Nowa szefowa unijnej dyplomacji, Włoszka Federica Mogherini, w wywiadzie dla "Sueddeutsche Zeitung" poddała w wątpliwość skuteczność sankcji nałożonych na Rosję i wyraziła obawę, że wybory w Donbasie mogą oznaczać ostateczne fiasko porozumienia z Mińska. Ale podkreśliła, że Moskwa sama ogłosiła, iż "respektuje", a nie "uznaje" te wybory. To zostawia nam pole manewru - przekonuje Włoszka.