- Szum medialny rzeczywiście był, ale byłam na spotkaniu w centrum kryzysowym, gdzie były podawane te informacje (o liczbie ofiar - red.). I ambasador, i szef MSZ potwierdzali, że to nie są pewne dane i nie należy ich podawać - powiedziała w "Jeden na jeden" rzeczniczka rządu, Małgorzata Kidawa-Błońska, komentując wzbudzającą kontrowersje wypowiedź marszałka Sejmu, który podał niepotwierdzone informacje dotyczące zamachu w Tunezji.