- Opowiada się bzdury, żeby ludzi wystraszyć i utrzymać to status quo, które jest już marazmem - mówił w "Kropce nad i" aktor Jerzy Zelnik, krytykując "straszenie" Andrzejem Dudą i PiS-em. - Boję, się że PiS dojdzie do władzy i nie będzie przeciwwagi dla ideologizacji państwa - ripostował inny aktor, Jacek Poniedziałek, zwolennik Bronisława Komorowskiego.