Nie wszystkim było po drodze, aby na kongresie PiS, który odbędzie się w najbliższy weekend, pojawili się dziennikarze na co dzień nie zgadzający się z linią partii - pisze "Rzeczpospolita". Zdaniem dziennika, wewnątrz PiS doszło do sporu o nazwiska dziennikarzy, którzy mieliby uświetnić swoją obecnością kongres największej siły opozycyjnej w Polsce.