W tych dramatycznych chwilach nie możemy poddać się nienawiści i obłędowi, które są źródłem tej zbrodni - powiedział premier Donald Tusk podczas wystąpienia w Sejmie. Podkreślił, że nie zamierza "poddać się nienawiści", mimo, że "niektórzy nad grobem potrafią wygrażać pięściami i obrażać". Premier wyraził nadzieję, że "tragiczna lekcja" będzie początkiem "systematycznej zmiany na lepsze". Dodał jednak, że należy odłożyć "pokusę kiczu pojednania".