- Nikt nas nie chce słuchać, bo z nami się rozmawia, jak chcemy robić strajk albo dać komuś w pysk - powiedział przewodniczący NSZZ "Solidarność" Piotr Duda podczas środowej konferencji prasowej. Apelował zwłaszcza do posłów ze Śląska, by nie popierali rządowej ustawy, która zakłada likwidację czterech kopalń. - Znamy wasze nazwiska, wiemy, gdzie mieszkacie, i immunitet wam nie pomoże - ostrzegł. - Słucham tego z przerażeniem - tak na jego słowa zareagowała Danuta Pietraszewska, śląska posłanka PO.