Sprawa bezpieczeństwa jest dla mnie priorytetowa. Musimy szybko modernizować wojsko, kupować sprzęt, mieć doskonale wyszkolonych ludzi - wyjaśniał prezydent w wywiadzie dla tygodnika "wSieci". Oceniając pracę rządu, podkreślił, że trudno nie być dumnym ze zmian wprowadzanych przez obóz władzy. Komentując jednak wątpliwości sędziów wobec przygotowywanej reformy sadownictwa, nie uciekał od mocnych słów. - To jakiś absurd, ogromna arogancja, całkowity prymat własnego interesu nad dobrem wspólnym. Tak nie wolno - podkreślił Andrzej Duda.