Grupa mężczyzn pobiła się na środku jednej z gliwickich ulic tuż przed kamerą monitoringu. Jak ustaliła policja jednemu z kierowców nie spodobało się, że ktoś mu zwrócił uwagę i przeszedł do rękoczynów.
Do bójki doszło we wtorek ok. 19.00 na skrzyżowaniu ulic Tarnogórskiej i Opolskiej. 20-latek prowadzący golfa obtarł lusterkiem własnego auta lusterko innego samochodu.
- Jeden ze świadków zareagował głośnym zawołaniem. To bardzo rozsierdziło kierowcę golfa, który zawrócił pojazd i wraz z dwoma pasażerami podbiegł do dwóch świadków. Rozpoczęła się bijatyka – relacjonuje Marek Słomski z policji w Gliwicach.
Policja szuka pasażerów
Ludzie, którzy widzieli bójkę, zadzwonili na policję. Dzięki ich zgłoszeniom oraz nagraniu z miejskiego monitoringu policjanci szybko zatrzymali 20-letniego mieszkańca Gliwic. Mężczyzna zaledwie kilkanaście minut po tym zdarzeniu trafił do policyjnego aresztu.
- Zatrzymanie dwóch jego kompanów to kwestia najbliższych godzin – przekonuje komisarz Słomski.
Za pobicie dwóch mężczyzn napastnikom może grozić do trzech lat więzienia.
Agresywni mężczyźni odpowiedzą za bójkę i pobicie. Grozi im do 3 lat więzienia.
Do groźnie wyglądającej bójki doszło w rejonie skrzyżowania ulic Tarnogórskiej i Opolskiej:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: NS / Źródło: TVN 24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: KMP Gliwice