Wtorek, 5 października18-latek wskoczył do wody, by ratować dwóch tonących w zbiorniku wodnym Sudety. O ich życie walczył sam, bo policjanci na brzegu ograniczyli się do wezwania ratowników. Nie mieli obowiązku, nie mieli przeszkolenia. Policja mówi, że nie musieli, bo funkcjonariusze "nie pracują w wodzie".