Seria odpowiedzi

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, "Rzeczpospolita"

Ryszard Petru, poseł na Sejm, dotrzymał słowa i w Wigilię stawił się do pracy w jednym z warszawskich sklepów sieci Biedronka. W rozmowie z dziennikarzami przyznawał, że była to praca "normalnie ciężka", do tego pod "presją czasową". Jednak zdania odnośnie pracy w Wigilię nie zmienił. Wcześniej przekonywał, że "tu nie chodzi o politykę", a ma być to gest, który ma otworzyć dyskusję o tym, że każda praca jest ważna.

Ryszard Petru o pracy w Wigilię w Biedronce: była ciężka

Ryszard Petru o pracy w Wigilię w Biedronce: była ciężka

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura Krajowa poinformowała w poniedziałek o zwolnieniu z aresztu youtubera Kamila "Buddy" L. oraz jego partnerki Aleksandry "Grażynki" K. Tymczasowe aresztowanie zostało zamienione na poręczenie majątkowe.

Uchylono areszt "Buddzie" i "Grażynce". Dzień przed Wigilią wrócili do domu

Uchylono areszt "Buddzie" i "Grażynce". Dzień przed Wigilią wrócili do domu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Policjanci z Tarnowskich Gór (woj. śląskie) zatrzymali mężczyznę, który na terenie parku wodnego nagrywał telefonem nieletnie osoby. Sprawca usłyszał prokuratorskie zarzuty i został objęty policyjnym dozorem. Grozi mu do pięciu lat więzienia.

Wsunął telefon do kabiny na basenie i nagrał małoletnią. Noc spędził w celi

Wsunął telefon do kabiny na basenie i nagrał małoletnią. Noc spędził w celi

Źródło:
tvn24.pl

Potężna eksplozja w fabryce materiałów wybuchowych w Turcji. Nie żyje co najmniej 12 osób, a trzy są ranne. Prokuratura rozpoczęła śledztwo w tej sprawie.

Eksplozja w fabryce materiałów wybuchowych. Wiele ofiar

Eksplozja w fabryce materiałów wybuchowych. Wiele ofiar

Źródło:
PAP

Prokuratura Rejonowa Kraków-Śródmieście Zachód wszczęła śledztwo w sprawie nielegalnego posiadania broni i czynnej napaści na funkcjonariuszy. W czwartek w centrum miasta mężczyzna wycelował z broni do policjantów. Po wszystkim uciekł.

Strzelanina w centrum Krakowa. Jest śledztwo, będą zarzuty

Strzelanina w centrum Krakowa. Jest śledztwo, będą zarzuty

Źródło:
tvn24.pl

33-letniemu Gwatemalczykowi postawiono zarzuty w związku z podpaleniem śpiącej w nowojorskim metrze pasażerki. Kobieta zmarła. Reuters podał, że podejrzany przebywał w Stanach Zjednoczonych nielegalnie. W 2018 roku został deportowany i nie wiadomo, kiedy wjechał do USA ponownie.

Zbrodnia, która "przekracza wszelkie pojęcie". Usłyszał zarzuty za podpalenie pasażerki

Zbrodnia, która "przekracza wszelkie pojęcie". Usłyszał zarzuty za podpalenie pasażerki

Źródło:
Reuters, PAP

37 więźniów zamiast kary śmierci otrzyma dożywocie bez prawa zwolnienia warunkowego - zdecydował prezydent USA Joe Biden. Akt łaski nie dotyczy trzech osób winnych masowych zabójstw - przekazał "New York Times". Stało się to niespełna miesiąc przed objęciem urzędu prezydenta przez Donalda Trumpa, który zapowiedział zniesienie moratorium na egzekucje.

Jedna decyzja Bidena i życie dla 37 ludzi

Jedna decyzja Bidena i życie dla 37 ludzi

Źródło:
PAP

Stanowią nieodłączny element świąt. Bawią, ale też wzruszają i "rozgrzewają serce". Bo w bożonarodzeniowych filmach chodzi przede wszystkim o miłość, przyjaźń, życzliwość, dobroć. Świąteczne klasyki co roku przyciągają przed ekrany całe rodziny. Ich oglądanie stało się elementem tradycji.

Kultowe filmy na święta. Przed telewizorem zasiadają całe rodziny

Kultowe filmy na święta. Przed telewizorem zasiadają całe rodziny

Źródło:
USA Today, NYT, Vanity Fair, visitsweden.com, tvn24.pl

Statek towarowy przewrócił się w porcie w Stambule. Na nagraniu widać, jak załoga kontenerowca opuszcza w pośpiechu pokład. Pięć osób wskoczyło do wody, żeby się ratować.

Statek przechyla się na bok, załoga ucieka. Nagranie

Statek przechyla się na bok, załoga ucieka. Nagranie

Źródło:
Reuters

Na popularnym portalu z nieruchomościami pojawiła się oferta reklamowana jako "najtańszy lokal na Marszałkowskiej". To niewielki fragment strychu do adaptacji, który wyceniono na 249 tysięcy złotych. Sprzedający zachęcają, by przerobić go na kawalerkę na wynajem krótkoterminowy.

Ćwierć miliona za 15 metrów strychu. Bez kuchni, łazienki i okna. "Kawalerka z potencjałem"

Ćwierć miliona za 15 metrów strychu. Bez kuchni, łazienki i okna. "Kawalerka z potencjałem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

KIA powiadomiła Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), że w samochodach KIA Sportage wyprodukowanych na Słowacji między wrześniem 2022 a czerwcem 2023 roku może dojść do uszkodzenia pompy podciśnieniowej. Kampanią naprawczą objęto z tego powodu blisko 3 tysiące pojazdów na polskim rynku.

Wezwanie dla kilku tysięcy aut. Mają poważną wadę

Wezwanie dla kilku tysięcy aut. Mają poważną wadę

Źródło:
PAP

W ubiegłym roku było ich zaledwie blisko 440. Ta niewielka grupa zawodowa może nabyć nowe uprawnienia. Grupa senatorów koalicji chce obniżyć wiek emerytalny tancerzom baletowym. Stosowny projekt ustawy złożono do laski marszałkowskiej.

Emerytura po 20 latach pracy. Może powstać nowa uprzywilejowana grupa zawodowa

Emerytura po 20 latach pracy. Może powstać nowa uprzywilejowana grupa zawodowa

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk przed rozpoczęciem wigilijnego posiedzenia rządu zwrócił się z życzeniami świątecznymi. - W tych trudnych czasach o spokój czasami najtrudniej, ale z otwartymi sercami i z nadzieją na bezpieczną, dobrą przyszłość na pewno łatwiej będzie nam wszystkim przejść przez te trudne, skomplikowane czasy - powiedział. Po złożeniu życzeń Tusk i ministrowie wspólnie zaśpiewali kolędę "Wśród nocnej ciszy".

"Będziemy działać na rzecz tego, co najważniejsze". Premier z życzeniami i kolędą

"Będziemy działać na rzecz tego, co najważniejsze". Premier z życzeniami i kolędą

Źródło:
TVN24

Czy "0,6 książki" przeczytanej w roku to dużo czy mało? - zastanawiają się internauci, przytaczając wartość podawaną w najnowszej kampanii promującej czytelnictwo w Polsce. Dyskusja w sieci jest poważna. Tymczasem wskaźnik "0,6 książki rocznie" - już nie. Autorzy kampanii tłumaczą, że chodziło o to, by "zainteresować tematem".

Polak czyta "0,6 książki rocznie"? Statystyki w "konwencji absurdu"

Polak czyta "0,6 książki rocznie"? Statystyki w "konwencji absurdu"

Źródło:
Konkret24

W poniedziałek, 23 grudnia o godzinie 22.07, na profilu Narodowego Banku Polskiego na portalu X pojawił się wpis z przeprosinami. Bank centralny przeprasza członka Rady Polityki Pieniężnej profesora Przemysława Litwiniuka. Chodzi o serię wpisów po wywiadzie prof. Litwiniuka w TVN24 w "Rozmowie Piaseckiego". Wówczas profesor skrytykował cud paliwowy na stacjach Orlenu, a NBP oskarżył go o "brutalne wzięcie udziału w kampanii wyborczej" oraz "całkowicie zmyśloną" wypowiedź.

NBP przeprasza nocą. Za oskarżenia o kłamstwa sprzed roku

NBP przeprasza nocą. Za oskarżenia o kłamstwa sprzed roku

Źródło:
tvn24.pl

Kieran Culkin, którego bratem jest Macaulay Culkin, odtwórca głównej roli w filmie "Kevin sam w domu", przyznał, że jego dzieci nigdy tej słynnej świątecznej produkcji nie widziały. I wyjaśnił dlaczego, mówiąc o "strasznych fragmentach".

Kieran Culkin o tym, dlaczego nie pozwolił dzieciom obejrzeć "Kevina samego w domu". Z wujkiem w roli głównej

Kieran Culkin o tym, dlaczego nie pozwolił dzieciom obejrzeć "Kevina samego w domu". Z wujkiem w roli głównej

Źródło:
CNN, TVN24
Mózg starzeje się na różne sposoby. Pierwsze objawy widać wcześniej niż można byłoby podejrzewać

Mózg starzeje się na różne sposoby. Pierwsze objawy widać wcześniej niż można byłoby podejrzewać

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Gdzie jest Święty Mikołaj? W Wigilię wyruszył w długą podróż, aby dostarczyć prezenty mieszkańcom całego świata. Odwiedził już między innymi Australię i dotarł do wschodniej Azji. Śledź z nami jego podniebną drogę w tym szczególnym dla wielu dniu.

Gdzie jest Święty Mikołaj? Śledź z nami jego trasę

Gdzie jest Święty Mikołaj? Śledź z nami jego trasę

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, FlightRadar24

Choć świąteczny hit Mariah Carey "All I Want For Christmas Is You" miał swoją premierę 30 lat temu, przed świętami 2024 roku znów trafił na listy przebojów. Na czym polega fenomen tej piosenki?

Jak napisana w 15 minut piosenka stała się hymnem świąt

Jak napisana w 15 minut piosenka stała się hymnem świąt

Źródło:
Sky News
Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Źródło:
tvn24.pl
Premium