"L'Osservatore Romano" sprzeciwiło się propozycji prawnego ścigania negacjonizmu. Watykański dziennik ocenił, że wprowadzenie kar za negowanie holokaustu mogłoby przynieść skutek odwrotny od pożądanego. - Negowanie Shoah jest faktem bardzo poważnym i haniebnym, ale karanie na mocy prawa tego, kto wspiera takie tezy, a zatem ustalanie tego, co jest historycznie prawdziwe poprzez normę prawną, nie jest właściwą drogą - ocenia "L'Osservatore Romano".