Nieoczekiwany zwrot w sprawie siostry Bernadetty. "W duchu skruchy" Agnieszka F. wycofała zażalenie na więzienie. W oświadczeniu, które przed sądem odczytał dziś jej pełnomocnik, przeprasza tych, którzy czują się przez nią pokrzywdzeni i prosi o modlitwę. Zostaje w więzieniu, gdzie spędzi dwa lata, za znęcanie się nad swoimi podopiecznymi w ośrodku w Zabrzu.