Od pierwszego dnia, kiedy w życie wejdzie ustawa o sieci szpitali, mają zniknąć kolejki dla pacjentów - zapowiadał w programie "Fakty po Faktach" minister zdrowia Konstanty Radziwiłł.
Rząd przyjął we wtorek projekt ustawy o tzw. sieci szpitali. Konstanty Radziwiłł zapowiedział, że od pierwszego dnia, kiedy nowa ustawa wejdzie w życie pacjenci odczują zmiany, bo znikną trzy kolejki.
Trzy kolejki
Pierwsza, jak powiedział, to kolejka do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, która zostanie rozdzielona. - SOR to jest miejsce, gdzie dziś zdarzają się pacjenci ciężko chorzy, którzy są do przyjęcia do szpitala z pacjentami lżej chorymi - mówił minister. - Jednym z elementów tego projektu jest, że w każdym szpitalu, w którym jest izba przyjęć lub szpitalny oddział ratunkowy, obok będzie przychodnia nocnej i świątecznej pomocy lekarskiej, czyli pomoc dla tych lżej chorych i rozdzielenie kolejki - tłumaczył.
- Druga kolejka zniknie dla tych pacjentów, którzy wychodzą ze szpitala i potrzebują jeszcze pomocy ambulatoryjnej u specjalisty. Szpital to załatwi - zapowiedział minister.
- Trzecia kolejka, która zniknie, to kolejka do rehabilitacji. Kiedy pacjent jest np. po operacji ortopedycznej i będzie wymagał tego po szpitalu, to nie będzie się błąkał po mieście, tylko od razu szpital mu to załatwi - zapewnił Radziwiłł.
Bez projektu "szpitale upadną"
Minister zaznaczył, że "system służby zdrowia dzisiaj działa źle, o tym wiedzą wszyscy". - Problemem numer jeden jest przede wszystkim brak dostępu do tego, czego pacjenci potrzebują - dodał. Ostrzegł, że jeśli nie wprowadzi się zmian, to "szpitale upadną, pacjenci będą zagrożeni". Zwrócił uwagę na elastyczność projektu ustawy. - Elastyczność oznacza opiekę nad pacjentem, a nie wykonywanie procedur - powiedział.
Do tej pory zdaniem ministra "pieniądze szły za procedurą, a nie za pacjentem". - Pacjentowi nie zależy na tym, żeby wykonać u niego taką czy inną procedurę, tylko żeby go otoczyć opieką - stwierdził. - Opieka w naszym rozwiązaniu polega na tym, że to jest nie tylko pobyt w szpitalu, ale także wizyta u specjalisty po szpitalu, który jest w poradni przyszpitalnej, a także rehabilitacja, jeśli jest to konieczne - zaznaczył minister. Podkreślił, że ustawa na pewno nie rozwiąże wszystkich problemów.
Czym będzie sieć szpitali?
Przyjęty we wtorek projekt dotyczy utworzenia systemu podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej (PSZ), czyli tzw. sieci szpitali.
Projekt przewiduje, że w sieci będą mogły znaleźć się szpitale, które od co najmniej dwóch lat mają umowę z NFZ i w których funkcjonuje izba przyjęć albo szpitalny oddział ratunkowy (drugiego warunku nie będą musiały spełniać szpitale ogólnopolskie, onkologiczne i pulmonologiczne). Placówki zakwalifikowane do sieci będą miały gwarantowaną umowę z NFZ. Na funkcjonowanie tego systemu przeznaczone będzie ok. 91 proc. środków, z których obecnie finansowane jest leczenie szpitalne. Placówki, które nie zostaną zakwalifikowane do sieci, nadal będą mogły być kontraktowane w oparciu o postępowanie konkursowe.
Premier poinformowała we wtorek, że podczas posiedzenia rządu minister zdrowia zgłosił autopoprawkę do projektu, zgodnie z którą przewidywane zmiany wejdą w życie nie 1 lipca - jak początkowo planowano - a 1 października tego roku.
O pigułce "dzień po": to nie jest sytuacja nagła
Minister Radziwiłł wypowiedział się również na temat nowych regulacji dotyczących tzw. pigułki "dzień po" - rząd przyjął projekt, który zakłada, że pigułka ma być dostępna tylko na receptę. - Regulacja nie dotyczy tej konkretnej tabletki, tylko regulacja dotyczy grupy środków antykoncepcyjnych hormonalnych do stosowania wewnętrznego. To są substancje o silnym działaniu, które mogą potencjalnie wywołać różne działania niepożądane - przekonywał. - To nie jest z całą pewnością sytuacja nagła w rozumieniu medycyny czy służby medycyny - w ogóle odrzucam taką narrację - mówił minister o sytuacji, w której kobieta zgłasza się do lekarza po taką pigułkę. - Oczywiście, że ta sprawa ma również aspekt moralny i nie ma żadnych wątpliwości, że te tabletki mają działanie wczesnoporonne - podkreślił.
Autor: mart//rzw / Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24