Ponad 50 skontrolowanych samochodów, 20 mandatów i jedna zatrzymana osoba - to wynik nocnych działań opolskich policjantów. Funkcjonariusze ukarali kierowców, którzy w ich ocenie swoją agresywną jazdą i próbami prowadzenia nielegalnych wyścigów samochodowych stwarzali zagrożenie na ulicach Opola.
- Funkcjonariusze ruchu drogowego ustalili, że na terenie Opola może dojść do nielegalnych wyścigów. 2 maja przeprowadzili działania wymierzone w agresywnych kierowców. Efektem ich działań było łącznie 47 kontroli pojazdów i 20 mandatów karnych. Dodatkowo w trakcie tych działań zatrzymano jedną osobę, która posiadała przy sobie substancję zabronioną - informuje nadkom. Marzena Grzegorczyk z policji w Opolu.
Szybka jazda, łamanie przepisów
W nocy z 2 na 3 maja w okolicach stacji benzynowych przy ul. Wrocławskiej i Ozimskiej zgromadziło się kilkudziesięciu kierowców samochodów różnych marek.
- Część z nich w momencie opuszczania miejsca spotkań próbowała mocno dodać gazu. Chwilę później nieodpowiedzialni i agresywni kierowcy dopuścili się licznych wykroczeń - relacjonuje Grzegorczyk.
Policjantom udało się nagrać część z nich wideorejestratorem umieszczonym w radiowozie. Kierowcy najczęściej przekraczali prędkość, nie stosowali się do znaku "stop" lub nie posiadali uprawnień do kierowania pojazdami. Ponadto używali świateł niezgodnie z przeznaczeniem, a jak się później okazało, ich pojazdy były w złym stanie technicznym.
- Wyścigi na drogach publicznych są nielegalne, a osoby biorące w nich udział świadomie stwarzają zagrożenie w ruchu drogowym, za co grozi mandat - przestrzega Grzegorczyk.
Autor: balu / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: KWP w Opolu