4 tysiące złotych po urodzeniu dziecka z upośledzeniem. Projekt "Za życiem"

4 tysiące złotych po urodzeniu dziecka z upośledzeniem. Projekt "Za życiem"
4 tysiące złotych po urodzeniu dziecka z upośledzeniem. Projekt "Za życiem"
TVN 24
Projekt "Za życiem" trafił do SejmuTVN 24

Rządowy projekt ustawy o wsparciu kobiet w ciąży i ich rodzin "Za życiem" wpłynął w środę do Sejmu. Przewiduje on m.in. jednorazowe świadczenia z tytułu urodzenia żywego dziecka z upośledzeniem bądź nieuleczalną chorobą.

Rada Ministrów w trybie obiegowym przyjęła program wsparcia dla rodzin "Za życiem" - poinformował w środę rzecznik rządu Rafał Bochenek. Jak dodał, to "pierwszy, ważny krok, a kompleksowy program wsparcia będzie przyjęty do końca roku.

W czwartek projektem ma się zająć sejmowa komisja polityki społecznej i rodziny.

ZOBACZ PEŁEN PROJEKT USTAWY Projekt - jak napisano na stronach Sejmu - dotyczy "wsparcia w zakresie dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej oraz instrumentów polityki na rzecz rodziny, m.in. świadczeń gwarantowanych, do których szczególnie należy zapewnienie dostępności dla kobiet w ciąży oraz ich dzieci, ze szczególnym uwzględnieniem dzieci, u których zdiagnozowano ciężkie i nieodwracalne upośledzenie albo nieuleczalną chorobę zagrażającą jego życiu, które powstały w prenatalnym okresie rozwoju dziecka lub w czasie porodu".

4 tys. z tytułu urodzenia dziecka upośledzonego

Projekt przewiduje m.in. jednorazowe świadczenie w wysokości 4 tys. zł z tytułu urodzenia żywego dziecka z upośledzeniem lub nieuleczalną chorobą.

Ciężkie i nieodwracalne upośledzenie albo nieuleczalną chorobę zagrażającą życiu stwierdzać będzie w zaświadczeniu lekarz posiadający specjalizację II stopnia lub tytuł specjalisty w dziedzinie: położnictwa i ginekologii, perinatologii lub neonatologii.

"Jednorazowe świadczenie przysługuje matce lub ojcu dziecka, opiekunowi prawnemu albo opiekunowi faktycznemu dziecka bez względu na dochód" - czytamy w projekcie.

Wniosek o wypłatę jednorazowego świadczenia w myśl projektu powinien być złożony w terminie 12 miesięcy od dnia narodzin dziecka.

Warunkiem jego przyznania ma być pozostawanie pod opieką medyczną nie później niż od 10 tygodnia ciąży do porodu, poświadczone zaświadczeniem lekarskim lub wystawionym przez położną. Analogiczne zasady obowiązują obecnie przy przyznawaniu "becikowego".

O tym jakie świadczenia obecnie przysługują rodzicom dzieci niepełnosprawnych pisaliśmy w październiku.

Opieka zdrowotna bez kolejki

W uzasadnieniu projektu wskazano, że istotnym wsparciem wprowadzonym mocą projektowanych regulacji jest zapewnienie prawa do korzystania poza kolejnością ze świadczeń opieki zdrowotnej oraz z usług farmaceutycznych udzielanych w aptekach. Takie uprawnienie ma przysługiwać kobietom w ciąży oraz pacjentom do 18. roku życia, u których stwierdzono ciężkie i nieodwracalne upośledzenie albo nieuleczalną chorobę zagrażającą życiu, które powstały w prenatalnym okresie rozwoju lub w czasie porodu. Uprawnienie będzie przysługiwało na podstawie zaświadczenia lekarza podstawowej opieki zdrowotnej lub specjalistów z dziedzin: położnictwa i ginekologii, perinatologii, neonatologii lub pediatrii. Projekt zapewnia też matce możliwości porodu w szpitalu III stopnia referencyjności czyli np. w szpitalach klinicznych.

"Projekt to pierwszy ważny krok do przygotowania kompleksowego programu wsparcia dla kobiet w trudnych ciążach i ich rodzin. Program będzie przygotowany do końca roku. Zespół powołany przez premier Beatę Szydło ciągle pracuje nad szczegółowymi rozwiązaniami" - powiedział rzecznik rządu Rafał Bochenek.

Wsparcie asystenta rodziny

Jak zakłada projekt, kobiety w powikłanej ciąży będą mogły korzystać ze wsparcia asystenta rodziny. Według projektu rodziny "w szczególnych sytuacjach" będą m.in. mogły skorzystać ze "wsparcia psychologicznego, pomocy prawnej (w szczególności w zakresie praw rodzicielskich i uprawnień pracowniczych), a także poradnictwa w zakresie przezwyciężania trudności w pielęgnacji i wychowaniu dziecka, dostępu do rehabilitacji społecznej i zawodowej oraz świadczeń opieki zdrowotnej". Dostępną pomoc koordynować ma właśnie asystent rodziny, którego zadaniem będzie opracowanie katalogu możliwej pomocy i występowanie "do odpowiednich podmiotów, w celu umożliwienia skorzystania ze wsparcia". W Polsce pracuje 3,8 tys. asystentów rodziny. Zawód ten funkcjonuje na mocy ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej uchwalonej w 2011 r. Rolą asystenta jest wspieranie rodzin, które z różnych powodów nie są w stanie samodzielnie spełniać prawidłowo funkcji opiekuńczo-wychowawczych wobec dzieci.

"Potrzebny kompleksowy program"

Kwestię jednorazowego świadczenia w wysokości 4 tys. złotych skomentowała posłanka Katarzyna Lubnauer z Nowoczesnej. - To jest często kwota niewystarczająca na przykład na jakąś rehabilitację nawet na miesiąc, dwa miesiące. W związku tym rozumiem, że to nie jest realna pomoc dla rodziny. Z drugiej strony, jeśli to jest dziecko skazane na śmierć, to są pieniądze na pomoc psychologiczną dla matki, którą najpierw zachęcamy, aby urodziła to dziecko? Nie rozumiem tego programu - powiedziała. - Przede wszystkim potrzebny jest kompleksowy program dotyczący pomocy ludziom, którzy już mają dzieci niepełnosprawne. Natomiast nie wiem, czy ten program jednak nie jest pierwszym krokiem do tego, żeby zaostrzyć ustawę z 1993 roku albo nie jest ominięciem tej ustawy - dodała posłanka. Zdaniem Marzeny Machałek z PiS jest to "dobra wiadomość dla polskich rodzin, dla polskich matek, dla całych rodzin, dla nas wszystkich". Dodała, że jej zdaniem to pierwszy taki program w historii. - Ja się z tego programu bardzo cieszę, bardzo cieszę się też z tej ustawy. Będziemy nad nią oczywiście pracować - stwierdziła.

Środki zabezpieczone w budżecie

Powstanie programu "Za życiem" premier Szydło zapowiedziała na początku października, w dniu, w którym Sejm odrzucił obywatelski projekt ustawy zakazujący całkowicie przerywania ciąży i wprowadzający kary dla kobiet, które poddały się aborcji. Program ma wspierać rodziny w trudnej sytuacji m.in. wychowujące dzieci z niepełnosprawnościami.

Premier zapowiedziała, że środki na realizację programu od 2017 r. mają być zabezpieczone w budżecie. Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Henryk Kowalczyk mówił, że koszt programu to kilkaset milionów złotych. Program przygotowywany był w resorcie rodziny, pracy i polityki społecznej.

- Daliśmy słowo, że pomożemy tym wszystkim rodzinom, tym wszystkim kobietom, które są w tzw. trudnej ciąży. Państwo musi pomagać, państwo musi wspierać - powiedziała w piątek premier w nagraniu zamieszczonym w internecie, w którym zapowiedziała, że program "Za życiem" trafi pod obrady rządu.

- To jest kompleksowy program wsparcia, począwszy od opieki medycznej, poprzez psychologiczną, poprzez ośrodki, centra koordynacyjno-opiekuńczo-wychowawcze - powiedziała, dodając, że projekt ustawy w tej sprawie jest już gotowy.

Szydło zaznaczyła, że projekt to pierwszy krok. Kolejnym ma być kompleksowy program rządowy, który ma być przedstawiony do końca roku.

Premier Beata Szydło o programie "Za życiem"
Premier Beata Szydło o programie "Za życiem"Kancelaria Premiera

Autor: mart/ja / Źródło: PAP, TVN 24

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium