Kaczyński: Czy Tusk chce mnie zamordować, czy też ograniczy się do banicji?

Aktualizacja:
Kaczyński: Czy Tusk chce mnie zamordować?
Kaczyński: Czy Tusk chce mnie zamordować?
tvn24
Kaczyński po spotkaniu z Seremetemtvn24

- Całkowicie podtrzymujemy swoje zdanie (na temat przyczyn katastrofy smoleńskiej - red.) - powiedział Jarosław Kaczyński po spotkaniu z prokuratorem generalnym Andrzejem Seremetem. Odniósł się też do słów premiera, który powiedział, że z szefem PiS "nie można sobie ułożyć stosunków w jednym państwie". - Nie wiem, czy pan Tusk chce mnie zamordować, czy też ograniczy się do banicji? - pytał Kaczyński.

Zdaniem prezesa PiS, słowa premiera, odnoszące się do jego osoby, "wykazują, jak bardzo się denerwuje, jak bardzo wie, że prawda i tak wyjdzie na jaw.

- Krótko mówiąc, jak bardzo przerażony jest Donald Tusk, jak bardzo wie, że ta prawda w końcu doprowadzi do tego, że to on znajdzie się w niesłychanie trudnej sytuacji - mówił Kaczyński.

Ocenił, że "sama sprawa smoleńska całkowicie wystarcza do tego, żeby ta władza odeszła". Poinformował, że PiS podtrzymuje swój zamiar złożenia wotum nieufności wobec rządu.

PiS chce informacji Seremeta w Sejmie

Szef PiS powiedział, że jego rozmowa z Seremetem miała charakter prywatny. - Tam był także zastępca prokuratora generalnego i szef wojskowej prokuratury płk Ireneusz Szeląg - dodał.

Kaczyński nie chciał ujawniać szczegółów spotkania. Powiedział tylko, że "zostaną złożone pewne wnioski" przez jego pełnomocnika.

- Przedstawiłem przede wszystkim prok. Szelągowi, bardzo szczerze, co sądzę na temat jego działania w tej sprawie - powiedział.

Także przedstawiciel prokuratury nie chciał zdradzać szczegółów spotkania.

Kaczyński zapewnił, że podtrzymuje wniosek, by prokurator generalny stawił się na najbliższym posiedzeniu Sejmu z informacją na temat śledztwa smoleńskiego, przedstawioną w świetle nowych faktów.

Sprawa chor. Musia pod specjalnym nadzorem

Prezes PiS poinformował, że rozmowa w prokuraturze dotyczyła też śmierci chorążego Remigiusza Musia, technika pokładowego Jaka-40 w Smoleńsku. Kaczyński dowiedział się, że sprawa ta została przeniesiona do prokuratury okręgowej i jest pod nadzorem prokuratury apelacyjnej. - Czyli uczyniono to, co jest możliwe w obecnym stanie prawnym - skomentował szef PiS, przypominając, że prokurator generalny nie ma wpływu na prace prokuratury okręgowej.

- Będą tę sprawę wyjaśniać i prokurator generalny deklarował, że rozumie, iż ta sprawa może budzić daleko idące podejrzenia - dodał

Muś zeznał przed prokuraturą wojskową, że Rosjanie sprowadzali samoloty - Tu-154M i Jak-40 - do wysokości 50 metrów. W poniedziałek stołeczna prokuratura poinformowała, że sekcja zwłok technika pokładowego wykazała, że popełnił on samobójstwo. Według prokuratury, nie stwierdzono obrażeń, które wskazywałyby na udział osób trzecich. Zwłoki 42-letniego byłego podoficera znalazła żona w piwnicy w bloku w Piasecznie, w którym mieszkali.

Kaczyński: Mamy własne źródła informacji
Kaczyński: Mamy własne źródła informacjitvn24

"Mamy własne źródła informacji" Pytany o przyznanie się "Rzeczpospolitej" do pomyłki (w kontekście informacji o trotylu na pokładzie Tu-154- red.), Kaczyński stwierdził, że to "dowodzi kondycji dzisiejszych mediów".

Wycofanie się przez redakcję gazety z definitywnych stwierdzeń o materiałach wybuchowych Kaczyński "przyjął ze smutkiem". - Ale jeszcze raz potwierdzam, to wszystko, co mówiliśmy my - dodał.

- "Rzeczpospolita" "Rzeczpospolitą", my mamy własne źródła informacji - zapewnił. - Oczywiście one nie mają charakteru bezpośredniego, muszą opierać się na opiniach innych, ale te były całkowicie jednoznaczne - wyjaśnił Kaczyński.

Dodał, że z całą pewnością na pokładzie prezydenckiego samolotu znajdowały się materiały wybuchowe. - Zostały stwierdzone przy pomocy urządzeń, które bardzo rzadko się mylą - powiedział.

Prezes PiS o tłumaczeniach prokuratury
Prezes PiS o tłumaczeniach prokuraturytvn24

"Wygląda to po prostu na wielkie oszustwo"

Wcześniej na specjalnej konferencji w Sejmie były premier mówił: - Zastanawialiśmy się jak władza będzie się broniła, znalazła się w sytuacji bardzo trudnej. Jest bardzo charakterystyczne, że najpierw prokurator Szeląg mówił, że nie było żadnego materiału wybuchowego i to wszystko nieprawda, a później zaczął wywód, że jednak coś tam było, że urządzenia nieprecyzyjne, że tak naprawdę to dopiero trzeba będzie zbadać próbki. Wygląda to po prostu na wielkie oszustwo i tak to traktujemy, bo mamy ku temu pewne dodatkowe podstawy - powiedział szef PiS.

Kaczyński dodał: - Zostało stwierdzone - i to prokuratorzy musieli przyznać - że w szczątkach samolotu wykryto elementy, z których składają się materiały wybuchowe. Jest to przesłanka bardzo potężna do tego, by twierdzić, że był zamach. My nasze twierdzenia całkowicie podtrzymujemy - podkreślił Kaczyński.

Specjalne zebranie

Jarosław Kaczyński powiedział też, że według jego wiedzy "grupa specjalistów zebrała się w kancelarii premiera, żeby opracować jakąś reakcję i wygląda na to, że jest to właśnie ta reakcja".

I dodał, że nadal domaga się dymisji rządu. - To, co powiedzieli panowie prokuratorzy, to taka typowa gra socjotechniczna. Widzimy, że ta władza jest gotowa bronić się na każdej zasadzie. Konsekwencje przyznania prawdy były by daleko idące i wykraczały by poza sferę polityczną - ocenił szef PiS.

Rząd do dymisji

Jeszcze przed konferencją prokuratury Jarosław Kaczyński mówił w Sejmie: - Żądamy dymisji rządu Tuska. Nie może być tak, by rządzili ludzie, którzy w sprawie straszliwej zbrodni mataczyli przez przeszło 30 miesięcy - oświadczył Kaczyński, komentując doniesienia "Rzeczpospolitej". W kilka minut później prokuratorzy wojskowi zaprzeczyli doniesieniom "Rz".

- W żadnym kraju demokratycznym, pół- czy ćwierćdemokratycznym, w żadnym kraju, który nie jest taką brutalną dyktaturą i to dyktaturą w istocie zewnętrzną, taki rząd nie może trwać. Stracił wszelkie, najmniejsze nawet moralne podstawy do tego, by sprawować władzę, już nie mówiąc o tym, że w momencie, gdy on sprawuje władzę, dojście do prawdy, takiej prawdy procesowej, jest oczywiście radykalnie utrudnione - powiedział prezes PiS.

Kaczyński powiedział, że w obliczu informacji "Rz" powinno zostać w środę zwołane nadzwyczajne posiedzenie Sejmu, na którym Seremet przedstawi wszystkie informacje odnoszące się do publikacji "Rz" i innych okoliczności katastrofy.

Kaczyński: Żądamy dymisji rządu
Kaczyński: Żądamy dymisji rządutvn24

Spotkanie z Seremetem

Prezes PiS dodał, że jeszcze dziś o 15.30 spotyka się z Andrzejem Seremetem. To Kaczyński poprosił Prokuratora Generalnego o rozmowę.

- Nasze przeświadczenie, iż doszło do zbrodni, wynika nie tylko z tego ujawnionego dziś faktu (domniemanego znalezienia trotylu - red.). Najpierw było nieuzasadnione rozdzielenie wizyt, później było zdjęcie ochrony z prezydenta, później to co wiązało się z naprowadzaniem samolotu, katastrofa, akcja dezinformacyjna, która następowała tak szybko, że trudno sobie wyobrazić, że nie była przygotowana - wyjaśniał Kaczyński. Przypomniał, że minister Radosław Sikorski 10 kwietnia 2010 roku już po godzinie 9 "mówił, że to błąd pilotów". - Skąd to wiedział? - pytał.

Kaczyński: Nasze przeświadczenie, że doszło do zbrodni, nie wynika tylko z jednego faktu
Kaczyński: Nasze przeświadczenie, że doszło do zbrodni, nie wynika tylko z jednego faktutvn24

"Lech Kaczyński był postacią nietuzinkową. To mogło powodować niechęć"

Według Kaczyńskiego, powinno powtórzyć się wszystkie badania ws. katastrofy. - Mamy opisane przeze mnie wydarzenia, mamy badania niezależnych naukowców, którzy wykluczają wersje wypadku. Ostatnio w te badania się zaangażowało wielu innych polskich naukowców. Ta ujawniona dzisiaj przesłanka jest ważna, ale nie jedyna, dlatego mówię o zabójstwie - mówił prezes PiS. Na pytanie o to, kto mógłby mieć interes w doprowadzeniu do śmierci 96 osób i prezydenta RP, odparł: - To pytanie muszą postawić sobie prokuratorzy.

- Lech Kaczyński był postacią nietuzinkową, różniącą się od tych, które dzisiaj rządzą Polską. To mogło powodować niechęć czy więcej niż niechęć - powiedział. Jego zdaniem, nie ma sensu wznawiać prac komisji Miller, ponieważ całkowicie się ona skompromitowała.

Publikacja i konferencja

Dzisiejsza "Rzeczpospolita" napisała, że polscy pirotechnicy znaleźli ostatnio na wraku tupolewa w Smoleńsku ślady materiałów wybuchowych - trotylu i nitrogliceryny.

Prokuratura wojskowa zdementowała dzisiejsze doniesienia "Rzeczpospolitej" ws. znalezienia śladów trotylu na Tu-154M. Nie wykluczyła jednak całkowicie ich istnienia i zaleciła czekać na wyniki badań laboratoryjnych.

Autor: jk/mn//bgr/kdj / Źródło: TVN24, PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Słowa wiceprezydenta USA J.D. Vance'a o gwarancjach bezpieczeństwa dla Ukrainy od "przypadkowego kraju, który nie toczył wojny od 30 czy 40 lat" wywołały oburzenie w Londynie. Vance zapewnił we wtorek, że nie chodziło mu o Wielką Brytanię ani Francję.

Vance o "przypadkowym kraju, który nie toczył wojny od 30 czy 40 lat". Jest reakcja

Vance o "przypadkowym kraju, który nie toczył wojny od 30 czy 40 lat". Jest reakcja

Źródło:
PAP

Nikt z nas nie chce niekończącej się wojny. Ukraina jest gotowa jak najszybciej zasiąść do stołu negocjacyjnego, aby przybliżyć pokój - podkreślił prezydent Wołodymyr Zełenski. Zapewnił, że Kijów jest w stanie "szybko podjąć działania, aby zakończyć wojnę". Wiceprezydent USA J.D. Vance po słowach Zełenskiego oznajmił, że "publiczne deklaracje nie mają takiego znaczenia, jak to, co robią Ukraińcy, by konkretnie zaangażować się w pokojowe rozwiązanie".

Propozycja Zełenskiego, odpowiedź z USA. "To najbardziej nas niepokoi"

Propozycja Zełenskiego, odpowiedź z USA. "To najbardziej nas niepokoi"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Instruktor karate z Arizony mógł w istotny sposób wpłynąć na decyzję Donalda Trumpa dotyczącą dalszej gotowości do podpisania umowy z Ukrainą, pisze "Washington Post". Według gazety pewną rolę mógł odegrać internetowy wpis mężczyzny, w którym komentował piątkową kłótnię prezydenta USA i Wołodymyra Zełenskiego w Gabinecie Owalnym.

Media: wpis instruktora karate z małego miasteczka wpłynął na postawę Trumpa w sprawie Ukrainy

Media: wpis instruktora karate z małego miasteczka wpłynął na postawę Trumpa w sprawie Ukrainy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Rosja, na prośbę prezydenta Donalda Trumpa, wyraziła zgodę na pomoc administracji Stanów Zjednoczonych w rozmowach z Iranem na temat programu nuklearnego Teheranu i jego wsparcia dla regionalnych zbrojnych ugrupowań terrorystycznych - podała we wtorek agencja Bloomberg. Członkowie administracji amerykańskiego prezydenta według agencji mieli omawiać tę kwestię w trakcie spotkania w stolicy Arabii Saudyjskiej, Rijadzie.

Trump miał zwrócić się do Putina o pomoc. Bloomberg: chodzi o Iran

Trump miał zwrócić się do Putina o pomoc. Bloomberg: chodzi o Iran

Źródło:
PAP

Stan papieża Franciszka przez cały dzień pozostaje stabilny - przekazał Watykan w wieczornym komunikacie. Dodano, że nie miał gorączki i nie miał kolejnych problemów z oddychaniem.

Stan papieża "pozostaje stabilny". Nowy komunikat

Stan papieża "pozostaje stabilny". Nowy komunikat

Źródło:
Reuters, PAP

Na placu Dominikańskim we Wrocławiu doszło do zderzenia dwóch tramwajów. Sześcioro pasażerów jest lekko rannych. Wyznaczono objazdy.

Motorniczy zasłabł, doszło do zderzenia

Motorniczy zasłabł, doszło do zderzenia

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura Rejonowa w Ostrołęce prowadzi dwa śledztwa dotyczące zgonów, do których doszło na terenie gminy Troszyn. Jednego dnia w piwnicy domu znaleziono ciała mężczyzny i kobiety. Wiadomo, że oboje pili wcześniej alkohol. W innym domu, kolejnego dnia, odkryto ciała dwóch mężczyzn: ojca i syna.

Zagadkowa śmierć czterech osób pod Ostrołęką. Dwa śledztwa prokuratury

Zagadkowa śmierć czterech osób pod Ostrołęką. Dwa śledztwa prokuratury

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Cła Donalda Trumpa mogą przyczynić się do ponad czteroprocentowych spadków produktu krajowego brutto (PKB) w Kanadzie oraz Meksyku - podał szacunki EY Andrzej Kubisiak z Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE). Nowe stawki będą miały też negatywny wpływ na gospodarkę USA.

Tak ucierpią największe gospodarki. "Gwałtowne podwyżki ceł mogą doprowadzić do szoku"

Tak ucierpią największe gospodarki. "Gwałtowne podwyżki ceł mogą doprowadzić do szoku"

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump, wstrzymując pomoc wojskową dla Ukrainy, "zdradza" Ukrainę i "przypiera do muru Europę" - pisze francuski dziennik "Le Monde". Według hiszpańskiego "El Mundo" taka decyzja to "kara" dla Zełenskiego, którego Trump chętnie odsunąłby od władzy z powodów osobistych. Austriackie media oceniają natomiast, że bez amerykańskiej pomocy Ukraina będzie w stanie odpierać rosyjskie ataki przez zaledwie kilka miesięcy.

Zełenski "między młotem a kowadłem", front może się załamać. Echa decyzji USA

Zełenski "między młotem a kowadłem", front może się załamać. Echa decyzji USA

Źródło:
PAP

Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Karol Nawrocki ocenił we wtorek, że decyzja administracji prezydenta Donalda Trumpa o wstrzymaniu amerykańskich dostaw pomocy wojskowej Ukrainie "jest elementem twardej negocjacji" i nie stawia amerykańskiego prezydenta tam, gdzie stoi Władimir Putin. - Prezydent Trump ma swoją poetykę w dyplomacji i kolejną odsłoną tej poetyki jest dzisiejsze wydarzenie - powiedział Nawrocki.

Nawrocki o "poetyce" Trumpa i "niewdzięczności" Zełenskiego 

Nawrocki o "poetyce" Trumpa i "niewdzięczności" Zełenskiego 

Źródło:
PAP

Premier Ukrainy Denys Szmyhal we wtorek podziękował za wsparcie Ukrainy płynące z polskiej strony i oświadczył, że jego kraj oczekuje na 46. pakiet pomocy wojskowej, który jest obecnie przygotowywany przez Polskę. Na konferencji prasowej w Kijowie odpowiadał również na pytanie o ukraińskie oczekiwania wobec polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. - Liczymy na Polskę jako wielkiego przyjaciela i orędownika Ukrainy w naszych europejskich aspiracjach - powiedział Szmyhal.

Ukraińcy "liczą na Polskę"

Ukraińcy "liczą na Polskę"

Źródło:
PAP

W przypadku całkowitego wstrzymania dostaw pomocy wojskowej ze strony Stanów Zjednoczonych Ukrainie grozi utrata do 30 procent uzbrojenia, które obecnie wykorzystywane jest przez siły zbrojne tego kraju - twierdzą eksperci w Kijowie i wymieniają kilka rodzajów broni z USA, od której była krytycznie uzależniona Ukraina. Listę otwierają systemy obrony powietrznej Patriot, które są w stanie przechwycić rosyjskie rakiety hipersoniczne i balistyczne.

"Groźna broń", której "nie ma czym zastąpić". To mogą stracić Ukraińcy

"Groźna broń", której "nie ma czym zastąpić". To mogą stracić Ukraińcy

Źródło:
BBC, Defense Express, PAP

Prawna procedura ustalenia płci powinna następować poprzez sprostowanie aktu stanu cywilnego niewymagającego wszczynania procesu sądowego w tej sprawie. Nie ma także argumentów za udziałem w takiej sprawie rodziców osoby transpłciowej - wynika z wtorkowej uchwały Izby Cywilnej Sądu Najwyższego.

Sąd Najwyższy zdecydował w sprawie procesu ustalania płci

Sąd Najwyższy zdecydował w sprawie procesu ustalania płci

Źródło:
PAP

Co najmniej 370 tysięcy złotych miało wpłynąć na rachunek parafii w Dębem Wielkim, której były proboszcz jest podejrzany o pośrednictwo w zakupie pojazdów dla Wojsk Obrony Terytorialnej za rządów PiS. Ksiądz Sławomir Ż. i działacz PiS Ryszard W. mają zarzuty płatnej protekcji. Jak poinformowała TVN24 prokuratura, podejrzani mieli powoływać się na wpływy w MON.

Trzy przelewy, 41 wypłat z bankomatu. Znany ksiądz i działacz PiS mieli pośredniczyć w zakupach dla wojska

Trzy przelewy, 41 wypłat z bankomatu. Znany ksiądz i działacz PiS mieli pośredniczyć w zakupach dla wojska

Źródło:
TVN24

Po decyzji władz USA o wstrzymaniu pomocy wojskowej Ukraina nie pozostanie z pustymi rękami - oświadczył we wtorek premier Szwecji Ulf Kristersson. Premier Czech Petr Fiala podkreślił, że Europa musi "wziąć pełną odpowiedzialność za własne bezpieczeństwo". Według sekretarz stanu do spraw europejskich w MSZ Francji Benjamina Haddada decyzja USA wzmacnia stanowisko Rosji i utrudnia doprowadzenie do pokoju.

Decyzja USA "oddala pokój". "Czas, aby Europa przeszła od słów do czynów"

Decyzja USA "oddala pokój". "Czas, aby Europa przeszła od słów do czynów"

Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

Przeciętne amerykańskie gospodarstwo domowe może stracić ponad 1200 dolarów rocznie z powodu nałożenia przez USA nowych ceł na Kanadę, Meksyk i Chiny - wynika z analizy waszyngtońskiego think tanku Peterson Institute for International Economics (PIIE). Nowe cła zapowiedziane przez Donalda Trumpa weszły w życie we wtorek czasu polskiego.

Tyle zapłacą Amerykanie za nowe cła Donalda Trumpa

Tyle zapłacą Amerykanie za nowe cła Donalda Trumpa

Źródło:
tvn24.pl

Wyraźnie wzrosło poparcie dla Wołodymyra Zełenskiego wśród Ukraińców - wynika z sondażu przeprowadzonego przez firmę Gradus Research. To pierwsze takie badanie przeprowadzone po sporze prezydentów Ukrainy i USA w Białym Domu. Z sondażu wynika również, że prawie połowa obywateli Ukrainy jest przekonana, że ich kraj będzie w stanie kontynuować walkę z Rosją pomimo zmniejszenia lub całkowitego wstrzymania pomocy przez USA.

Duża zmiana poparcia dla Zełenskiego po kłótni w Białym Domu

Duża zmiana poparcia dla Zełenskiego po kłótni w Białym Domu

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Meldunki, które napływają z granicy, z naszego hubu w Jasionce, potwierdzają zapowiedzi strony amerykańskiej - powiedział na początku posiedzenia rządu premier Donald Tusk, odnosząc się do informacji o zawieszeniu pomocy amerykańskiej dla Ukrainy.

Tusk: meldunki z granicy potwierdzają zapowiedzi Amerykanów

Tusk: meldunki z granicy potwierdzają zapowiedzi Amerykanów

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Elon Musk, miliarder i bliski współpracownik prezydenta USA Donalda Trumpa, stwierdził, że Wołodymyrowi Zełenskiemu należy zaproponować "jakąś formę amnestii w kraju neutralnym w zamian za pokojowe przemiany w kierunku demokracji w Ukrainie". Skomentował w ten sposób jeden z wpisów na platformie X, gdzie kolejny raz nazwano ukraińskiego prezydenta "dyktatorem", co z kolei jest powtórzeniem rosyjskiej propagandy.

Elon Musk o "jakiejś formie amnestii" dla Zełenskiego

Elon Musk o "jakiejś formie amnestii" dla Zełenskiego

Źródło:
PAP

Według jednej wersji są to mieszkańcy Kijowa, którzy niedawno wyszli na ulicę protestować przeciwko prezydentowi Zełenskiemu. Według innego przekazu są to mieszkający w Polsce Ukraińcy, domagający się większego wsparcia socjalnego. Tymczasem popularne w sieci nagranie pokazuje zupełnie inną manifestację.

Ukraińcy wyszli na ulice. Kiedy?

Ukraińcy wyszli na ulice. Kiedy?

Źródło:
Konkret24

Pracownica jednostki wojskowej w Krakowie miała zostać zgwałcona przez swojego przełożonego. Zgłosiła to Żandarmerii Wojskowej, która przekazała materiały prokuraturze. Obie instytucje podkreślają, że do zdarzenia doszło między cywilami. Pierwszą informację dostaliśmy na Kontakt24. 

Śledztwo prokuratury w sprawie gwałtu w jednostce wojskowej

Śledztwo prokuratury w sprawie gwałtu w jednostce wojskowej

Źródło:
tvn24.pl

Sołtys Kątów Rybackich zrezygnował z funkcji po tym, jak trafił do aresztu w związku z bójką na drodze. W sprawie zabrał głos między innymi Robert Zieliński, wójt gminy Sztutowo. - Wyraziłem pełne wsparcie dla poszkodowanych i zdecydowanie potępienie zachowania pana sołtysa - powiedział krótko po zdarzeniu.

Sołtys zrezygnował z urzędu po bójce na drodze

Sołtys zrezygnował z urzędu po bójce na drodze

Źródło:
TVN24

Premier Ukrainy Denys Szmyhal oświadczył, że jego kraj jest gotów podpisać porozumienie ze Stanami Zjednoczonymi o minerałach - informuje agencja Reutera. Szef rządu zapewniał, że amerykańska pomoc ma dla Kijowa kluczowe znaczenie.

Waszyngton wstrzymał pomoc wojskową dla Kijowa. Premier Ukrainy odpowiada

Waszyngton wstrzymał pomoc wojskową dla Kijowa. Premier Ukrainy odpowiada

Źródło:
Reuters, PAP

Rzecznik MSZ Paweł Wroński zapowiedział, że Rada Ministrów odniesie się do decyzji Donalda Trumpa o wstrzymaniu pomocy dla Ukrainy. - Jest potrzeba powrotu do rozmów ukraińsko-amerykańskich - powiedział szef resorty obrony Władysław Kosiniak-Kamysz. Wiceminister obrony Cezary Tomczyk ocenił z kolei, że decyzja amerykańskiej administracji to "zła wiadomość".

USA wstrzymują pomoc dla Ukrainy. "Zła wiadomość", "czas działać"

USA wstrzymują pomoc dla Ukrainy. "Zła wiadomość", "czas działać"

Źródło:
Radio ZET, PAP, TVN24

Donald Trump wygłosi przemówienie podczas połączonej sesji obu izb amerykańskiego Kongresu. Na żywo wystąpienie oglądać będzie można na antenie TVN24 i w TVN24 GO. Początek transmisji w środę o godzinie 3 w nocy.  

Trump wystąpi przed Kongresem USA. Oglądaj na żywo w TVN24 i TVN24 GO

Trump wystąpi przed Kongresem USA. Oglądaj na żywo w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
ABC News

Warszawska giełda na minusie. Największe spadki odnotowano w sektorze bankowym, zyskują zaś producenci wyposażenia dla wojska. Wzrost zanotowała też rosyjska giełda. We wtorek weszły między innymi w życie nowe cła Donalda Trumpa, co wywołało silną reakcję na rynkach.

Rynki reagują po decyzji Donalda Trumpa

Rynki reagują po decyzji Donalda Trumpa

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Samochody, paliwo, awokado czy syrop klonowy. To tylko niektóre z produktów, które mogą podrożeć w USA po decyzji prezydenta Donalda Trumpa o wprowadzeniu ceł. Taryfy zapłacą bowiem nie państwa nimi objęte, ale amerykańskie firmy, które sprowadzają komponenty, surowce i produkty z Meksyku czy Kanady. Dodatkowe koszty mogą być szybko przerzucone na konsumentów.

Sześć rzeczy, które mogą podrożeć przez cła Trumpa

Sześć rzeczy, które mogą podrożeć przez cła Trumpa

Źródło:
BBC

Media informują o odpowiedzi jednej z chińskich firm chemicznych na problemy demograficzne kraju. Wezwała ona zatrudnionych w niej singli i osoby rozwiedzine do zawarcia małżeństwa. Dała też termin - do 30 września tego roku.

Ślub albo utrata pracy - firma wezwała pracowników do zawierania małżeństw

Ślub albo utrata pracy - firma wezwała pracowników do zawierania małżeństw

Źródło:
NYT, tvn24.pl
Dlaczego dzieci z granicy trafiają do domu księży emerytów

Dlaczego dzieci z granicy trafiają do domu księży emerytów

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Rząd Zjednoczonej Prawicy "zatrzymał" pakt migracyjny na polskiej granicy, on jako "jako kandydat na prezydenta" składał projekty ustaw - przekonywał Karol Nawrocki na konferencji programowej. Nie ma racji. Oto przykłady, jak wprowadzał w błąd opinię publiczną.

Nawrocki na konferencji programowej. Nieprawdy i manipulacje

Nawrocki na konferencji programowej. Nieprawdy i manipulacje

Źródło:
Konkret24

W ostatnich dniach na kazachskim stepie, u wybrzeży Morza Kaspijskiego, znajdowane są kilkumiesięczne foki. O błąkających się ssakach morskich piszą lokalne media. Według jednej z hipotez zwierzęta mogły zostać wyrzucone na ląd przez silny wiatr spowodowany burzą śnieżną.

Młode foki błądzą po stepie. Mogła porwać je burza śnieżna

Młode foki błądzą po stepie. Mogła porwać je burza śnieżna

Źródło:
PAP, zakon.kz

Dokładnie pięć lat temu w Polsce został potwierdzony pierwszy przypadek zakażenia wirusem SARS-CoV-2. Wracający z Niemiec 66-letni mężczyzna nie miał ciężkich objawów i szybko został uznany za ozdrowieńca. Od tego czasu notuje się jednak pandemię COVID-19 w Polsce. Zebraliśmy kilka najbardziej pamiętnych dat.

"Otrzymaliśmy dodatnie wyniki pierwszego pacjenta". 5 lat temu w Polsce pojawił się COVID-19

"Otrzymaliśmy dodatnie wyniki pierwszego pacjenta". 5 lat temu w Polsce pojawił się COVID-19

Źródło:
TVN24, tvn24.pl