Prokuratura nie ma taśm o korupcji ws. Ciechu, ma "tylko poszlaki". Kulisy akcji CBA

Prokuratura nie ma taśm o korupcji ws. Ciechu, ma "tylko poszlaki". Kulisy akcji CBA
Prokuratura nie ma taśm o korupcji ws. Ciechu, ma "tylko poszlaki". Kulisy akcji CBA
tvn24
Dlaczego CBA poszło do prezesa Pawła Tamborskiego, prezesa GPW? tvn24

CBA twierdzi, że do gabinetu prezesa Giełdy Papierów Wartościowych weszło "dyskretnie" a prokuratura przekonuje, że było to konieczne ze wzgledu na ustalenia śledztwa. - Gdyby nie informacja z samej giełdy, o tym, że prezes wyszedł z gmachu w towarzystwie agentów CBA, nikt o sprawie by nie wiedział - twierdzi Jacek Dobrzyński, rzecznik Biura. O co chodzi w sprawie Ciechu i czego szukali agenci? Odtwarzamy kulisy środowych działań CBA i prokuratury.

Sprawa dotyczy prywatyzacji Ciech SA. Prokuratura Apelacyjna w Warszawie sprawdza, czy przy tej okazji nie doszło do korupcji.

To jeden z odprysków afery taśmowej badanych przez śledczych. Tyle że akurat w tej sprawie oskarżyciele nie mają nagrania spotkań VIP-ów w restauracjach, w których byłaby mowa o Ciech SA i jego prywatyzacji, a także ewentualnej korupcji. Dysponują jedynie poszlaką.

To treść meldunku operacyjnego sporządzonego przez agentów CBA po spotkaniu z biznesmenem Markiem Falentą, obecnie oskarżonym o zlecenia nagrywania milionerów, urzędników państwowych i polityków.

Co jest w meldunku?

Przypomnijmy: w lutym TV Republika ujawniła informacje pochodzące z wewnętrznej bazy Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Według telewizji, Falenta jako OŹI, czyli "osobowe źródło informacji" o pseudonimie „Prefekt", miał informować CBA o zakulisowych negocjacjach w sprawie sprzedaży akcji Ciechu.

Telewizja podała, że z meldunku z 12 czerwca 2014 r. z rozmowy z „Prefektem" wynika, iż "wszedł on w posiadanie wiedzy, że przedstawiciele Ministerstwa Skarbu Państwa mogli przyjąć korzyść majątkową od pełnomocnika Jana Kulczyka - Piotra Wawrzynowicza w związku z korzystnym dla spółki KI CHEMISTRY z/s w Luksemburgu przeprowadzeniem transakcji zbycia 51 proc. akcji CIECH SA".

Zdaniem dziennikarzy telewizji, z meldunku wynika także, że podczas nieformalnych spotkań lobbysty z wiceministrem Skarbu Państwa Rafałem Baniakiem doszło do złożenia propozycji korupcyjnej i przekazania korzyści majątkowej. Sam Baniak zaprzeczał, jakoby wziął łapówkę i zapowiedział podjęcie kroków prawnych wobec autorów publikacji. Z kolei Kulczyk Holding zaprzeczyło, by Wawrzynowicz był pełnomocnikiem Jana Kulczyka.

Falenta miał tę wiedzę o rzekomej łapówce uzyskać z nagrań spotkań tych osób w warszawskich restauracjach. Po programie zawiadomienie o możliwej korupcji złożył Zbigniew Ziobro (Solidarna Polska).

Nagrania nie ma, ale było

Prokuratura wszczęła śledztwo ws. ewentualnego wątku korupcyjnego. Prowadzący sprawę - by zdobyć dowody - zwrócili się o nagrania Wawrzynowicza i Baniaka do prokuratury na warszawskiej Pradze, tej, która prowadziła śledztwo przeciwko Falencie i kelnerom, którzy nagrywali spotkania VIP-ów.

Okazało się, że takiego nagrania prokuratura nie ma. Co więcej: śledczy nie mają jakichkolwiek zarejestrowanych spotkań, podczas których rozmówcy poruszaliby kwestię korupcji przy prywatyzacji Ciechu.

Co nie znaczy, że ich nie było. Z materiałów zebranych przez praską prokuraturę wynika m.in., że 5 czerwca 2014 roku kelnerzy nagrali spotkanie lobbysty Wawrzynowicza z ówczesnym wiceministrem Baniakiem i przekazali je Falencie.

Jednak - jak się dowiadujemy - swoje operacyjne ustalenia w sprawie prywatyzacji Ciechu miało też CBA. Przekazało je prokuraturze. Paweł Wojtunik, szef Biura, zapytany przez nas o to, odmówił odpowiedzi.

Trzy spotkania z Kulczykiem

Prokuratorzy zaczęli sprawdzać, kto z ówczesnych decydentów w ministerstwie skarbu państwa w okresie finalizacji prywatyzacji Ciechu spotykał się z osobami zainteresowanymi tą transakcją. Okazało się, że obecny szef giełdy Paweł Tamborski spotkał się trzykrotnie z Janem Kulczykiem w maju 2014 roku.

Tamborski był wtedy wiceministrem skarbu (prezesem GPW został 26 czerwca 2014 r. - red.). odpowiedzialnym, m.in. za prywatyzację Ciechu. O czym rozmawiał z Kulczykiem - nie wiadomo, bowiem prokuratura nie ma nagrań z tych spotkań. Zaś sam Tamborski kategorycznie zaprzecza, by doszło do jakichkolwiek nieprawidłowości przy sprzedaży akcji spółki i utrzymuje, że cała transakcja była transparentna.

Jak doszło do akcji CBA

Prokuratorzy próbując odtworzyć, kto z kim rozmawiał, spotykał się i wymieniał informacje w trakcie procesu decyzyjnego przy sprzedaży Ciechu, zwrócili się na piśmie do obecnego ministra skarbu o przekazanie m.in. dokumentów dotyczących tej spółki, autorstwa Pawła Tamborskiego oraz innych urzędników resortu.

Śledczy nie mogli zażądać tą samą drogą przekazania służbowego telefonu, iPada i innych nośników, które należały do resortu Skarbu Państwa, a które użytkował Tamborski. Dlaczego? Zgodnie z procedurami i regulaminem prokuratury sprzęt elektroniczny trzeba bezpośrednio odebrać w obecności informatyka, tak by wyeliminować ewentualne skasowanie danych.

Dlatego prokurator wydał postanowienie o żądaniu wydania rzeczy i wysłał w środę agentów CBA do siedziby MSP po telefony i nośniki danych Tamborskiego i innych urzędników.

Telefon i iPad są u Tamborskiego

W ministerstwie agenci usłyszeli, że telefon i iPad Paweł Tamborski wykupił odchodząc z resortu. Prokurator wydał zatem kolejne postanowienie o żądaniu wydania rzeczy tym razem od samego Tamborskiego.

Trzech funkcjonariuszy Biura, ubranych po cywilnemu, pojechało do siedziby GPW. Jak już wiemy z relacji samego prezesa, pojechał z agentami swoim autem do domu, gdzie miał iPada, a także nośniki pamięci, których także żądało CBA i prokuratura. Wg. naszych informacji CBA nie otrzymało jednak od prezesa telefonu. Tamborski nie odpowiedział w czwartek na nasze pytania, dlaczego tak się stało.

Prezes został zatrzymany!

W międzyczasie do dziennikarzy dotarła sensacyjna wiadomość o rzekomym zatrzymaniu Tamborskiego przez CBA. Także nasza redakcja otrzymała taką informację.

Po jej zweryfikowaniu w prokuraturze i u rzecznika Biura okazało się, że to nieprawda.

Niemal w tym samym czasie GPW wydała oświadczenie, w którym potwierdziła, że Paweł Tamborski wyszedł z gmachu wraz z agentami Biura: "Prezes udał się z funkcjonariuszami CBA do domu i wydał nośniki, po czym wrócił do siedziby Giełdy. Sprawa nie dotyczy GPW".

- Działaliśmy dyskretnie, nie rzucając się w oczy. Nikt z osób postronnych w GPW nie zorientował się, że tam byliśmy. Gdyby nie informacja GPW, o tym, że prezes wyszedł w towarzystwie agentów CBA, nikt by o tym nie wiedział - broni się Jacek Dobrzyński, rzecznik Biura.

Biuro prasowe giełdy nie chciało w czwartek odpowiedzieć na pytania o wczorajsze wydarzenia. Naszych dziennikarzy odesłano do treści środowego oświadczenia.

Po co CBA na giełdzie?

Dlaczego prokurator wysłał agentów CBA do miejsca pracy Pawła Tamborskiego w gmachu GPW, a nie np. do jego domu? Nieoficjalnie w stołecznej Prokuraturze Apelacyjnej usłyszeliśmy, że byłoby to wbrew procedurom i "taktyce procesowej".

- Po wizycie w resorcie Skarbu Państwa ktoś mógł się skontaktować z Tamborskim i mu powiedzieć, że CBA i prokuratura chcą jego tabletu i telefonu. Gdybyśmy zwlekali, a potem okazałoby się, że któreś z tych urządzeń jest zniszczone, bądź skasowano mu pamięć, to odpowiedzialność poniósłby prokurator - twierdzą nasi rozmówcy. Jednocześnie podkreślają, że obecnie w postępowaniu nie ma żadnych dowodów, które mogłyby obciążać Tamborskiego.

Czy w telefonie i iPadzie Tamborskiego były tak istotne dane, że CBA musiało pojechać od razu z MSP do pracy prezesa w gmachu GPW i odebrać te urządzenia?

- Dotychczasowe ustalenia dokonane przez prowadzącego śledztwo nakazywały takie działania - mówi tylko tvn24.pl Waldemar Tyl, wiceszef warszawskiej Prokuratury Apelacyjnej.

Jakie to ustalenia? Tego prokurator Tyl nie chce zdradzić. - Nie pozwala na to obecnie dobro śledztwa - mówi.

Po środowej akcji CBA i prokuratury akcje Ciech SA na warszawskim parkiecie mocno staniały.

Spółka Ciech wydała oświadczenie. "W związku z rozpowszechnianymi w mediach informacjami na temat działań CBA i prokuratury podjętymi w siedzibie Giełdy Papierów Wartościowych i Ministerstwa Skarbu Państwa, w kontekście, których pojawia się nazwa CIECH SA uprzejmie informujemy, że działania te nie dotyczą samej Spółki i pozostają bez związku z jej bieżącą działalnością biznesową".

Autor: Maciej Duda (m.duda2@tvn.pl) Robert Zieliński (r.zielinski@tvn.pl), dziennikarze śledczy tvn24.pl / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Trwa głosowanie w wyborach prezydenckich w USA. Języczkiem u wagi może okazać się Pensylwania, w której do zdobycia jest 19 głosów elektorskich. Sondażowe różnice między Kamalą Harris a Donaldem Trumpem mieściły się tu w granicach błędu statystycznego. Według modelu statystycznego analityka Nate'a Silvera, kandydat, który wygra Pensylwanię, ma 98 procent szans na zwycięstwo w wyborach.

Oni mogą zdecydować, kto zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych

Oni mogą zdecydować, kto zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Republikański kandydat na prezydenta USA Donald Trump zagłosował w jednym z lokali w miejscowości West Palm Beach na Florydzie. - Mamy cudowny kraj, ale jest to kraj, który ma kłopoty, duże kłopoty. Na wiele różnych sposobów. Musimy to wszystko ogarnąć - mówił później w rozmowie z dziennikarzami. Wieczorem w centrum kongresowym niedaleko swojej posiadłości w tym stanie Trump organizuje wieczór wyborczy.

Donald Trump zagłosował na Florydzie. "Będę pierwszym, który to przyzna"

Donald Trump zagłosował na Florydzie. "Będę pierwszym, który to przyzna"

Źródło:
tvn24.pl

Kamala Harris zaapelowała do Amerykanów o udział w wyborach prezydenckich. - Zachęcam wszystkich do wyjścia z domu - powiedziała w wywiadzie dla stacji radiowej z Georgii. To jeden z wahających się i kluczowych dla wyniku wyborów stanów.

Kamala Harris zabrała głos w dniu wyborów. Mówi o "punkcie zwrotnym"

Kamala Harris zabrała głos w dniu wyborów. Mówi o "punkcie zwrotnym"

Źródło:
PAP

Kandydat republikanów w wyborach prezydenckich Donald Trump wrócił we wtorek do swojej rezydencji w Palm Beach na Florydzie. Wokół posiadłości widać patrole służb, zarówno lądowe, jak i wodne. W położonym nieopodal centrum kongresowym polityk organizuje swój wieczór wyborczy.

Na lądzie i z wody. Służby pilnują posiadłości Trumpa

Na lądzie i z wody. Służby pilnują posiadłości Trumpa

Źródło:
Reuters, PAP

"Czy kobieta może być prezydentem USA? A czy kobieta może być prezydentem Polski? Zobaczymy" - mówiła Beata Szydło na nagraniu opublikowanym we wtorek na platformie X. - Jest pewne, że w Polsce pewnego dnia kobieta zostanie prezydentem - skomentował prezes PiS Jarosław Kaczyński. Odniósł się też do pytania, czy Szydło była brana pod uwagę przez PiS.

Beata Szydło na prezydenta? Kaczyński komentuje

Beata Szydło na prezydenta? Kaczyński komentuje

Źródło:
TVN24

Główny Inspektor Farmaceutyczny (GIF) wycofał z obrotu na terenie całego kraju dwie serie leku o nazwie Hydroxyzinum Hasco. Nie spełnia on wymagań jakościowych. GIF nadał decyzji rygor natychmiastowej wykonalności.

Dwie serie leku na receptę wycofane z obrotu

Dwie serie leku na receptę wycofane z obrotu

Źródło:
tvn24.pl

Cały czas się pojawia pytanie, czy jestem gotów, żeby startować w wyborach prezydenckich? No więc jestem gotów i nie odpuszczę - oznajmił we wtorek prezydent Warszawy i wiceszef Platformy Obywatelskiej Rafał Trzaskowski. Zastrzegł przy tym, że kandydata, który stanie do wyścigu, musi zatwierdzić najpierw Koalicja Obywatelska.

Rafał Trzaskowski "jest gotów" i "nie odpuści"

Rafał Trzaskowski "jest gotów" i "nie odpuści"

Źródło:
TVN24

W czternastu stanach USA wyborcy nie muszą okazywać dokumentu tożsamości w lokalu wyborczym. Brak tego wymogu jest wykorzystywany do podważania rzetelności procesu wyborczego w Stanach Zjednoczonych. Autorzy dezinformacji uderzają głównie w Kalifornię, gdzie szansę na wygraną ma Kamala Harris. Tłumaczymy, jak wygląda tam weryfikacja wyborców.

"Paranoja wyborów" w Kalifornii? Nie, tam wyborców weryfikują inaczej

"Paranoja wyborów" w Kalifornii? Nie, tam wyborców weryfikują inaczej

Źródło:
Konkret24

Stowarzyszenie Pracownia na Rzecz Wszystkich Istot chce reprezentować przed organami ścigania wilczycę, która została zastrzelona na początku listopada w Wolimierzu. Według aktywistów, chronione prawem zwierzę nie miało jeszcze roku i zginęło sto metrów od ambony myśliwskiej.

Zastrzelona młoda wilczyca. "Sto metrów od ambony myśliwskiej"

Zastrzelona młoda wilczyca. "Sto metrów od ambony myśliwskiej"

Źródło:
tvn24.pl/Pracownia na Rzecz Wszystkich Istot

Północne regiony Indii od tygodni zmagają się z ekstremalnym smogiem. W stolicy kraju - Nowym Delhi - poziom zanieczyszczenia kilkukrotnie przekracza dopuszczalne normy. Z powodu skali problemu rozważany jest scenariusz wywołania sztucznego deszczu w celu poprawy jakości powietrza.

"Najbliższe 10 dni będzie kluczowych". Chcą wywołać sztuczny deszcz

"Najbliższe 10 dni będzie kluczowych". Chcą wywołać sztuczny deszcz

Źródło:
Reuters

Czy amerykańskie wyborczynie zagłosują wbrew swoim mężom - zwolennikom Donalda Trumpa - na Kamalę Harris? Zachęcający do tego spot wyborczy, firmowany przez samą Julię Roberts, nie spodobał się kandydatowi republikanów. - Będzie się tego wstydzić - ocenia Trump i pyta: - Możecie sobie wyobrazić żonę, która nie mówi mężowi, na kogo głosuje?

Czy Amerykanki zagłosują wbrew swoim mężom? Trump "rozczarowany" Julią Roberts

Czy Amerykanki zagłosują wbrew swoim mężom? Trump "rozczarowany" Julią Roberts

Źródło:
Variety, New York Times, tvn24.pl

Recepty na bezpłatne leki dla dzieci i seniorów będą mogli wystawić wszyscy uprawnieni lekarze niezależnie od kontraktu z NFZ - zakłada projekt nowelizacji ustawy, który we wtorek przyjął rząd. Ponadto - zgodnie z regulacją - farmaceuci będą mogli wystawiać refundowane recepty na szczepionki.

Zmiany w wystawianiu recept. Zielone światło z rządu

Zmiany w wystawianiu recept. Zielone światło z rządu

Źródło:
PAP

21-latka pochodząca z Kielc, dzięki pomocy babci i kieleckich oraz bułgarskich policjantów, została uwolniona z rąk partnera, który miał więzić ją w mieszkaniu w stolicy Bułgarii.

Babcia zaniepokojona losem wnuczki i akcja bułgarskiej policji

Babcia zaniepokojona losem wnuczki i akcja bułgarskiej policji

Źródło:
tvn24.pl/KWP Kielce

Podniesienie kwoty świadczenia z funduszu alimentacyjnego z 500 do 1000 złotych miesięcznie zakłada projekt nowelizacji ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów, który we wtorek przyjęła Rady Ministrów. Wypłata świadczeń ma nastąpić z wyrównaniem od 1 października 2024 roku.

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Rząd przyjął projekt

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Rząd przyjął projekt

Źródło:
PAP

Armii rosyjskiej udało się zająć kilka miejscowości w obwodzie donieckim - poinformował we wtorek brytyjski wywiad wojskowy. Rosjanie zajęli miasta Sełydowe i Hirnyk. Twierdzą też, że zajęli miejscowość Kurachiwka - Kijów jednak nie potwierdził tej informacji. Rosyjskie wojska "w ciągu tygodnia zdołały przesunąć się dziewięć kilometrów naprzód" - informują Brytyjczycy.

Rosjanie zdobyli "przeklętą fortecę". Teraz poszli dalej

Rosjanie zdobyli "przeklętą fortecę". Teraz poszli dalej

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W Hiszpanii trwają poszukiwania zaginionych osób. - Wciąż mamy do czynienia z zaginionymi osobami, zniszczonymi domami, pogrzebanymi pod błotem samochodami - powiedział premier Pedro Sanchez. W wyniku żywiołu zginęło ponad 200 osób.

"To nie powódź, to tsunami". Apel o próbki DNA

"To nie powódź, to tsunami". Apel o próbki DNA

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Na jednej z grup facebookowych mieszkańców Bemowa pojawiło się nagranie, na którym widać, jak podczas spaceru kobieta bije dziecko w wózku. Sprawą zajmuje się policja, która zdążyła już zidentyfikować rodzinę dziecka i zapukać do jej drzwi.

Dziecko w wózku bite na ulicy. Sprawą zajmuje się policja

Dziecko w wózku bite na ulicy. Sprawą zajmuje się policja

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poznańscy policjanci poszukiwali dwóch osób, które mogą mieć związek z pożarem, do którego doszło na molo na Jeziorze Strzeszyńskim. Wizerunki nastolatków uchwyciły kamery monitoringu. Funkcjonariusze apelowali o pomoc w ich identyfikacji. Już po kilku godzinach się to udało.

Spłonęło molo na Jeziorze Strzeszyńskim, straty oszacowano na milion. Ustalili tożsamość poszukiwanych

Spłonęło molo na Jeziorze Strzeszyńskim, straty oszacowano na milion. Ustalili tożsamość poszukiwanych

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, KMP Poznań

72-letni ksiądz prałat Lech Lachowicz ze Szczytna, który został brutalnie zaatakowany w minioną niedzielę na plebanii, jest w stanie krytycznym. Zatrzymany 27-latek usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. "Zadał on proboszczowi kilka uderzeń metalowym toporkiem w głowę. Zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na szybkie udzielenie pomocy" - opisano w zarzucie. Jak przekazał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Daniel Brodowski, 27-latek przyznał się, że napadł księdza w celach rabunkowych.

"Zadał proboszczowi kilka ciosów toporkiem w głowę". 27-latek z zarzutem usiłowania zabójstwa

"Zadał proboszczowi kilka ciosów toporkiem w głowę". 27-latek z zarzutem usiłowania zabójstwa

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl/PAP

Przylecieli z różnych państw, zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy Karpackiego Oddziału Straży Granicznej na lotnisku w Krakowie-Balicach. Dwaj Polacy i Ukrainiec byli poszukiwani.

Z lotniska zabrali ich do aresztu

Z lotniska zabrali ich do aresztu

Źródło:
tvn24.pl

Królowa Kamila, żona brytyjskiego króla Karola III, musiała wycofać się z zaplanowanych na ten tydzień zobowiązań - poinformował Pałac Buckingham we wtorek. Wyjaśniono, że powodem jest choroba.

"Jej Wysokość Królowa nie czuje się najlepiej". Oświadczenie Pałacu Buckingham

"Jej Wysokość Królowa nie czuje się najlepiej". Oświadczenie Pałacu Buckingham

Źródło:
Reuters

Do końca listopada można wnioskować o środki z programu Dobry Start. Do tej pory wypłacono ponad 1,37 miliarda złotych - przekazał Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS).

ZUS wypłacił już prawie 1,4 miliarda złotych. Wnioski do końca listopada

ZUS wypłacił już prawie 1,4 miliarda złotych. Wnioski do końca listopada

Źródło:
PAP

Warszawska prokuratura okręgowa wszczęła dwa śledztwa w sprawie byłego Rzecznika Praw Obywatelskich Mikołaja Pawlaka. Chodzi o możliwe przekroczenie uprawnień w czasie, gdy sprawował tę funkcję. Zdaniem śledczych, Pawlak miał podejmować "działania wykraczające poza jego zadania ustawowe". Jedno ze śledztw dotyczy również byłego dyrektora generalnego jego biura.

"Działanie na szkodę interesu publicznego", "przekroczenie uprawnień", "działanie na szkodę dziecka"

"Działanie na szkodę interesu publicznego", "przekroczenie uprawnień", "działanie na szkodę dziecka"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W najbliższych dniach aurę w Polsce kształtował będzie "zgniły wyż". Sprawi, że poranki będą pochmurne i mgliste. Lokalnie może pojawić się też opad mżawki.

Zayyan przejmie stery w pogodzie. "Nadchodzące dni nie napawają optymizmem"

Zayyan przejmie stery w pogodzie. "Nadchodzące dni nie napawają optymizmem"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Twórca marki Red is Bad Paweł S. jest podejrzany w sprawie nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS). Pozostanie w areszcie do 28 stycznia 2025. Obrona zapowiada zażalenie na tę decyzję sądu.

Twórca marki Red is Bad Paweł S. pozostanie w areszcie

Twórca marki Red is Bad Paweł S. pozostanie w areszcie

Źródło:
PAP

Powinna nam zostać wypłacona rata subwencji, ale minister finansów podjął najwyraźniej decyzję, że te pieniądze nie zostaną wypłacone. Żebyśmy mogli prowadzić prekampanię, a później kampanię prezydencką, potrzebne są znaczne środki finansowe - mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej. Zwrócił się do wyborców z apelem o wsparcie.

Kaczyński mówi o braku subwencji i apeluje o wsparcie finansowe dla PiS

Kaczyński mówi o braku subwencji i apeluje o wsparcie finansowe dla PiS

Źródło:
TVN24

W gdańskim Nowym Porcie, ale nie tylko, słychać było we wtorek rano wybuchy. Jak się później okazało, to była akcja Centralnego Biura Śledczego Policji związana z przestępczością narkotykową.

Uzbrojeni funkcjonariusze i wybuchy w Gdańsku. "Dynamiczna akcja" CBŚP

Uzbrojeni funkcjonariusze i wybuchy w Gdańsku. "Dynamiczna akcja" CBŚP

Źródło:
TVN24, PAP

Umorzono śledztwo prowadzone przez Prokuraturę Rejonową w Bolesławcu (woj. dolnośląskie) w sprawie pozbawienia wolności Izabeli P. Postępowanie zostało umorzone ze względu na "brak ustawowych znamion czynu zabronionego". Kobieta zaginęła 9 sierpnia 2024 roku na autostradzie A4.

Umorzono śledztwo w sprawie Izabeli P.

Umorzono śledztwo w sprawie Izabeli P.

Źródło:
tvn24.pl, gov.pl

Kioski Ruchu do likwidacji. Obecnie ajenci otrzymują wypowiedzenia umów - podał Orlen, który jest właścicielem spółki. Niektórzy decydują się na odkupienie kiosku i prowadzenie działalności "we własnym zakresie". 

Koniec kiosków Ruchu. Komunikat

Koniec kiosków Ruchu. Komunikat

Źródło:
PAP, tvn24.pl
Adwokaci mieli pomagać "gangowi trucicieli". Wciąż są w zawodzie

Adwokaci mieli pomagać "gangowi trucicieli". Wciąż są w zawodzie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jolanta i Natalia Romiszewski to matka i córka, mieszkają w Pensylwanii. W nadchodzących wyborach prezydenckich Jolanta popiera kandydata republikanów Donalda Trumpa, a Natalia - demokratkę Kamalę Harris. Czy przedwyborcza polaryzacja odbija się na ich relacjach? O tym rozmawiała z nimi dziennikarka "Faktów" TVN Katarzyna Kolenda-Zaleska.

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Źródło:
tvn24

Donald Trump nie wykluczył zakazu niektórych szczepionek, jeśli zostanie wybrany na prezydenta - informuje NBC News. Republikański kandydat tuż przed zakończeniem kampanii udzielił wywiadu tej stacji.

Zakaz niektórych szczepionek? Zaskakujący wywiad z Trumpem tuż przed wyborami

Zakaz niektórych szczepionek? Zaskakujący wywiad z Trumpem tuż przed wyborami

Źródło:
NBC News, CNN, Guardian
Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Europejska Akademia Filmowa ogłosiła listę nominowanych do tegorocznych Europejskich Nagród Filmowych. Trzy nominacje trafiły do filmu polsko-szwedzkiego twórcy Magnusa von Horna "Dziewczyna z igłą", a polska produkcja "W zawieszeniu" Ukrainki Aliny Maksimenko znalazła się wśród nominowanych w kategorii Europejski Film oraz Europejski Film Dokumentalny.

Europejskie Nagrody Filmowe 2024. Polskie akcenty na liście nominowanych

Europejskie Nagrody Filmowe 2024. Polskie akcenty na liście nominowanych

Źródło:
tvn24.pl

Jak dotąd to demokraci chętniej korzystali z możliwości wczesnego głosowania, jednak w 2024 roku korzystają z niego tłumnie również wyborcy republikańscy. Analizujący dane naukowcy zastanawiają się, co oznacza to dla wyborów prezydenta USA. I jeden wniosek jest oczywisty.

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Źródło:
NYT, Forbes, ABC News, Bipartisal Policy Center

Platforma Obywatelska chwali się w mediach społecznościowych wysokością renty socjalnej dla osób z niepełnosprawnością. Przekaz sugeruje, że na podaną kwotę będą mogły liczyć wszystkie osoby pobierające rentę socjalną. Tak nie jest. Wyjaśniamy dlaczego.

Wysoka renta socjalna dla osób z niepełnosprawnościami? Nie dla wszystkich

Wysoka renta socjalna dla osób z niepełnosprawnościami? Nie dla wszystkich

Źródło:
Konkret24

Gwałtowne ulewy nawiedziły południe Boliwii. Częściowo pod wodą znalazło się miasto Tarija. Niektórzy mieszkańcy musieli się ewakuować.

"To kompletna katastrofa"

"To kompletna katastrofa"

Źródło:
Reuters

Uroczystą premierę najnowszej odsłony "Listów do M." można podsumować jednym hasłem: niemożliwe nie istnieje, bo przecież nierealne wydawało się, aby szósta część popularnej serii bardziej podobała się widzom niż wszystkie poprzednie. Recenzje po pokazie okazały się jednak wyjątkowo entuzjastyczne.

Plejada gwiazd na premierze świątecznego hitu

Plejada gwiazd na premierze świątecznego hitu

Źródło:
TVN24

Tomasz Jakubiak, juror popularnego programu kulinarnego "MasterChef", opowiedział w "Dzień dobry TVN" o swoim życiu z nowotworem. - To było strasznie trudne, że nie mogę zaprowadzić dziecka do przedszkola, nie mogę pójść na spacer, nie mogę pójść z kumplami na kawę - przyznał. Według jego żony Anastazji, życie jest teraz "zupełnie inne". - On na zewnątrz jest bardzo silny i wszystkim chce pokazać, że walczy - mówiła. Dodała, że mimo wszystko pojawia się "kruchość, lęk, strach".

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

Źródło:
Dzień Dobry TVN

Pracownicy koncernu lotniczego Boeing opowiedzieli się za przyjęciem oferty firmy zakładającej podwyżki płac o 38 procent w ciągu czterech lat i zakończenie trwającego od ponad siedmiu tygodni strajku - przekazała agencja AP. Za akceptacją propozycji zagłosowało 59 procent głosujących.

Podwyżki w lotniczym gigancie. "To zwycięstwo"

Podwyżki w lotniczym gigancie. "To zwycięstwo"

Źródło:
PAP

Stacja TVN24 w październiku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,83 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl